Psy, koty i inne nasze zwierzaki

18 kwietnia 2015 15:49 / 3 osobom podoba się ten post
lena46

hahahahah.....dobre .Musiał wygladać cudownie z tym paseczkiem czerwonym .Pewnie oddał kotce ,która wpadła mu w oko ..........

a jak,inaczej być nie mogło:)
18 kwietnia 2015 16:21 / 3 osobom podoba się ten post
AgataW

Bieta on jest na lancuchu?

no co Ty !!! Takie piękności na łańcuchu, w życiu )))))
Właścicielem Semiego jest syn mojego PDP. Kiedy syn udaje się na "rozpusty", wówczas Semi
trafia do mnie pod opiekę na noc, albo i dłużej.......
Zaprzyjaźniliśmy się od pierwszego dnia, jest kochany :)
 
20 kwietnia 2015 08:00 / 1 osobie podoba się ten post
przezylam chwile grozy ostatnio............moja bialo-czarna kicia w nocy z czwartku na piatek chciala isc na dwor wypuscilam z domku......nie wrocila rano.....kotka ktora zawsze sie blisko domku trzymala zniknela..........caly dzien chodzilam szukalam nawolywalam jednym slowem spisalam na straty juz......bo nigdy takiej sytuacji nie bylo.....bo naszym starszym mozna sie spodziewac ze za 3 dni wroci ale Kasia??? nieeeeeeee.......... w sobote rano przed 10 jesttttttttttttttt.......ledwo idzie z wielka rana na ogonie,obolala ale wrocila........nie wiem czy lisy ja pogonily jednym slowem pewnie ledwo uniknela smierci.......... boje sie jej wypuszczac jeszcze nie daje rady wskoczyc na parapet ale juz miauka nawoluje ze chce wyjsc....wiem ze ciezko ja bedzie utrzymac mi w domku,pol nocy lazikowala dzisiaj.......popoludniu pojde z nia jesli pogoda pozwoli mam troszke roboty jeszcze......
22 maja 2015 13:37 / 3 osobom podoba się ten post




                                              DZISIAJ   DZIEŃ PRAW  ZWIERZĄT
22 maja 2015 21:29 / 1 osobie podoba się ten post
tyciek daj cos o tych biednych zwierzątkach,widzę Cie
22 maja 2015 21:37 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko1





                                              DZISIAJ   DZIEŃ PRAW  ZWIERZĄT

" Mój wiatronogi Boże koni
Czy Ty naprawdę widzisz wszystko?
Strach, ból i głód i krew i śmierć?
Nie ma nikogo z mojej stajni i nie znam drogi na pastwisko…
Bardzo się boję, Panie mój,
Tutaj tak ciasno jest, i ciemno,
I taki bardzo jestem sam 
Choć tyle koni jedzie ze mną…
Boże, z ogonem bujnym, grzywa gęstą,
Ja przecież jestem,
Przecież byłem
Na Twoje podobieństwo.
Nikt by w to teraz nie uwierzył, 
Nic z tego nie zostało..
Czterokopytny Boże, spraw
By umieranie nie bolało…"  
B.Borzymowska
Znalezione obrazy dla zapytania konie transport skaryszew
22 maja 2015 21:41 / 4 osobom podoba się ten post
mleczko1

:chaplin:tyciek daj cos o tych biednych zwierzątkach,widzę Cie :chaplin:

Umykając przed ciosami nóg
Płytkich mętów, pijaczków i zakał,
Chował się rozpaczliwie, gdzie mógł,
Mały kot – i żałośnie zapłakał.
Tyle drzwi, okien i przejść,
Tyle kątów przytulnych i ciepłych,
Ale nie ma którędy wejść,
Więc kot płakał, choć łzy mu nie ciekły.
Kocie oczy nie ronią łez,
Ale serce zamiera z rozpaczy
I – mój Boże – czy Ty chociaż wiesz
Co to będzie, gdy ktoś go zobaczy?
Czy go minie bez gestu, bez słowa – 
Od tej chwili tak wiele zależy – 
Czy się trzeba bardziej skulić, bardziej schować;
Czy pogłaszcze, czy raczej uderzy…
F.Klimek
22 maja 2015 21:44 / 2 osobom podoba się ten post
tyciek

