"Szowinistyczne, babskie kawały":
*Jaka jest prawdziwa kobieta?*
Nigdy nie ma:
- czasu,
- pieniędzy,
- w co się ubrać.
Zawsze ma:
- rację,
- genialne dzieci
- męża idiotę.
Z niczego potrafi zrobić:
- sałatkę,
- kapelusz
- awanturę małżeńską.
Mąż: Chciałbym te wakacje spędzić tam, gdzie jeszcze nigdy nie byłem....
Żona: Świetnie... Co powiesz na kuchnię?
Właśnie rozwiodłam się z mężem.
Czemu ?
Mieliśmy nieporozumienia na tle religijnym.. Uważał, że jest Bogiem.
Skąd wiadomo, że męża przez jakiś czas nie było w domu?
Jest czysto!
Dlaczego mężczyźni są jak tusz do rzęs ?
Spływają przy pierwszych objawach uczuć.
Córka pyta matkę:
Czy to prawda, ze w niektórych częściach Afryki kobieta aż do chwili
ślubu nie zna swojego męża ?
Tak kochanie, ale to zdarza się w każdym kraju...
Dlaczego mężczyzna jest jak dyplom magisterski ?
Tracisz mnóstwo czasu żeby go zdobyć, a potem okazuje się, że do niczego
nie jest ci potrzebny.
Dlaczego tak rzadko się mówi "głupi facet"?
Po co się powtarzać ? Nie mówimy też "martwy trup".
Co Bóg powiedział po stworzeniu mężczyzny ?
Pierwsze śliwki robaczywki.
Rozmawia dwóch pijaków:
- Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę: Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko
mogę?
- Nie, stary. Po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, ty od razu
się pojawiasz.
Sekretarka do szefa:
Albo zacznie mi pan więcej płacić albo ja zacznę pisać pamiętniki!
W dyskotece dziewczyna pyta chłopaka stojącego przy ścianie:
Masz wolny następny taniec?
On odpowiada: - Tak!!!Tak!!!
Ona na to z uśmiechem: - To potrzymasz mi colę.
Syn pisze list do matki:
"Droga Mamo! Urodził mi się syn. Żona nie miała pokarmu, wzięła mamkę
Murzynkę, więc synek zrobił się czarny."
Matka odpisuje: "Drogi Synu! Gdy Ty się urodziłeś, również nie
miałam mleka w piersiach. Wychowałeś się na krowim, ale rogi ci
wyrosły dopiero teraz."
Pewnej niezamężnej kobiecie zadano pytanie:
Dlaczego nie ma pani męża?
A po co mi mąż: mam psa, który warczy, papugę, która przeklina i
kocura, który włóczy się przez całe noce.
Córeczka pyta mamę:
Dlaczego wyszłaś za tatusia?
Ty, dziecko, też zaczynasz się dziwić?
Córeczka budzi się o trzeciej w nocy i prosi:
Mamo, opowiedz mi bajkę.
Zaraz wróci tatuś i opowie nam obu...
Nasi panowie mam nadzieje ze sie nie obrazili za tem maly szowinizm;)
_________________
:*