Nie będę cytowała , ale Andreyka popieram Cię w 100% ! Trzeba pisać , ostrzegać , bo samo to , że zniknął z pola widzenia ( zdjęcie ) i zostawił na widoku " kobietę swojego życia " to już świadczy o tym , że ma coś za skórą . Tylko szkoda ( albo i nie ? ) tej jego kobiety , bo jak się sprawy rypną będzie miała przechlapane . Jak wcześniej pisałam , kiedyś dla " jaj " zadzwoniłam do niego pod numer tel. , który miał w swoim profilu . Bożeńciu ! jak mnie maglował :
Czytaj więcej