Piękne włosy - porady

20 września 2016 21:55 / 2 osobom podoba się ten post
Kobietka

Musi, musi :-)
Poczytam kiedy  te 2 dragi 2 razy dziennie łykać (w oklularkach dojrzę lepiej :lol2:) i zacznę :-)

Tu bez okularków możesz zajrzeć: https://www.apo-discounter.pl/pdf/inhaltsstoffe/00453061/Merz+Spezial+Haar+Activ+dra%C5%BC.+wzmacniaj%C4%85ce+w%C5%82osy-120%C2%A0szt..pdf
20 września 2016 21:58 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Tu bez okularków możesz zajrzeć: https://www.apo-discounter.pl/pdf/inhaltsstoffe/00453061/Merz+Spezial+Haar+Activ+dra%C5%BC.+wzmacniaj%C4%85ce+w%C5%82osy-120%C2%A0szt..pdf

Ale Ty kochana jesteś
Dzięki. Wiem wszystko, tylko zacząć się wzmacniać :pomponiara:
20 września 2016 23:01 / 5 osobom podoba się ten post
MeryKy

Tylko połykaj regularnie :-) Musi pomóc!

Kupiłam 13 września, więc juz tydzień łykam, ale na początku sobie zapominałam i łykałam raz dziennie, więc chyba nie można liczyć, że to już tydzień w sumie :D. Taaa, trochę to skomplikowane :/. Teraz, tzn. od około 3 dni sie pilnuję, więc porostu włosów oczekuję koło połowy października :D.
Będę donosić, czy coś się zmieniło na lepsze, ale czarno, czarno to widzę, choć ruda jestem ;(.
21 września 2016 07:31 / 4 osobom podoba się ten post
salazar

Kupiłam 13 września, więc juz tydzień łykam, ale na początku sobie zapominałam i łykałam raz dziennie, więc chyba nie można liczyć, że to już tydzień w sumie :D. Taaa, trochę to skomplikowane :/. Teraz, tzn. od około 3 dni sie pilnuję, więc porostu włosów oczekuję koło połowy października :D.
Będę donosić, czy coś się zmieniło na lepsze, ale czarno, czarno to widzę, choć ruda jestem ;(.

U mnie garsciami wychodziły, wiec po tygodniu już było widać ze jest efekt bo włosy na szczotce nie zostawały' Tylko trzymały sie głowy a wcześniej wypróbowywałam wszelkie możliwe suplementy na włosy.
21 września 2016 09:08 / 3 osobom podoba się ten post
Proponuję płatki drożdżowe bez słodu-do kupienia w sklepach "eko".Dodam tylko najważniejszą informację:są to martwe drożdże więc nie ma obawy o ich przerost w naszych organizmach.Natomiast o ich dobroczynnym wpływie miedzy innymi na włosy-warto poczytać.Ja je "rąbię"ze względu na niacynę.Warto również sięgnąć po biotynę.O skrzypie nie wspomnę.
21 września 2016 11:30 / 3 osobom podoba się ten post
salazar

Kupiłam 13 września, więc juz tydzień łykam, ale na początku sobie zapominałam i łykałam raz dziennie, więc chyba nie można liczyć, że to już tydzień w sumie :D. Taaa, trochę to skomplikowane :/. Teraz, tzn. od około 3 dni sie pilnuję, więc porostu włosów oczekuję koło połowy października :D.
Będę donosić, czy coś się zmieniło na lepsze, ale czarno, czarno to widzę, choć ruda jestem ;(.

Łyknęłam pierwszą dawkę
Wspominam o tym, żeby nie było, że nie uprzedzałam......
21 września 2016 11:35 / 1 osobie podoba się ten post
ja to jestem szczęściara bo u mnie piękne włosy to woda, (szampon i odżywka Isana).
21 września 2016 12:18 / 3 osobom podoba się ten post
pytajka

Proponuję płatki drożdżowe bez słodu-do kupienia w sklepach "eko".Dodam tylko najważniejszą informację:są to martwe drożdże więc nie ma obawy o ich przerost w naszych organizmach.Natomiast o ich dobroczynnym wpływie miedzy innymi na włosy-warto poczytać.Ja je "rąbię"ze względu na niacynę.Warto również sięgnąć po biotynę.O skrzypie nie wspomnę.

