Pflanz dich!-Kiedyś byłam na stelli,gdzie dziadek tak do babki gadał,a ona do niego-Hau ab!Mnie się podoba-Mach die Fliege! Ta partykuła to ma sprawić wrazenie spoufalenia,taki "kumplowski"zwrot,ale muszę szczerze powiedzieć,że mnie nie bardzo się podoba ,jak ktos do mnie zwraca się w ten sposób.
Moja babka to jeszcze uzywa czasownika-quazeln,to oznacza to samo mniej więcej co -quatschen,ale chyba chodzi jej o jakąś kakofonię,bełkot.
Czytaj więcej