Wiecie -ja to jakaś nienormalna-wszystko robie naraz!czytam forum i ksiązkę ,gotuje zupkę i sprzątam w tzw międzyczasie:)I ogarniam - domowe pielesze działa jakoś tak ...mobilizujaco ?:)Pies stoi po drzwiami od tarasu i jęczy bo mu boczuś zapachniał:)Takie fajniutkie domowe wariatkowo:)I jeszcze telefon dzwoni:)Czytaj więcej
Hej - czwarty raz sie zaczynam pisać coś mi kursor sie zawiesza ale pewnie dlatego,że na kolanach trzymam malego kotka i myszka sie boi.
A teraz do rzeczy,wczoraj o godz. 19-tej mąż poszedł z naszą LABRADORKA SARĄ na spcer i wrocił do domu z małym kotkiem w kieszeni.
Byliśmy w szoku,pies znalazł gdzieś w chaszczach małego kociaka i w pysku przyniósł.Zrobiłam zdjęcie bohaterce i ofierze i zamieszcze jutro bo musze sie pochwalić.Kotka karmimy piCzytaj więcej
Wczoraj padlam jak pies Pluto. Napracowć to się nie napracowałam, ale prawie cały dzień na świeżym powietrzy powaliło mnie.
Na chrzcie wina jeszcze nie byłam, ale to już niedługo.
Mleczko - cudny zwyczaj na tej Twojej ulicy. Uroki mieszkania w domu. Pamiętam takie sąsiedzkie spotkania , które odbywały się prawie pół wieku temu w Mrągowie u mojej kochanej babci. My, dzieci na tę okoliczność teatrzyk przygotowywaliśmy. Brawa były, a jakże!Czytaj więcej
Przebudzenia po upojeniu alkoholowym:
- na Kopciuszka - budzisz się w jednym bucie;
- na Rejtana - budzisz się pod drzwiami z rozdartą koszulą;
- na Królewnę Śnieżkę - budzisz się i dostrzegasz jeszcze siedmiu nieprzytomnych facetów;
- na Czerwonego Kapturka - budzisz się w łóżku babci;
- na Krzysztofa Kolumba - budzisz się i nie wiesz gdzie jesteś;
- na Śpiącą Królewnę - budzisz się i czujesz, że ktoś Cię całuje, otwierasz oczy i widzisz, że pies ci mordę liCzytaj więcej
Jechał chłop wozem i uderzył konia batem. Koń odwraca łeb i mówi: - Jak mnie jeszcze raz uderzysz, to ci tak z kopa oddam, że się w lustrze nie poznasz! Chłop zdziwiony: - Pierwszy raz w życiu słyszę - żeby koń mówił! - Ja też - przytaknął siedzący obok chłopa pies.Czytaj więcej
Zawsze można powiedzieć -dziękuję mam alergie na alkohol:)Ja tak robię i nie było to nigdy uwazane za niegrzeczne.
A co do prezentów to jadąc 2x na nowe miejsce wiedziałam,ze jest tam pies więc wziełam tylko psie przysmaki na "obłaskawienie "bestii:):):)Jak jade enty raz w to samo miejsce, tak jak teraz to zawsze cos tam babuszce wezmę/paczkę fajek.słoiczek konfitur domowej roboty-drobiażdzki takie/Czytaj więcej