Też znam dziewczyny jeżdżące do leżących ,niektóre kilka lat już i dalej język podstawowy,m.in.dlatego ze nie maja się od kogo uczyc a jak sa same w domu z PDP niemówiąca to uważają ze nie ma potzreby.Inna sprawa,że to wcale nie jest tak ,że do ciężkich przypadków wysyłają doświadczone dobrze mówiace opiekunki.Rodzinie powiedzą "słabo mówi ,ale ma doświadczenie",opiekunce mówią "rodzina pomaga a język pani podszlifuje,da pani radę" i potem trafia się jak nasz kole
Czytaj więcej