01 marca 2013 22:20 / 1 osobie podoba się ten post
Ania, tylko sie nie obraz i nie zrozum mnie zle:)ja 1raz czytam teraz co Ty tam masz za kwiatki z tą swoja, TY to tak fajnie opisalas,ze ja juz lubie te Twoja babcie:)Ja Ci powiem tak,ona w koncu Ci zaufa,zobaczysz, musisz ją dobrze rozszyfrowac,musisz ja sobie jak ja to nzywaam Kupic:)a wtedy kobieta sie uspokoi,zobaczysz,.Nie wiem,wyczuj,moze trzeba na nia po prostu krzyknac tez, One nie do konca sa niekumate:)Zobaczysz,przekona sie do Ciebie a nawet polubi.Ale przerazila mnie kwota za jaka pracujesz.Inie sluchaj,nie uciekaj zaraz z tego miejsca, ale walcz o 1100 z takim przypaadkiem.Ze swoja jestem3lata, i 3razy plakalam bo zrbila mi przykrosc,ostatnio kilka dni temu przy lekarzu, Doktor sam zadzwnil do dzieci, dostala taka zjebke z kazdej sttrony,od syna,corki,lekarza i rechabilitanta,ze teraz padlp jej na mowe, mowi tylko Danke:)moja tez jest szczegolnym przypadikiem,nie mysltez pięsci zaciska i chce czwartej wojny,ale tak szczerze to ja troche lubie,a ona na swoj sposob ma mnie za corke swoja, Daj jej czas i Sobie tez,ale rozpracuj ja:)trzym sie mocno i walcz o pieniadze