X
O wszystkim i o niczym

Co mnie najbardziej wkurza w Niemczech

Napisz odpowiedź
03 września 2013 21:17
hogata76

Najbardziej mnie wkurza u wiekszosci Niemcow(staruszkow)to ,ze mysla ze sa najlepsi,co potrafia za kazdym razem pokazywac:(

I te nieszczesne pierdolki,pierdoleczki,swieczki,swieczuszki,lalki ,laleczki i wszedzie poupinane misternie firaneczki.Skupisko syfu,robactwa i kurzu blleeeeeeeee.To widuje sie u staruszkow,bo juz mlode pokolenie Niemcow jest bardziej reformowalne.
Ja tak sobie mysle,przeciez u naszych babc jest podobnie i te wstretne krysztaly ,albo krysztalopodobne.

Acha i jeszcze,to ze jak maja jakis sprzet agd.lub rtv.,to ma dzialac do konca siata,bo Niemiecki(Najlepszy):(
I te pytania,czy u Was w Polsce tez takie cos jest,albo mylenie nas z Rosjanami,no wtedy mam 200 na liczniku:(
Ta obluda,witajac sie. Usmiech od ucha do ucha i piskliwe Hallo,ales klar?
Ja tam sie nie szczypie i juz mnie tutaj znaja,jak mam dobry humor,to tez sie usmiechne,ale jak nie ,to nie pajacuje jak Oni...Whrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.Raz powiedzialm,ze nie jest klar,ze jest zle i nie chce mi sie gadac.Hahahahahaha mina pielegniarki byla poprostu tak fantastyczna,ze po Jej wyjsciu zaczelam sie smiac i poprawil mi sie humor hahahahahaha:D:D:D:D:D

Mnie z Rosjanką pomylono dwa razy, ale nieustannie jestem pytana, czy pochodzę z Rumunii.
03 września 2013 21:19 / 1 osobie podoba się ten post
giunta

Mnie z Rosjanką pomylono dwa razy, ale nieustannie jestem pytana, czy pochodzę z Rumunii.

No wtedy to bym powiedziala,"nie -ja jestem zydowka"oczywiscie z wielkim bananem na buzi:D:D:D:D:D:D
03 września 2013 21:21 / 5 osobom podoba się ten post
Mnie też pytano kilka razy,czy nie jestem Rosjanką.A to robienie dobrej miny do złej gry i sztuczny przyklejony uśmiech,oraz próby bagatelizowania problemów jakie opiekunka zgłasza,również mnie irytują.
04 września 2013 00:15 / 2 osobom podoba się ten post
Co do pierdółek zbierających kurz to są to "kurzołapy", ale to określenie znacie pewnie... ostatnio na urlopie usłyszałam, że są to "durnostajki"... hehehe!
04 września 2013 00:18 / 1 osobie podoba się ten post
Tali

Co do pierdółek zbierających kurz to są to "kurzołapy", ale to określenie znacie pewnie... ostatnio na urlopie usłyszałam, że są to "durnostajki"... hehehe!

To takie niby zielone roslinki,takie ala palemki?Mam racje? Tali,ale ja tego w DE nie widzialam,a w PL tak:(
04 września 2013 00:19
hogata76

To takie niby zielone roslinki,takie ala palemki?Mam racje? Tali,ale ja tego w DE nie widzialam,a w PL tak:(

Za to ,tutaj w mowie pan Polek sprzatajacych sa "pieski" i bardzo dobrze:) Sama z nich korzystam:)
04 września 2013 00:20
hogata76

To takie niby zielone roslinki,takie ala palemki?Mam racje? Tali,ale ja tego w DE nie widzialam,a w PL tak:(

Hogata Ty na poważnie pytasz czy jaja sobie ze mnie robisz??? 
Hihihihi! Poplułam lapcia!!! Hihihihi!!
04 września 2013 00:21 / 1 osobie podoba się ten post
Tali

Hogata Ty na poważnie pytasz czy jaja sobie ze mnie robisz??? 
Hihihihi! Poplułam lapcia!!! Hihihihi!!

No teraz to i ja poplulam moja i tak opluta klawiature.Powaznie mowilam:(
04 września 2013 00:24 / 2 osobom podoba się ten post
Hihihihiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!
Hogata!!!!!!!!!!!!!!!
Umaralam teraz!!!!!!!!!
Ło matkoooo spać nie będę tylko się rechotać!! Wszystkie dziki pouciekają!!!
Durnostajki i kurzołapy to są te wszystkie pierdółki, duperele, kryształy, lalki i inne takie, co to kurz łapią na półkach...  hihihihi!!!!!!!
Nie no ja musze na ten zjazd jakoś przyjechać!!!
Albo może nie bo ściskoszczęku od śmiania dostanę!!! :DDD
04 września 2013 00:25
Tali

Hihihihiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!
Hogata!!!!!!!!!!!!!!!
Umaralam teraz!!!!!!!!!
Ło matkoooo spać nie będę tylko się rechotać!! Wszystkie dziki pouciekają!!!
Durnostajki i kurzołapy to są te wszystkie pierdółki, duperele, kryształy, lalki i inne takie, co to kurz łapią na półkach...  hihihihi!!!!!!!
Nie no ja musze na ten zjazd jakoś przyjechać!!!
Albo może nie bo ściskoszczęku od śmiania dostanę!!! :DDD

No ja teraz sama sie glosno przyznam GLUPIA JESTEM CZY JAK?....Ale ze co? O te roslinki Ci ,chodzi czy jak?
04 września 2013 00:27
hogata76

No ja teraz sama sie glosno przyznam GLUPIA JESTEM CZY JAK?....Ale ze co? O te roslinki Ci ,chodzi czy jak?

To ja już nie wiem o co chodziiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!!!
Hihihihihihihihi!!!!!!!
04 września 2013 00:28
AAAAAA teraz ,to ja MADRA JESTEM hahahahahah:D:D:D:D:D:D:D:D
A Ty Tali nie wiesz o co mi chodzi z roslinkami?Hahahahahahahaha,te moje roczniki i 10 lat wczesniej beda wiedzialy hahahahahahahaha:D:D:D:D:D:D
04 września 2013 00:29
Tali

To ja już nie wiem o co chodziiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!!!
Hihihihihihihihi!!!!!!!

Post dopisywalas ,a ja odpisywalam nie czytajac,dlatego nieporozumienie(edytowalas)
04 września 2013 00:29
Tośmy się dogadały!!!!!!!
Heheeeeeeeeeeeeeeeeee!!!
MAsakraaaaaaaa!!! Hihihihi!
No to teraz ja durnowata jestem... chodzi mi o te roślinii chodzi... hehehehe!!
 
Dobra spadam do wyrka, bo w mordkę jeża nietoperza już póżnoooo!! Dobranocki!!
04 września 2013 00:31
Tali

Tośmy się dogadały!!!!!!!
Heheeeeeeeeeeeeeeeeee!!!
MAsakraaaaaaaa!!! Hihihihi!
No to teraz ja durnowata jestem... chodzi mi o te roślinii chodzi... hehehehe!!
 
Dobra spadam do wyrka, bo w mordkę jeża nietoperza już póżnoooo!! Dobranocki!!

Dobranoc, Tali! Karaluchy pod poduchy ;)
Napisz odpowiedź