Nasze podróże, ulubione miejsca

06 stycznia 2017 18:11 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

piekne miasto zyjące cała dobe.Warto je odwiedzić bo zabytki mozna sobie poogladac w internecie.|Klimatu tego miasta jednak nie da się opisać i trzeba tam być i poczuć na własnej skórze.

moze jakis zjazd opiekunek i opiekunow a Pradze zrobimy?? ;) bedzie okazja poczuc klimat
06 stycznia 2017 18:13 / 1 osobie podoba się ten post
użytkowniczka niegdyś znana jako debiutantka

moze jakis zjazd opiekunek i opiekunow a Pradze zrobimy?? ;) bedzie okazja poczuc klimat

ja do Pragi zawsze chetnie pojade 
06 stycznia 2017 18:16 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

ja do Pragi zawsze chetnie pojade 

ja nigdy nie bylam- a mam nature podroznika. lubie podrozowac i poznawac nowe miejsca. wiec Prage pewnie chetnie bym nawiedzila- zwlaszcza, ze tyle sie o niej slyszy. jeszcze tylko kwestia czasu i kasy, skoro checi juz sa ;)
06 stycznia 2017 18:21 / 2 osobom podoba się ten post
użytkowniczka niegdyś znana jako debiutantka

ja nigdy nie bylam- a mam nature podroznika. lubie podrozowac i poznawac nowe miejsca. wiec Prage pewnie chetnie bym nawiedzila- zwlaszcza, ze tyle sie o niej slyszy. jeszcze tylko kwestia czasu i kasy, skoro checi juz sa ;)

daj znac kiedy bedziesz.Ja mam do Pragi tylko 200 km 
Bedzie czas to chetnie
06 stycznia 2017 18:38 / 3 osobom podoba się ten post
ORIM

piekne miasto zyjące cała dobe.Warto je odwiedzić bo zabytki mozna sobie poogladac w internecie.|Klimatu tego miasta jednak nie da się opisać i trzeba tam być i poczuć na własnej skórze.

Piękne to fakt. A wiecie, że Most Karola zbudowano bez użycia zaprawy murarskiej tylko do tego celu użyto jajek.....?
06 stycznia 2017 18:43 / 3 osobom podoba się ten post
Chyba mówisz o sobie.....Jajka były od kury....Na tych jajkach co Ty myslisz to ani minuty by się nie utrzymał......Wszystko by klapło.....Albo oklapło.....
06 stycznia 2017 18:45 / 3 osobom podoba się ten post
ewa59

Piękne to fakt. A wiecie, że Most Karola zbudowano bez użycia zaprawy murarskiej tylko do tego celu użyto jajek.....?

Praski zegar astronomiczny lub praski Orloj (czes. Pražský orloj, Staroměstský orloj) – średniowieczny zegar astronomiczny, znajdujący się na południowej ścianie Ratusza Staromiejskiego (czes. Staroměstská radnice) w Pradze. Skonstruowany w 1410 roku jest jednym z najbardziej znanych zegarów astronomicznych na świecie i popularną atrakcją turystyczną.
Zegar składa się z trzech głównych części: astronomicznej - pokazującej położenie ciał niebieskich, kalendarzowej - z medalionami reprezentującymi miesiące i animacyjnej - z ruchomymi figurkami dwunastu apostołów i wyobrażeniami Śmierci, Turka, Marności i Chciwości.
Jego konstruktor i budowniczy otrzymał sowita zapłate w złocie oraz ...........został oslepiony i wycieto mu jezyk aby nie zbudował podobnego zegara
06 stycznia 2017 19:26 / 8 osobom podoba się ten post
Zakochana dotychczas w egzotycznych nieco krajach,nie brałam pod uwagę wypoczynku na  stricte europejskich plażach.
Aż do teraz. Ponieważ, jak juz pisałam, z powodu rozbieżnosci w terminach urlopów, wymarzony wyjazd na Kubę znów się przesunął w czasie,pod namową kolezanki zdecydowałam się na Teneryfę i był to naprawdę super wybór.
Pobyt 11-19 grudnia, pogoda cudna +25 stopni, a sama wyspa jest takim cudem natury, że naprawdę trudno się w niej nie zakochać. Wypoczywałyśmy z kolezanką na południu wyspy , które jest dość odmiennie od północnej częsci. Tak jesli chodzi o krajobraz i roślinność , jak i pogodę, choć na północy było tylko kilka stopni chłodniej. Południe to wulkaniczne skały, mało roślinności, oprócz wszechobecnych palm, ale za to niezliczone strelicje na klombach i poisencje na trawnikach, jak u nas w lecie pelargonie czy inne surfinie :D Plaże z ciemnym , wulkanicznym piaskiem i cudowny ocean.
Połnoc zas, to zieleń, zieleń i jeszcze raz zieleń, laurowe lasy, mnogość sosen kanaryjskich i plaże z żółtym piaskiem przywiezionym z Sahary.
Pierwszy raz spędzałam kawałek zimy w tak ciepłym miejscu i w dodatku z choinką i Mikołajem. Super uczucie :)


