Potrzebuję normalne laczki dla babci.Chodzi w skórzanych z dziurkami, na koturnie 2cm. Cienka skarpeta wchodzi, gruba nie, a jej zimno, jeszcze wiele różnych rzeczy, m.i. te pampersy. Czekam na kuratora.Nie mamy co jeść, bo purre mi bokiem wychodzi.Wyjęłam kalafior, zamrożony w folii ze sklepu, oryginalnie zgrzana, czyli kalafior nie blanszowany.Trucizna, wyrzuciłam. Słoik marchewki z groszkiem wzięłam, data ważności zatarta, ale słoik niezarośnięty brudem, zalewa n
Czytaj więcej