X
Podróże - nasze ulubione miejsca

Najpiękniejsze widoki w naszych miastach

Napisz odpowiedź
31 października 2014 22:17 / 3 osobom podoba się ten post
Kurcze czytam i nie wierze co to za watek a przeczytalam najlepsze "wodki" w naszym miescie
10 listopada 2014 21:04 / 1 osobie podoba się ten post
Haneczka47

Kurcze czytam i nie wierze co to za watek a przeczytalam najlepsze "wodki" w naszym miescie

Glodnemu chleb na mysli.A wypiloby sie dobrego drineczka.Oj jak mi sie chce.
10 listopada 2014 21:09 / 3 osobom podoba się ten post
Jestem w miasteczku nad Renem i jak potrzebuję ukoić nerwy to ide nad Ren i kawał czasu
obserwuję płynące barki i przeprawe promowową.Póki co działa to na moje nerwy.
10 listopada 2014 21:17 / 1 osobie podoba się ten post
A jesli chodzi o widoki to marne.Gdzie nie spojrzysz chalupa,chalupa i chalupa.Nawet ludzi kolo chalup nie widac.Ploty naokolo,coby jeden drugiego nie dojrzal.Nie lubia tu ludziska patrzec na siebie.Jak rusze na miasto to juz inny widok.Po lewo lidl, za nim aldi, obok na lewo rewe i jeszcze inne niemieckie sklepy.A w kolo tez chalupy.Takie tu widoki.Oj marne,marne.A i wszedzie gory.Jak ide do miasta to z gory,a jak wracam to pod gore.
19 marca 2015 11:30 / 4 osobom podoba się ten post
Z mojego okna w sporej odległosci widać jezioro.Poszłam wczoraj do ratusza bo tam jest info turystyczne i sie okazało,że jezior jest 3:)Całośc nosi nazwę-Borkener Seenland i obejmuje jezioro Singlister,Borkener i Naturbadesee Stokelache-to ostatnie powstało po odkrywkowej kopalni wegla brunatnego , to i pozostałe zostały zagospodarowane turystyczne po zamknieciu kopalni w latach 1972-80.Sa ogromne ,139,74 i 80 ha i głebokie do 30m.Jest wielka plaza i cała potrzebna infrastruktura.Singlister zawiera duzo siarki,w słońcu mieni sie turkusowo i nazywane jest Heskimi Karaibami,ma b kwasną wodę.Kapielowe jest to Natur... 2 pozostałe służa do uprawiania sportów wodnych.
Samo miasteczko jest nieduże,ma b ładna zachowaną Starówkę,domek przyklejony do domku,znalazłam nieczynną b stara fontannę z wyrzeźbionymi dookoła znakami zodiaku.Cd potem-obiad ide diełać:)
19 marca 2015 11:38 / 1 osobie podoba się ten post
u mnie z kuchni i z wc widać ruiny zamku Pappenheim, jakby ktoś chciał zobaczyć, wrzuciłam foto na insta https://instagram.com/mzap88   poza tym widoki są, (trasy turystyczne wzdłuż rzeki Altmühl )ale trzeba się wdrapywać daleko, a ja tyle czasu nie mam :(
19 marca 2015 12:05
Haneczka47

Kurcze czytam i nie wierze co to za watek a przeczytalam najlepsze "wodki" w naszym miescie

dobre..... rozbawiłam sie twoim wpisem.... masz poczucie humoru !
19 marca 2015 12:15 / 3 osobom podoba się ten post
a ja mam widok z mojego okna na trochę mniejsze "góry", fakt śniegu już nie ma, ale i tak jest ładnie. Do samego jeziorka Titisee jest bardzo bliziutko, jakieś 200m, zabudowa wiadomo charakterystyczna dla Szwarcwaldu, ale za to jak jadę do Neustadt to jest pięknie: mnóstwo zabudowań na wzniesieniach wysoko, wysoko, potem lasy....., jest bardzo ładnie
19 marca 2015 12:41 / 2 osobom podoba się ten post
Miateczko jest nieduże,ma tylko 12 tys mieszkanców.Centralnym miejscem jest Plac Europejski,na którym jest zegar odmierzający m.in.zuzycie pradu w miescie i emisję spalin.Co ciekawe Ratusz miesci się trochę na uboczu w dośc starym i nieodrestaurowanym z zewnątrz budynku/w srodku 21 wiek ,z wierzchu 19/:)Wszytkie sklepy w kupie ,więc daleko nie trzeba chodzić od jednego do drugiego.Starówka w typie zabudowy szachulcowej,W r oznych miejsca miasteczka stoja odpowiednio opisane duze części maszyn kopalnianych.W oddali,na górze widoczny stary zamek ,ale nie wiem jaka nazwa.W samym centrum nie ma scieżek rowerowych i prawie nie ma sygnalizacji świetlnej,trzeba sie rozglądac bo uliczki pozakrecane w te i we wte a ruch jak na takie małe miasteczko spory.Ogólnie jest dośc ładnie i cicho.Wszędzie lekko na dół lub lekko pod górę i w sumie to nie wiem czy rower to dobry pomysł bo wiadomo-zjeżdża się fajnie ,tylko potem trzeba wrócić:)Kupiłam pocztówki w tej info turyst i nie mogłam dojśc co to za miejsce na nich ,byłam na tym placyku ale tych rzeźb i fontanny co są na pocztówce to chyba dawno nie ma:)No i ławeczek na odpoczynek prawie wcale w całym parku aż 4....w miescie prawie wcale ,najszłam dwie.A ja sobie lubie na dymka przyśiąść a tu nie ma gdzie:(
19 marca 2015 14:01 / 5 osobom podoba się ten post
A mi się ten podoba
19 marca 2015 20:15
Jutro około 11-stej w Polsce, zacmienie słonca bedzie.
19 marca 2015 20:43 / 3 osobom podoba się ten post
Bergisch Gladbach,  parę dni temu
 