 
06 stycznia 2017 19:30 / 2 osobom podoba się ten post
Tez kiedyś tam byłam. Fajna wyspa i dobre jedzenie :)
06 stycznia 2017 19:34 / 6 osobom podoba się ten post
Cięzko mi coś idzie zmiana wielkosci zdjęc, więc kolejne wkleję jak sobie je pozmniejszam. Mam tez pozwolenie od mojej kolezanki, z którą urlop ten spędzałam na publikację jej zdjęć, a ona robi prawdziwe cudeńka. No ma dziewczyna talent nieprzeciętny. Poza tym była na wulkanie Teide, a ja z kolei byłam na Los Gigantes i w Santa Cruz de Tenerifa, La Lagunie i La Orotavie, więc będzie co pooglądać, jeśli ktoś ma ochotę, a ja sobie chętnie wrócę wspomnieniami do tych cudnych miejsc i super spędzonego urlopu :)
06 stycznia 2017 19:38 / 4 osobom podoba się ten post
Ja mam kilka ukochanych miejsc, do ktorych chetnie wracam np. Kiel, Krakow, Krynica Zdroj. Kilka miejsc, ktore mnie rozczarowaly np. Egipt, Warszawa. Kilka takich, o ktorych marze, zeby zobaczyc np. Indie( najbardziej Taj Mahal), Irlandia Pln, Chiny. A nawet kilka takich, ktorych zupelnie nie mam ochoty odwiedzic, jak chocby Berlin, Rosja czy Francja. Obecnie jestem w Karlsruhe- w sumie calkiem ladne miasto, kilka fajnych rzeczy tu jest do obejrzenia- ale nie bede tu chciala wiecej wracac i nie ma to nic wspolnego z tym jaka mam stelle itd. Po prostu zobaczylam, nie powalilo mnie na kolana, wole zwiedzic nastepnym razem cos innego, moze ciekawszego, czy ladniejszego...
06 stycznia 2017 19:38 / 4 osobom podoba się ten post
Ja mam kilka ukochanych miejsc, do ktorych chetnie wracam np. Kiel, Krakow, Krynica Zdroj. Kilka miejsc, ktore mnie rozczarowaly np. Egipt, Warszawa. Kilka takich, o ktorych marze, zeby zobaczyc np. Indie( najbardziej Taj Mahal), Irlandia Pln, Chiny. A nawet kilka takich, ktorych zupelnie nie mam ochoty odwiedzic, jak chocby Berlin, Rosja czy Francja. Obecnie jestem w Karlsruhe- w sumie calkiem ladne miasto, kilka fajnych rzeczy tu jest do obejrzenia- ale nie bede tu chciala wiecej wracac i nie ma to nic wspolnego z tym jaka mam stelle itd. Po prostu zobaczylam, nie powalilo mnie na kolana, wole zwiedzic nastepnym razem cos innego, moze ciekawszego, czy ladniejszego...
06 stycznia 2017 19:49 / 5 osobom podoba się ten post
Tak naprawdę, to Wyspy Kanaryjskie geograficznie połozone są w Afryce, choć należą do Hiszpanii i sa w UE.
Legenda głosi, że to zaginiona Atlantyda , jak mówiła nam przewodniczka. Zresztą w ogóle Wyspy Kanaryjskie mają bardzo ciekawa historię, począwszy od czasów sprzed Wielkiej Konkwisty aż do dzisiaj. Kanaryjczycy to bardzo sympatyczni i przyjaźni ludzie i bardzo wierzący. Tylu szopek betlejemskich na kazdym rogu, na niemalże kazdym skwerze, czy przykościelnym placyku to nie widziałam nigdzie. A sa tak piękne, ze trudno oczy oderwać.
Jak zdjęcia pozmniejszam to wkleję W ogóle to bardzo ciekawe są na Teneryfie koscioły. Otóż ołtarze nie przylegają do sciany, żeby można było je obejść w czasie procesji, a tych na Teneryfie jest bardzo dużo. Ciekawostką sa postaci świętych , odziane w prawdziwe szaty, podczas gdy u nas są one namalowane. Świetnie to wygląda, a postaci są tak duże i cięzkie, podobnie jak ich stroje, że podczas procesji sa wożone na specjalnych, duzych wózkach.
06 stycznia 2017 20:14 / 3 osobom podoba się ten post
doda1961

Cięzko mi coś idzie zmiana wielkosci zdjęc, więc kolejne wkleję jak sobie je pozmniejszam. Mam tez pozwolenie od mojej kolezanki, z którą urlop ten spędzałam na publikację jej zdjęć, a ona robi prawdziwe cudeńka. No ma dziewczyna talent nieprzeciętny. Poza tym była na wulkanie Teide, a ja z kolei byłam na Los Gigantes i w Santa Cruz de Tenerifa, La Lagunie i La Orotavie, więc będzie co pooglądać, jeśli ktoś ma ochotę, a ja sobie chętnie wrócę wspomnieniami do tych cudnych miejsc i super spędzonego urlopu :)

Też na Teide byłam i to największa wysokość, na jakiej do tej pory byłam - tlenu mało, ale przeżycia niezapomniane. 
Na Los Gigantes - o ile dobrze pamiętam to jest plaża - zabrał mnie na randkę pewien Włoch:) Miło było i dostawałam później listy, chłopak dzwonił, przyjeżdżać chciał:) Tak - zdecydowanie udany urlop.
Pamiętam, że w Loro parku mi się podobało i popłynęliśmy na sąsiednią wyspę - La Gomerę. Tam jakiś las dziwny, ale malowniczy był, jakiś relikt z zamierzchłych czasów. 
06 stycznia 2017 20:19 / 7 osobom podoba się ten post
Costa Adeje :)