Dzień dobry, znów zaczynamy nowy tydzień :-). Ochłodziło się po nocnym deszczu. Wczoraj miałam pietra że się rozchoruję, najpierw bolała mnie głowa, a później cały człowiek, jak przed grypą. Byli mi zimno, chociaż było gorąco, całą noc się pociłam. Jak temperatura zaczęła się podnosić powoli, po kilka kreseczek, to się naprawdę przestraszyłam . W sobotę byłyśmy na urodzinach siostry pedepci, bylo sporo osób, co prawda sama rodzina,n
Czytaj więcej