https://lh3.googleusercontent.com/AIkxwN-t1-GoONwHpFHgV9fz1YTimjwiLlwRSGJHyDI=s227-p-no
Zdjęcie
Zdjęcie
13 sierpnia 2015 22:39 / 2 osobom podoba się ten post
No więc "moja" wyspa:)Wyk auf Fohr,zwana fryzyjskimi Karaibami:)Pierwszą wzmiankę o niej notują duńskie kroniki w 1231 roku-należała ona wówczas do Danii właśnie.Także w póżniejszych latach wyspa była traktowana jako miejsce wypoczynku kolejnych duńskich dworów.Pod niemieckie władanie przeszła dopiero w 1864r.Dzis znalazłam jeszcze starszy dom niż ten z 1725-z 1714 roku.Wieś,w której jestem to Nieblum ,jedna z 11-stu na wyspie.wszystkie poza Goting i Suderende kończą się na "um":)Jest też miasteczko Wyk,tam centrum handlowo-kulturalne wyspy oraz przystań promowa.Ogólne cała wyspa jest nastawiona na turystykę.Prawie każdy dom oferuje kwatery-przed domami sa tabliczki,gdzie pokazane sa oferowane pokoje,ilośc gości,ale cen nie ma:)Jak sie podoba to wchodzimy i pytamy:)
Wyspa jest jak Ausrtalia ,zamieszkała tylko po jednej stronie,po drugiej są ostoje ptactwa,park narodowy Schleswig-Holstein,zawierający także to wszystko co w morzu żyje::)Lasy i farma wiatrowa na aż 5 wiatraków.Po przeciwnej ,turystycznej stronie,15 km plaży/pierwszą oficjalnie otwarto w 1819r,jeszcze za duńskiego panowania/Są też wyznaczone 3 odrębne plaże dla psów:)Charakterystyczna jest zabudowa-większość domów kryta trzciną,oraz kamienne murki i ulice brukowane kostką lub kamieniami-asfaltowych dróżek mało po bokach ,poza główną dojazdową drogą.W Wyk znajduje sie lokalne muzeum -Friesen Museum,ale to juz jutro:)
13 sierpnia 2015 22:57
kasia63

No więc "moja" wyspa:)Wyk auf Fohr,zwana fryzyjskimi Karaibami:)Pierwszą wzmiankę o niej notują duńskie kroniki w 1231 roku-należała ona wówczas do Danii właśnie.Także w póżniejszych latach wyspa była traktowana jako miejsce wypoczynku kolejnych duńskich dworów.Pod niemieckie władanie przeszła dopiero w 1864r.Dzis znalazłam jeszcze starszy dom niż ten z 1725-z 1714 roku.Wieś,w której jestem to Nieblum ,jedna z 11-stu na wyspie.wszystkie poza Goting i Suderende kończą się na "um":)Jest też miasteczko Wyk,tam centrum handlowo-kulturalne wyspy oraz przystań promowa.Ogólne cała wyspa jest nastawiona na turystykę.Prawie każdy dom oferuje kwatery-przed domami sa tabliczki,gdzie pokazane sa oferowane pokoje,ilośc gości,ale cen nie ma:)Jak sie podoba to wchodzimy i pytamy:)
Wyspa jest jak Ausrtalia ,zamieszkała tylko po jednej stronie,po drugiej są ostoje ptactwa,park narodowy Schleswig-Holstein,zawierający także to wszystko co w morzu żyje::)Lasy i farma wiatrowa na aż 5 wiatraków.Po przeciwnej ,turystycznej stronie,15 km plaży/pierwszą oficjalnie otwarto w 1819r,jeszcze za duńskiego panowania/Są też wyznaczone 3 odrębne plaże dla psów:)Charakterystyczna jest zabudowa-większość domów kryta trzciną,oraz kamienne murki i ulice brukowane kostką lub kamieniami-asfaltowych dróżek mało po bokach ,poza główną dojazdową drogą.W Wyk znajduje sie lokalne muzeum -Friesen Museum,ale to juz jutro:)

ty w pracy jestes czy na urlopie  Fajne i ciekawe miejsce.Dawaj fotki
14 sierpnia 2015 00:19
Haneczka47

Kurcze czytam i nie wierze co to za watek a przeczytalam najlepsze "wodki" w naszym miescie

Ha ha ha bardzo zabawne:):):) Ja czasami tez cos tak przeczytam:):):)
Napisz odpowiedź