Kama84Bigle to psy myśliwskie, tropiące, a więc spacery spacery i jeszce raz chodzenie po laksu z noskiem przy ziemi. To cały bigle, a jak poczuje trop to nie odpuści. Ja nie miałam nigdy tej rasy, u wujków mają, ale już starszego, który jest już spokojny i raczej leniwy. No i wykastrowany, to też dużo daje.
A ja sama osobiście mam Pekińczycę. Jest naprawdę mega cudnym spokojnym kanapowym psiakiem, troszkę szczeka na obcych ale minimalnie. Poza tym trzeba ją czesać bo ma średnio długi włos, strzyc nie, i je tylko małe kąski lub papki bo ma mały pyszczek.
Czyli bardzo ruchliwy i energiczny. Nie chcę kanapowca :))
Potrzebuję takiego psiaka, który efektywnie rozrusza dzieciaki (w ciągu dnia).
Dla siebie potrzebuję towarzysza spacerów - oczywiście szybkich spacerów, bym mogła dobrze się dotlenić.
Słyszałam, że pekińczyki to takie krzykacze, możliwe to kwestia wychowania.
Muszę poczytać więcej..
W noworocznej wróżbie wylosowałam "jeśli czujesz się samotnie, czas na psa".

Odkładaliśmy ten temat 5 lat, ale jak już wylosowałam to niech się spełni.
Będzie radocha i przebieranie nogami. Oby tylko nie szczekał za często.