09 listopada 2012 22:27 / 1 osobie podoba się ten post
Ja byłam 4 razy w 4 różnych domach (różne wyznania) na Święta,w Wigilie normalnie jak kolacja tylko parówki z sałatką kartoflaną,Życzeń i opłatka nie było ,wieczór jak co dzień ,płakać się 1 raz chciało...1 dzień kaczka ,kapusta czerwona i zalezy od regionu knedle lub ziemniaki,,zyczenia skłądało się jak przyszła rodzina lub znajomi ,wieczorem lub dopiero 2 dnia Swiąt..oglądanie telewizji ,wiadomo programy bardziej świąteczne.
Raz byłam na mszy w kościele (było przeżycie ,bo nie wiadomo co czeka ??)ewangelickim na Wigilię ,podobnie jak u nas..