X
Pytania i informacje przed pierwszym wyjazdem

Jakie macie pokoje?

Napisz odpowiedź
20 kwietnia 2013 20:15
berlinka2

no to luksusowo kolezanka ma..;-) a jak z porzadkami w waszych pokojach?U mnie przyznam szczerze róznie bywa..

:)malo przebywam u siebie:)to nie mam kiedy nabrudzic:):):)ale lubie porzadek,balagan mnie meczy za bardzo:):):)
20 kwietnia 2013 20:16
No ja przyznam się bez bicia,sprzątam u dziadków w sobotę to i usiebie przetre kurze i odkurzam.
20 kwietnia 2013 20:17 / 1 osobie podoba się ten post
Cóż,ja mam zawsze posprzątane - nie lubię bałganu ani w pracy ani w domu:)
20 kwietnia 2013 20:31
Ja mam tutaj mały ale przytulny pokoik z łóżkiem,szafą, malutkim stoliczkiem , fotelem,sekretarzykiem i krzesełko nie mam telewizora .... jeden róg pokoju mam zabudowany i tam znajduje się umywalka .... łazienkę mam do spółki z dziadkami.... a w pokoju posprzątane ale bez przesady hehehehehe
20 kwietnia 2013 20:56 / 1 osobie podoba się ten post
Też mam pokój na piętrze. Piękny biały pokoik z łazienką. Pokój należał kiedyś do syna, więc dostałam równiez rower treningowy.
Obecnie jestem poza domem. Przyjechaliśmy tutaj na ok. trzy tygodnie, ponieważ starszy pan ma badania w klinice.
Dwie noce przespałam tutaj w olbrzymiej bibliotece na podłodze.Przygotowano mi pokój na samej górze a starszy pan miał spać sam na dole.Bałam się tak zostawić samego. Pan jest w klinice a ja zostałam na dole. I pewnie kiedy wróci znowu zaliczę 1-2 noce na podłodze. :)
20 kwietnia 2013 21:14
Ja mam trochę inaczej, sypialnię mam obok pokoju dziadka na parterze, a resztę na dole, ale nie w piwnicy;)tylko też na parterze, bo domek stoi na zboczu. Na dole mam salonik z dużym stołem, ławą fotelami, tv itd, wyjście na wlasny taras, na którym mogę kopcić do woli, kuchnię i własną pralnie:)) w ktorej jest zaraz suszarka do ubran i to mnie najbardziej cieszy, że nie muszę wieszać ani zdejmować prania. Niestety łazienka na górnej kondygnacji wspólna z dziadkiem i to jest jedyny minus.
Też się nalatam po schodach, ale to dla zdrowia, 3kg ,mniej mnie jest od przyjazdu;)
20 kwietnia 2013 21:46
Ja mieszkam w centum miasta ,pokój mam od ulicy ,więc nie dziczeje :)) Pokój mam wielki mam w nim wszystko co powinno byc :) Babka spi na przeciwwko równie w wielkim pokoju do dyspozycji mam wszystko :)) My opiekunki żądzimy wszystkim , kuchnią równie piekną i etc .Babcia ma Alzhaimera więc niekiedy nie wie gdzie jest,
20 kwietnia 2013 21:49 / 1 osobie podoba się ten post
najgorzej z babciami kumatymi, te mogą zatruć zycie
20 kwietnia 2013 21:54
Mój pokój znajduje się na piętrze(jak większości z Was).jest duży, 40m z wyjściem na taras i widokiem na las :) W pokoju standardowo- stolik i 2 fotele,sofa, TV z polskimi programami,duża szafa. W drugiej części pokoju wielkie łóżko,lampa,komoda z lustrem. Do mojej dyspozycji jest też łazienka pięknie urządzona. Natomiast dół zajmuje "Mój" Pan :)
20 kwietnia 2013 22:39
berlinka2

najgorzej z babciami kumatymi, te mogą zatruć zycie

:)hahaha:)dobre:)ja tutaj mam nie tylko "kumatych"ale jeszcze gosci na okraglo przyjezdzajacych i nocujacych:)zero luzu:):):)s.o.s. powietrza haha:)
20 kwietnia 2013 22:54
Mala przyjezdzaja obcinac jaka to opiekunka przyjechala.I na dodatek z bidnej Polski:)
20 kwietnia 2013 23:00
moja babka ma 5 dzieci i ciagle sie krecą i czasem sypiaja, jeden mowi ze tak drzwi zamknąć, drugi inaczej...cholery mozna dostac.
A najlepiej jest z dzwonieniem do Polski, sami mi numer muszą wykrecic, bo musza dokładnie słyszec ile minuta centów kosztuje,haha, niedorozwinieta nie jestem dałam im do zrozumienia i powiedzialam,ze mam internet i na bieżąco jestem z taryfamiprzed wykonaniem telefonu, nic nie pomogło....a 2 razy wyszło na moje, bo znalazłam tansze prefiksy.
kasy mają jak lodu, nawet basen spory kryty, sama sie szuflada z nożami otwiera;-) na takie sknerstwo
20 kwietnia 2013 23:06 / 1 osobie podoba się ten post
BEA

Mala przyjezdzaja obcinac jaka to opiekunka przyjechala.I na dodatek z bidnej Polski:)

haha:)pewnie tak:)ale mi to ti to:):):)fryzure zawsze sobie strzele super jak maja przyjechac:):)makijaz delikatny:)fajne ciuszki:)a oni szaraki:)niech se patrza,kto jest bardziej cywilizowany:):):)haha
21 kwietnia 2013 14:59 / 1 osobie podoba się ten post
Dokladnie.Ja robilam w podobny sposob.Ale zawsze jak zauwarzyli u mnie jakis ladny nowy ciuch,to Mowili a to napewno kupilas w Niemczech.Nawet jak tak bylo zawsze zaprzeczalam i mowilam,nie w Polsce,w Niemczech nie ma takich ladnych rzeczy hi,hi
21 kwietnia 2013 15:08
BEA

Dokladnie.Ja robilam w podobny sposob.Ale zawsze jak zauwarzyli u mnie jakis ladny nowy ciuch,to Mowili a to napewno kupilas w Niemczech.Nawet jak tak bylo zawsze zaprzeczalam i mowilam,nie w Polsce,w Niemczech nie ma takich ladnych rzeczy hi,hi

:)Fajne ciuszki,moze by sie znalazlo w Niemczech,ale u nas sa duzo ladniejsze i juz sama nie wiem,czy moze tylko mi sie wydaje,ale Niemki ogolnie maja kiepski gust,takie zero kobiecosci troche:)ale nie jestem obiektywna bo w sumie facetem nie jestem,to nie moge tego oceniac takich rzeczy:)i te wlosy siwe,masakra,kobitki mlode a na glowie szron,a farba 3,4 euro gora:)ale koncze ten temat,bo nie lubie kogos"obsmarowywac":)tak tylko nasunelo mi sie.....:)nadmiar wolnego dzisiaj szkodzi haha
Napisz odpowiedź