Manicure

29 października 2014 13:45
Cos mi sie obiło o uszy że mieli wycofywać ale nadal jest w sprzedaży ja robie tak jak zalecają ale po niej paznokcie wracają do twardości
29 października 2014 14:02 / 1 osobie podoba się ten post
Też ją stosuję, ale nie według zaleceń producenta, a raz w tygodniu jako bazę pod lakier. Nie wiem w sumie, czy działa bo i bez niej paznokcie mam mocne. No ale tak o niej głośno, że zechciałam spróbować. Jedyne co zauważyłam, to wcześniej mi się czasami jakiś paznokieć rozdwoił, a teraz dawno już się to nie zdarzyło. Może to zasługa tej odżywki. I nadaje nawet ładny kolor - taki niby nie kolor, ale paznokcie wyglądają na zdrowe.
29 października 2014 14:06 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra

Tylko z tą odżywką trzeba ostrożnie, bo już niejedna pani sobie krzywdę nią zrobiła.

Ja tej odżywki stosować nie mogłam.
 
Paznokcie po niej miałam koszmarne. Rozdwajały się i odłaziły płatami. Masakra!
 
Kiedyś robiłam sobie (tzn chodziłam do manikurzystki) paznokcie żelowe. Bardzo je lubiłam. Dziewczyna robiąca mi je była prawdziwą artystką,w dodatku bardzo dokładną i sumienną.
 
Niestety,teraz ze względu na wyjazdy zrezygnowałam,no bo jak o nie zadbac? O odrosty. Ja lubię mieć zadbane ręce/paznokcie ,a to potem niechlujnie wygląda.
29 października 2014 15:01
Moje paznokcie są często polakierowane , ale w miarę normalnie .Lubię kolory jasno zielone,jasno niebieskie ,białe i wszelkie beże.Jak już tu pisały dziewczyny z żelowymi na wyjezdzie jest problem,więc nie zaczynam.Sama sobie robię i jest w miarę estetycznie.
21 lutego 2016 11:00
Mam problem z wrastającymi paznokciami u nóg. Wczoraj odmoczyłam sobie stopy i powycinałam paznokcie. Zrobiłam to chyba za głeboko, bo od rana boli mnie duży palec u jednej nogi. Dotychczas radziłam sobie sama, ale przy takich sytuacjach rozmyślma o tym, że muszę chyba udać się do specjalisty z tym problemem. Podpowiecie mi coś w tym temacie?
21 lutego 2016 11:20 / 5 osobom podoba się ten post
basiaim

Ja tej odżywki stosować nie mogłam.
 
Paznokcie po niej miałam koszmarne. Rozdwajały się i odłaziły płatami. Masakra!
 
Kiedyś robiłam sobie (tzn chodziłam do manikurzystki) paznokcie żelowe. Bardzo je lubiłam. Dziewczyna robiąca mi je była prawdziwą artystką,w dodatku bardzo dokładną i sumienną.
 
Niestety,teraz ze względu na wyjazdy zrezygnowałam,no bo jak o nie zadbac? O odrosty. Ja lubię mieć zadbane ręce/paznokcie ,a to potem niechlujnie wygląda.

21 lutego 2016 11:22 / 2 osobom podoba się ten post
To sie pochwaliłam moimi póki ładne
Zofijo mój syn zrobił sobie taki problem po złym obcięciu,lekarz zalecił na noc grubo smarować maścią tormentiol,na to wata i zawinąć plastrem i spać w tych opatrunkach całą noc.Pomogło.
21 lutego 2016 11:25 / 1 osobie podoba się ten post
Zofija

Mam problem z wrastającymi paznokciami u nóg. Wczoraj odmoczyłam sobie stopy i powycinałam paznokcie. Zrobiłam to chyba za głeboko, bo od rana boli mnie duży palec u jednej nogi. Dotychczas radziłam sobie sama, ale przy takich sytuacjach rozmyślma o tym, że muszę chyba udać się do specjalisty z tym problemem. Podpowiecie mi coś w tym temacie?

Może wizyta u podologa .
21 lutego 2016 11:35
Tak, właśnie rozważam tę opcję, ale to już w PL, bo tutaj pewnie będzie drożej.
21 lutego 2016 11:36
Marta

To sie pochwaliłam moimi póki ładne:-)
Zofijo mój syn zrobił sobie taki problem po złym obcięciu,lekarz zalecił na noc grubo smarować maścią tormentiol,na to wata i zawinąć plastrem i spać w tych opatrunkach całą noc.Pomogło.