My "haschimotki" nie powinyśmy jeść drożdży zadnych! Bo zachodzą reakcje krzyżowe. A niacyna, biotyna i witamiy z grupy B takie same jak w drożdżach znajdują sie w tych tabletkach. Mnie endokrynolog przepisywała duża dawkę biotyny, ale niestety to nic nie pomagało.
Mieszanka w tych "dragach"jest wyjatkowo przyjazna dla organizmu.
21 września 2016 12:48 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

My "haschimotki" nie powinyśmy jeść drożdży zadnych! Bo zachodzą reakcje krzyżowe. A niacyna, biotyna i witamiy z grupy B takie same jak w drożdżach znajdują sie w tych tabletkach. Mnie endokrynolog przepisywała duża dawkę biotyny, ale niestety to nic nie pomagało.
Mieszanka w tych "dragach"jest wyjatkowo przyjazna dla organizmu.

Żadnych ? Ciasto drożdżowe może co jakiś czas....tak kawałek do kawy......
Soja i jej produkty to wiem.  Ale o drożdżach nie słyszałam. Dobrze wiedzieć
21 września 2016 12:53 / 2 osobom podoba się ten post
MeryKy

U mnie garsciami wychodziły, wiec po tygodniu już było widać ze jest efekt bo włosy na szczotce nie zostawały' Tylko trzymały sie głowy a wcześniej wypróbowywałam wszelkie możliwe suplementy na włosy.

MeryKy, oby zadziałało, dzięki za namiary na to cudo :).
21 września 2016 12:54 / 3 osobom podoba się ten post
Kobietka

Łyknęłam pierwszą dawkę :-)
Wspominam o tym, żeby nie było, że nie uprzedzałam......:yo:

No tak, ja łykam od tygodnia, to dużo tłumaczy :D
21 września 2016 12:59 / 2 osobom podoba się ten post
salazar

No tak, ja łykam od tygodnia, to dużo tłumaczy :D

Tak, tak. To wiele wyjaśnia
No i  wiem czego ja mogę się spodziewać
21 września 2016 14:31 / 2 osobom podoba się ten post
Kobietka

Żadnych ? Ciasto drożdżowe może co jakiś czas....tak kawałek do kawy......
Soja i jej produkty to wiem.  Ale o drożdżach nie słyszałam. Dobrze wiedzieć :-)

Ani ciasta drozdżowego ani piwa nie powinno sie spożywac?    http://hashimotoprzepisy.blogspot.de/2014/02/przy-hashimoto-nie-spozywaj-2-drozdzy.html

21 września 2016 20:48 / 3 osobom podoba się ten post
MeryKy

Ani ciasta drozdżowego ani piwa nie powinno sie spożywac? :dwa piwa:   http://hashimotoprzepisy.blogspot.de/2014/02/przy-hashimoto-nie-spozywaj-2-drozdzy.html

Dzięki ponownie
Zwłaszcza za piwo, bo nie lubię, ale kawałeczek drożdżowego zdarza się
Nie za często tak "grzeszę", więc jestem spokojna
21 września 2016 22:30 / 6 osobom podoba się ten post
Korzystam z tego,że jeszcze mam internet.W temacie pięknych włosów porad nie mam,albowiem z lenistwa pospolitego nicze nie stosuję.
ALE chciałam polecić w s p a n i a ł y salon fryzjerski.Jak ktoś nie ma daleko do Nowej Soli,jest tam takie coś,co nazywa się Styl według... .Pani,która tam zajmuje się kudłami jest cudowna mistrzynią nożyczek.Polazłam tam,oddałam się w jej ręce,zdając się całkowicie na jej talent?instynkt?zawodowstwo?wizje?-nie wiem sama--i wyszłam oczarowana.Włosy po jej cieciu układają się znakomicie bez żadnych starań z mojej strony,każda wizyta tam-i mam inną fryzurę.Za każdym razem są to jej kreacje,bez żadnych sugestii z mojej strony.I proszę się nie dziwić,bo całe życie miałam włosy długie do pasa i przekonanie,że krótka fryzura dla mnie nie wchodzi w grę oraz że krótkie włosy wymagają więcej pracy.To nie jest prawda-a przynajmniej po jej cieciu.I w moim przypadku.
Jeśli ktoś ma blisko-gorąco polecam.Ta fryzjerka to po prostu czarodziejka.
A napisałam to,bowiem od lat nosiłam się z zamiarem ścięcia włosów,ale każda fryzjerka patrzyła na moje kudły sceptycznie,że cienkie,że to będzie dla mnie kłopot-i ogólnie miałam problem ze znalezienie dobrego zakładu.Aż kiedyś -idąc do banku-zobaczyłam ten salon i postanowiłam wejść i bez względu na wszystko -ściąć włosy I to był strzał w 10.Nawet moja własna mamcia stwierdziła,że wyglądam jak dziewczynka i że mi dobrze z krótkimi,choć wcześniej była gorąco przeciwna temu pomysłowi.
Nie bójcie się dziwczyny.W pewnym wieku krótka fryzurka odejmuje lat.