Widzę, że jestem w mniejszości, bo pracowych zmian nie lubię. Jeśli znajdę dobre lub bardzo dobre miejsce, to osiadam, zagnieżdżam się, bo cenię sobie spokój i stabilizację i widzę, że pracodawca też sobie to ceni.
Poza tym uważam, że nasza praca nie polega tylko na podaniu śniadania, obiadu, ciasta i kolacji, ewntualnie wytarcia d..y i umycia kibla, wanny i podłogi w kuchni, bo świętą zasadą forumowej opiekunki jest nie mycie okien (choćby nie było przez nie wida
Czytaj więcej