Umykając przed ciosami nóg
Płytkich mętów, pijaczków i zakał,
Chował się rozpaczliwie, gdzie mógł,
Mały kot – i żałośnie zapłakał.
Tyle drzwi, okien i przejść,
Tyle kątów przytulnych i ciepłych,
Ale nie ma którędy wejść,
Więc kot płakał, choć łzy mu nie ciekły.
Kocie oczy nie ronią łez,
Ale serce zamiera z rozpaczy
I – mój Boże – czy Ty chociaż wiesz
Co to będzie, gdy ktoś go zobaczy?
Czy go minie bez gestu, bez słowa – 
Od tej chwili tak wiele zależy – 
Czy się trzeba bardziej skulić, bardziej schować;
Czy pogłaszcze, czy raczej uderzy…
F.Klimek

Dzieki Tyciek, rozpłakałam sie.
22 maja 2015 21:53 / 5 osobom podoba się ten post
mleczko1

Dzieki Tyciek, rozpłakałam sie.


Dokąd idą psy gdy odchodzą?
No bo jeśli nie idą do nieba,
to przepraszam Cię, Panie Boże,
mnie gościny tam też nie potrzeba.
Ja poproszę na inny przystanek -
tam gdzie merda stado ogonów.
Zrezygnuję z anielskich chórów
tudzież innych nagród nieboskłonu.

W moim niebie będą miekkie sierści,
nosy, łapy, ogony i kły.
W moim niebie będę znowu głaskać
wszystkie moje pożegnane psy.

B.Borzymowska
28 maja 2015 11:21 / 1 osobie podoba się ten post
Ja też mam zwierzyniec w domu;choć coraz mniejszy z powodu dorastających dzieci.
Moje zwierzęta zawsze dożywały bardzo sędziwego wieku w naszym domu.W tej chwili na ogrodzie i na psich wystawach króluje owczarek niemiecki WARI VOM FRANKENGOLD ,a w domu długowłose dwie kocie piękności LEOŚ i TOSIA są też rybki w akwarium i szynszyla ;)Nie wyobrażam sobie życia bez moich sierściuchów (zwlaszcza kotów)Strasznie za nimi teknie na wyjazdach.
28 maja 2015 11:25 / 1 osobie podoba się ten post
pestka

Ja też mam zwierzyniec w domu;choć coraz mniejszy z powodu dorastających dzieci.
Moje zwierzęta zawsze dożywały bardzo sędziwego wieku w naszym domu.W tej chwili na ogrodzie i na psich wystawach króluje owczarek niemiecki WARI VOM FRANKENGOLD ,a w domu długowłose dwie kocie piękności LEOŚ i TOSIA są też rybki w akwarium i szynszyla ;)Nie wyobrażam sobie życia bez moich sierściuchów (zwlaszcza kotów)Strasznie za nimi teknie na wyjazdach.

No to pestka mam Cie tez lubie, a co tam lubie, musze je miec w domu. Masz może fotki?
28 maja 2015 12:06 / 3 osobom podoba się ten post
mam focie a jakże Świerza fotka przesłana przez moją córcię. TAK SIĘ ZACZYNA WEEKEND OD ŚRODY!  To Pan LEOŚ. Resztę fotek musze ściągnąć z fejsa..;)
28 maja 2015 14:37
a to mój kotek :) mały zdobywca o imieniu Adonis <3
28 maja 2015 14:48 / 8 osobom podoba się ten post
kicia i psina, nawet czasem się ze sobą dogadują :)
28 maja 2015 20:23 / 10 osobom podoba się ten post
A to nasze zwierzaki w domu.