Bardzo fajny topik. Czytając wasze wypowiedzi odnalazłam wszystkie te emocje, które i mnie zawsze towarzyszą. Strach, ale i ciekawość, stres, biegunka ale i nadzieja na to,że może tym razem dobrze trafię.... nadzieja niestety najczęściej płonna, ale sam fakt tej nadziei jest fajny. To jak wysłanie kuponu totka i oczekiwanie,że może teraz trafi się szóstka lub choćby piątka. Ten okres, kiedy się czeka na wyniki z nadzieją ,jest super. To samo mam z wyjazdami.
Czytaj więcej