Ja jestem w jakimś sensie przerażona i skołowana zachowaniem mojego dziadka. Domyślam się,że jest to demencja, no ale z drugiej strony są chwile gdzie on się zachowuje całkiem normalnie , przytomnie i do rzeczy, a za jakiś czas jest wystraszony, zagubiony, nie pamięta ,płacze.... Zmiany nastrojów, rozbicie. Rano potrafi być pobudzony, pretensjonalny, zły , roszczeniowy, kłóci się , nic mu się nie podoba, wszyscy go oszukują , a wieczorem chce jechać do miasta , bo n
Czytaj więcej