Jak długo czeka się na pierwszy wyjazd?

27 października 2012 14:43
nie dziekuje Kasiu, zeby nie zapeszyc, ale milo, ze sie nie gniewasz.
27 października 2012 14:44
mysle ze jak bedziemy szukac to znajdziemy i na kazda z nas przyjdzie swoja kolej pozdrawiam serdecznie trzymaj sie
27 października 2012 18:52
Emilia, dziękuję Ci za info, że jedziesz na jedno, konkretne zlecenie i nie jesteś przywiązana do żadnej firmy. Dotychczas znałam tylko pracę na czarno, albo przez firmę, która albo coś ma, gdy mi pasuje, albo nie ma, więc na tym tracę. Są jeszcze stałe sztele, lecz układ taki jest niewiele lepszy, bo jeśli chcę jechać do Polski tylko na 2 tygodnie, może być problem ze znalezieniem zmienniczki.Dziękuję też za informację, że nie jeździsz do firm do innych miast podpisywać umowę. Mnie to zawsze odstraszało, bo było mi żal czasu i pieniędzy. Kochana jesteś!
27 października 2012 18:53
Witam serdecznie. Mam pytanie dotyczące pracy w Niemczech jako opiekunka. Mam 47 lat mój mąż 58. Ja mam skończoną szkołę opiekun w DPS, mąż jest masażystą, uczymy się niemieckiego. Czy ktoś się orientuje czy po skończeniu 1 rocznej szkoły opiekun medyczny istnieje szansa na legalną pracę w ośrodku, zaczęliśmy naukę ale jest coraz więcej wątpliwości czy ten kierunek będzie przydatny czy szlifować niemiecki. Bardzo dziękuję za pomoc i podpowiedź pozdrawiamy serdecznie Rubunek
27 października 2012 19:34
Kochana, milo, ze na cos sie przydaje!

Z tymi stalymi miejscami to nie jest calkiem tak, jak myslisz. Mozna znalezc zastepstwo na 3 - 4 tygodnie - teraz nawiazalam kontakt z dziewczyna, ktora ma stale miejsce, ale w przerwach chce sobie dorobic - bedzie moja zmienniczka na swieta - na 3 tygodnie. Ja zwykle siedze w DE kilka miesiecy, do PL zjezdzam na krotko, szkoda mi kasy. Na obydwu kontraktach - to ja bylam i jestem pierwsza. W pierwszym miejscu - na szczescie ! - trafila mi sie niezbyt lojalna zmienniczka, co zmusilo mnie do szukania czegos innego. Tu tez jestem "pierwsza" i wiem, ze zmienniczka jest OK. Co bedzie pozniej - nie wiem, wracam tu i bede znowu pare miesiecy, mam nadzieje, ze dogadam sie ze zmienniczka na jakis urlop 2 - 3 tygodnie. Po jakims czasie takie "cus" sie uklada, moja agencja jest elastyczna i nie ma nic przeciwko dogadywaniu sie kobitek na stelli. Byleby podopieczna i rodzina byli zadowoleni.
27 października 2012 19:36
Niedawno bylo cos na ten temat na Forum, podawalam kilka linkow. Trzeba laczyc jedno z drugim - szkola + jezyk, bez jezyka bedzie trudno.
27 października 2012 19:40
A mi kto podziekuje!1to ja podpowiedzialam koordynatorce w firmie Emili zadzwonic do niej i poprosic aby dala wam znac.haha-super ze sie udalo!!Kocinek-powodzenia!!
Emilio jestem!!mam neta nie wiem na jak dlugo ale mam!!Zawsze sie dogadamy,nie martw sie!damy rade.:)
27 października 2012 20:09
A, Ty turkuciu - podjadku Aniu77 ! Z moja koordynatorka za plecami spiskujesz ! Hmm, ciekawostka, bo ona ponoc na urlopie...

(Zartuje, oczywiscie - dzwonila szefowa do mnie i mowila, ze masz problem z netem, ale mam sie nie martwic, wszystko zalatwione - super !)
27 października 2012 20:31
No chyba jej dobrze poradzilam zeby sie z toba skontaktowala-no i udalo sie.
28 października 2012 06:18
Jednym slowem rowne z Was babki, cmok:)
28 października 2012 10:25
Kocinek, gdzie my Cię zadekujemy na 2 tyg w powieści? ;-) Powodzenia! Trzymam kciuki!
28 października 2012 10:38
Esserga - sprawa zalatwiona, siostra na pielgrzymke poszla:) Dzieki za pozdrowienia i kciuki. Ide pakowac laptopka. pa*
28 października 2012 10:56
Pakuj się kochaniutka dokładnie .Będziemy czekać na Ciebie.Buziaczki na drogę z nad morza.
28 października 2012 15:37
dziewczyny, no to mamy temat do rozwinięcia - pielgrzymka siostry Kocinek z onucami i 3 litrami Bobofiuta! Do dzieła!
08 listopada 2012 12:53
Jeśli nie Pr24 to jakie firmy pośredn..są najlepsze? Nie bardzo się orientuję:)

Pozdrawiam:)