Szukaj

Znajdź w serwisie

Szukaj

Kategoria

Powitajki przy kawie 71 posty

Deszcz, deszcz pada. Taki drobny. Ogólnie ciepły dzionek. Dzień dobry w niedzielę, w moją tutaj dziewiątą i ostatnią, uff... Trochę mnie już drażnią te córki. Każda porządki po swojemu robi, potem muszę szukać tego i owego :smiech3: Ale kontakt mamy bardzo dobry,, taki serdeczny. Dziś w domu jest druga córka, akurat obiad gotuje, a po obiedzie jedzie, by znów jutro przyjechać. W czwartek znów przyjedzie, gdy zmienniczka się zameldujCzytaj więcej

Jak minął dzień 13 posty

Po południu córka przywiozła mamie ciuchy, do przymierzenia. Z jakiejś sieci fajnej. Babcia dokonała wyboru i córka jutro zapłaci, a resztę zwróci. Poza tym widziałem profil... zmienniczki. Jednak kobieta przyjedzie. 60latka, blondi ze Szczecina. Dzień minął spokojnie, na powolnym pakowaniu... Ale resztę popakuję w sobotę wieczorem. Pogoda ładna, cieplutko. Jutro pojeżdżę na rowerze, gdy po obiedzie ta firma zabierze łóżko, stolik, wózek i lCzytaj więcej

Jak minął dzień 13 posty

A u mnie cisza i spokój. Babcia zajmuje się sobą, ja niedługo kolację przygotuję. Zjem matjasy, które sam tu zrobiłem w słoiku z cebulką, musztardą itd. Myślę, że babcia też zje. Żurek też zrobiłem, a jutro z lodówki wyciągnąć i gut. Jajka w łupinkach ugotowane. Teraz za dużo nudy będę mieć, haha. Pogrzeb jest w piątek po południu, a ja będę czekać na zmiennika albo już tylko na zmienniczkę. Facet już tu niepotrzebny. Ale córki nic nie Czytaj więcej

Jak minął dzień 13 posty

Nie mogę się pochwalić taką fotką, co najwyżej przy okazji fotką z plantacji jabłek. Tu jest zagłębie "jabłkowe". Dzień spokojny, dziadek już przebrany, wymyty. Nie powiem, że już w łóżku, bo cały czas w nim jest :-( Z babcią też fajnie się dogadujemy, z córkami też. Nawet wczoraj się jedna z nich pytała, czy bym nie zmienił potem tej opiekunki. Tu była duża rotacja opiekunów i opiekunek, około trzydziestu. Może ze względu, że był lift alCzytaj więcej

Tutaj pracowaliśmy i zwiedzaliśmy posty

Dzięki :aniolki: Jak to mówią- jeśli obiekt ciekawy i zdjęcie warte obejrzenia. Hammetschwandt Lift to nowa konstrukcja- wiadomo i przyciągająca wielu turystów. Ma ponad 150 m wysokosci a i do niej jest pod górkę, najpierw kolejką zębatą, potem tylko na autopiętach i to około 2,5 km w jedną stronę. A jednak było sporo starszych osób z naprawdę dobrą kondycją- było warto- mimo początkowych niskich chmurek, za jakąs godzinkę się wypogodziło Czytaj więcej

Powitajki przy kawie 69 posty

Nie wiem co się w nocy dzialo, bo spałam jak to w nocy byc powinno. Dzień dobry rześko-pogoda póki co jak na zamówienie-mam nadzieję, że nikt myśloksztalta jakiego nie wysłał w moją stronę i sie to nie zmieni, bo dziś Luzerna bez przesiadywania w kafejkach i Hammetschwand Lift . Chcę narobic zdymotek do bólu :-) Wam spokojnego dnia i nie przemęczajcie się :)Czytaj więcej

Jak minął dzień 12 posty

Ale czemu skoro lift jest a Luke to dobry operator .Że długo trwa ??? Będzie miała więcej czasu na gotowanie, sama .Czytaj więcej

Jak minął dzień 12 posty

Gusiu, babka jest dziś przewrażliwiona i jest zła, bo w nocy musiała mi otworzyć drzwi i się nie wyspała, a kolega też spał i nie słyszał dzwonka. Mieszkamy w piwnicy, dobre warunki tak na marginesie. A od kuchni to ja tutaj odpoczywam, ona sama gotuje i kolega nawet mówił, że możliwie. Dziś o 16 do kawy podała, zamiast ciastek czy ciasta... bułki z masłem i marmoladą... Raz się już spotkałem z takim popołudniowym menu do kawy :smiech3: Jeszcze się na jedno wkCzytaj więcej

Jak minął dzień 12 posty

No i u mnie też spokojnie. Nie żeby od razu nocne wstawanie się skończyło :oczko1:,ale dni spokojniesze i rytmu nabrały. Wstajemy o 7-mej. Trochę pomocy przy porannej toalecie, pedepcia na wózku sama dba o siebie od pasa w górę, a ja schodzę na dół, parzę kawę, robię śniadanie i idę pomóc babci w przesiadkach-z wózka na lift a na dole na odwrót. Od śniadania do obiadu właściwie potrzebna jestem 1-2 razy, kiedy musi pipCzytaj więcej

Jak minął dzień 12 posty

No to pierwsze koty za płoty, babcia ok 16-tej wróciła do domu. Czekałam na nią z jedną z jej córek. Wiele rzeczy dla mnie nowych. Trzeba pomóc przy przesiadaniu się z wózka na toaletę, lift czy do łóżka. Na szczęście seniorka umysłowo całkowicie sprawna, pomaga, podpowiada a przede wszystkim rozumie, że muszę się tego nauczyć. Stresu nie ma, bo podopieczna z poczuciem humoru, na luzie i cierpliwa. Po kolacji ok 18:30 ogląda telewCzytaj więcej