To był bardzo przyjemny dzień. Fryzjerka,pani Paulinka zadbała o moje włosy,odrosty pomalowane,włoski skrócone,od razu inny człowiek ,przynajmniej tak mnie się wydaje?. Obiadu nie miałam a że od fryzjera blisko do galerii,to podjechałam kawałek i zjadłam "na wagę" :lol1:. Różności sobie nabrałam,z przewagą surówek. I wiecie co? Usiadłam przy stoliku,patrzę na mój talerz,a na nim wszystko wegetariańskie :smiech3:. Nie było to zamierzone,n
Czytaj więcej