Parkinson i zaawansowana demencja

01 lutego 2013 21:34
Anno-tyrasz jak koń pociągowy,ale i tak z chorobą nie wygrasz.

Jesteś wielka.Ja bym już dawno uciekła.
01 lutego 2013 22:07
Justa... dziekuje... krew mnie zalewa... jak widze, slysze... ze krzywda dziewczynom sie dzieje...
02 lutego 2013 07:31
Anna Sun Co tam u Ciebie?? Ja czytam Twoje wpisy i jestem przerazona
02 lutego 2013 08:51
Jedno wstawanie!!! :) świat jest dzisiaj piękniejszy. co prawda rano pampers zdjęty a łóżko mokre, ale to wszystko nic. pralka wypierze, suszarka wysuszy a ja się dziś wyspałam!!!!! oby tak zostało...
02 lutego 2013 09:06 / 1 osobie podoba się ten post
Aniu, będziemy prać razem, moja babcia też traktuje ostatnio łóżko jako toaletę. A co sprawiło, że się wyspałaś? Podopieczna miała rozmowę dyscyplinującą z duchami przodków?
02 lutego 2013 09:38
Romana - może? może ją mąż z zaświatów opierniczył? a tak naprawdę to chyba Trimipramin :)

02 lutego 2013 11:22 / 1 osobie podoba się ten post
AnnoSun, jak wiele z nas i ja uważnie śledzę Twoje zmagania. Jesteś wielka, dziewczyno. Jak już to przetrzymasz do końca, to masz prawo nie bać się życia. Nic już nie będzie straszne. Cieszę się, że się wyspałaś, to i dzień będzie pogodniejszy. Pozdrawiam Cię baaardzo serdecznie.
02 lutego 2013 11:41 / 1 osobie podoba się ten post
Powinna dostać referencje z paskiem :)
02 lutego 2013 11:54 / 1 osobie podoba się ten post
I to oczywiście czerwonym !
02 lutego 2013 14:00
Kobiety, kochane jesteście :)
02 lutego 2013 14:14 / 2 osobom podoba się ten post
Ja tez się wczytuję w to co piszesz,nie masz łatwo,ale trzymaj się.Oskar Ci się należy.Pozdrowionka
02 lutego 2013 17:11 / 1 osobie podoba się ten post
Anna Sun-dziewczyny maja rację,tyle przeszłaś,niczym chrzest bojowy,teraz w każdym innym miejscu będzie łatwiej.Trzymaj się tak,jak do tej pory ,dzielna wojowniczko;-) uściski serdeczne Ci posyłam.
03 lutego 2013 10:10
grozi mi tu pomieszanie zmysłów. znów schowała gdzieś okulary... ja dostanę jakiegoś kręćka od szukania okularów, portfela i różnych innych rzeczy. wczoraj schowała portfel... znalazłam. dziś nie ma okularów...nie mam pomysłu, gdzie mogła je schować...
03 lutego 2013 10:45
Aniu, pacjenci demencyjni są niesamowicie pomysłowi w chowaniu rzeczy, mój Herr schował kiedyś maszynkę do golenia i nikt nie mógł znaleźć, choć dom był bardzo przejrzyście zorganizowany. Po 2 dniach sam ja wyciągnął i położył koło telewizora. Chował też resztki jedzenia i talerzyki w dziwne miejsca. Jeśli nie potrzebujesz pilnie tych przedmiotów, to sobie odpuść szukanie, same się znajdą..
03 lutego 2013 10:55 / 2 osobom podoba się ten post
he he ,skąd ja to znam

mop do podłogi w lodowce

okulary w kuble na śmieci

portfel w pralce

zęby w garażu.............................

przerabiałam ,a jakże

pomysłowość starszych państwa nie zna granic:)