Dzis widziałąm śmierć człowieka na torach.
wracałam do domu ze spaceru, piekny wieczor , ciepło , słońce.
dochodze do przejazdu kolejowego, który przde mną się zamyka.
Patrzę na nadjeżdżający pociąg, za chwile odwracam sie w drugą strone , na tory wchodzi mężczyzna i kładzie głowę na tor, doślownie za chwilę rozjeżdża go pociąg. tułów miedzy torami, głowa z drugiej strony.
Pociag zaraz staje. ktos juz dzwoni po karetke i policje
ja w szoku, na miekkich nogach
Czytaj więcej