Dzięki Marta, a nie wiesz jaki odpowiednik tej maści tu w DE mogę kupić.
21 lutego 2016 11:39
Nie wiem niestety ale może doradzą ci coś podobnego w aptece
21 lutego 2016 13:00 / 3 osobom podoba się ten post
Zofija

Mam problem z wrastającymi paznokciami u nóg. Wczoraj odmoczyłam sobie stopy i powycinałam paznokcie. Zrobiłam to chyba za głeboko, bo od rana boli mnie duży palec u jednej nogi. Dotychczas radziłam sobie sama, ale przy takich sytuacjach rozmyślma o tym, że muszę chyba udać się do specjalisty z tym problemem. Podpowiecie mi coś w tym temacie?

Nie można za krótko obcinać. Najlepiej takie paznokcie piłować specjalną szlifierką wówczas sobie nie zrobisz "ziaizia". Może ci został kawałek wbitego paznokcia? Dokładnie w tych miejscach gdzie wrasta wciska się maluteńkie kuleczki z waty. Należy je dobrze dopchnąć pod paznokieć wykałaczką albo pensetą.
Ja kiedyś kopnełam z rozpędu tym dużym palcem u nogi i  paznokieć był w stanie rozsypki. Nie mogłam sobie z nim poradzić i byłam na profesjonalnym  pedicurze. Teraz po obrobieniu tego paznokcia muszą wciskać watkę. Staram się tego paznokcia prawie nie obcinać tylko pilnikami ile się da. Kupiłam też w Rossmanie taką malutką szlifierkę na baterię i jej też używam. Radzę sobie już dobrze nie muszę płacić za pedicur
21 lutego 2016 16:35
Marta

Piękne!!!!! Marta...
21 lutego 2016 16:48 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Nie można za krótko obcinać. Najlepiej takie paznokcie piłować specjalną szlifierką wówczas sobie nie zrobisz "ziaizia". Może ci został kawałek wbitego paznokcia? Dokładnie w tych miejscach gdzie wrasta wciska się maluteńkie kuleczki z waty. Należy je dobrze dopchnąć pod paznokieć wykałaczką albo pensetą.
Ja kiedyś kopnełam z rozpędu tym dużym palcem u nogi i  paznokieć był w stanie rozsypki. Nie mogłam sobie z nim poradzić i byłam na profesjonalnym  pedicurze. Teraz po obrobieniu tego paznokcia muszą wciskać watkę. Staram się tego paznokcia prawie nie obcinać tylko pilnikami ile się da. Kupiłam też w Rossmanie taką malutką szlifierkę na baterię i jej też używam. Radzę sobie już dobrze nie muszę płacić za pedicur:-)

Robię też podobnie, ale obcinam bardzo krótko i wycinam przy rogach i wkłam tam kulki z waty nasączone spirytusem albo wodą utlenioną.
próbowałam na prosto i niestety się nie dało, bo zawsze mi jednak paznokcie wrastały..........
Czasami też jakby skrawek niedociętego paznokcia pozotał i bardzo to bolało, i wtedy jeszcze raz dokładnie moczyłam w soli potem spirytusem i wyciągałam pozostałość..........
Koleżanka natomiast chodzi raz w miesiącu do kosmetyczki i też se chwali.......obcina jej na prosto.........ma inny układ paznokci.
21 lutego 2016 17:30 / 1 osobie podoba się ten post
anerik

Robię też podobnie, ale obcinam bardzo krótko i wycinam przy rogach i wkłam tam kulki z waty nasączone spirytusem albo wodą utlenioną.
próbowałam na prosto i niestety się nie dało, bo zawsze mi jednak paznokcie wrastały..........
Czasami też jakby skrawek niedociętego paznokcia pozotał i bardzo to bolało, i wtedy jeszcze raz dokładnie moczyłam w soli potem spirytusem i wyciągałam pozostałość..........
Koleżanka natomiast chodzi raz w miesiącu do kosmetyczki i też se chwali.......obcina jej na prosto.........ma inny układ paznokci.

Ja octeniseptem nasaczm