Łódzkie

24 listopada 2012 09:32
Hej dziewczyny ja jestem z okolic Pajęczna:)
24 listopada 2012 12:22
Takie samo pytanie kiedyś zadał mi lekarz w szpitalu w Łodzi?Mam 45 km do Częstochowy.Takie zakole Warty,na zachodzie województwa.:)

24 listopada 2012 12:23
Witam Olge147.miło mi że ktoś tu zawitał z moich stron.ja mieszkam między Wieruszowem a Wieluniem.pozdrawiam
25 listopada 2012 01:15
Brydzia skarbie a gdzie dokładnie bo mam rodzinę w Łagiewnikach.
25 listopada 2012 02:30
też mamy taką miejscowość ale pod Wrocławiem. Ciekawe, co oznacza ta nazwa, może ktoś wie? Miałam kiedyś znajomą o nazwisku Żybura, okazało się, że to w regionalnej wersji polskiego jest to "stojąca woda". Profesor Miodek, językoznawca- pasjonat z Wrocławia, po nazwach często potrafi powiedzieć w jakiej części Polski dana rzecz się znajduje i opowiedzieć językową historię tego miejsca.Miałam z nim zajęcia na polonistyce, gdy tam trochę chodziłam i po moim nazwisku wiedział, że przodkowie są z zaboru rosyjskiego. Fajna sprawa.
25 listopada 2012 12:36
co wy nie śpicie po nocach patrze na te wasze wpisy i oczą nie wierze .nie wiem o których Łagiewnikach myślisz bo jedne są pod Łodzią.ale to daleko odemnie.jadąc trasą8 od Warszawy w strone Wrocławia to jest Wieruszów i moje okolice
25 listopada 2012 16:42
No tak ale ja mówię o tych Łagiewnikach koło Białej k/Wielunia.Ja mieszkam z drugiej strony Wielunia .Wieruszów jest właściwie chyba też coś ok.25 km od Wielunia tak jak Działoszyn(tam dokładnie mieszkam) ale na trasie do Radomska .

A co do tego siedzenia po nocach to fakt jestem "nocny Marek"
25 listopada 2012 20:18
ja nie mogę pozwolić na długie siedzenie po nocach bo moi dziadkowie wstawali wcześnie i tak im zostało .śniadanie już o 7 a wracając do tych naszych okolic to dzieli nas jakieś 50km.
25 listopada 2012 22:40
Ja jestem z Wielunia :) Pozdrawiam.
25 listopada 2012 23:11
O Renatko...to my krajanki razem z Brydzią jesteśmy:)

Mój syn chodzi do Wielunia do "Korczaka"
26 listopada 2012 12:50
Witam następną krajanke z dnia na dzień nas przybywa .znam Wieluń mam tam siostre więc czesto tam jeżdże,pozdrawiam
30 listopada 2012 22:14
No i co tak ucichłyście ,dziewczyny ze śląska to "klachają"cały czas:) a my co?Cichutko...Piszcie gdzie jestescie.
01 grudnia 2012 08:42 / 1 osobie podoba się ten post
Witam Cię Olga 147.ja jestem na Bawarii między M onachium a Pasał .wszystko byłoby dobrze tylko że to wieś jeden sklepik gdzie jest wszystko[mydło i powidła]a do większej wsi 10km.raz w tygodniu jade dziadka autem na zakupy i to cała moja rozrywka.ale niedługo założą mi stacjonarny internet bo ten na sticka słabo dziala.pozdrawiam łodzianki
02 grudnia 2012 00:04
No a ja od 20 grudnia mam być w Diessen am Amersse:) to jakieś 70 km na pd od Monachium więc muszę sprawdzić jak to daleko od Ciebie.Mam jechać za koleżankę na zastępstwo .Byłam w tej miejscowości już 2 razy ale tamci dziadkowie zmarli wiosną.Jak będę na miejscu to się do Ciebie odezwę.Masz telefon stacjonarny?A do kiedy jesteś?
Brydzia czy to Pasał przy granicy z czechami?
02 grudnia 2012 08:29
Ja 18 grudnia jade do domu ale 3stycznia wracam.Pasał jest bardziej przy Austrii ale musze sprawdzić.będziesz miała tu internet.lelefon tu mam podam ci go póżniej.miłej niedzieli