Komputerowe SOS

23 grudnia 2014 13:36
tina 100%

W CCleanerze jest funkcja wyłączania programów z autostartu,możesz spróbować.Zawsze można włączyć z powrotem.Nie trzeba od razu odinstalowywać.

całkiem zapomniałam na poprzednim lapku miałam ten program ale po zalaniu coca -colą dojechał z Polski mój stary na którym nie mam tego programu -jeszcze raz dzieki.
23 grudnia 2014 13:57
tina 100%

To po prostu miałaś nieaktywny program antywirusowy na komputerze.Może dlatego nie wchodził w kolizję z drugim.Jak masz laptopa i masz 3-4 GB Ramu,to komputer mógł też tego nie odczuć.Inaczej jest z netbookami,tam Ramu jest do 2 GB i wystarczy zainstalować coś ,co duzo tej pamięci zuzywa i komputer zaraz jest wolniejszy.

Tina czteroletni ASUS  ,15.6'' ,pamiec operacyjna -2 GB  i z tego 1.86 w tej chwili jest dostępna ,(sprawdzilam sobie) ,HDD - 500 GB  zawsze mam pootwierane kilka stronek na raz i jest ok.komputer smiga blyskawicznie...(nie gram w zadne gry )pewnie tez internet mam szybki. ale zeby kom.nie zamulał to raczej nawet 1 GB. wystarczy. Pewnie bylo tak jak pisalas ,żaden inny antywirus nie był aktywny przy uruchomieniu  Kasperka czy Nortona.  
23 grudnia 2014 15:03 / 2 osobom podoba się ten post
Prosze,trzymajcie za mnie kciuki,ide w poniedziałek na zabieg,a moja synowa rodzi mi pierwsza wnuczke,ech zycie...
23 grudnia 2014 15:05 / 3 osobom podoba się ten post
kruszynka1964

Prosze,trzymajcie za mnie kciuki,ide w poniedziałek na zabieg,a moja synowa rodzi mi pierwsza wnuczke,ech zycie...

Będziemy trzymać:) Będzie dobrze Kruszynko:)
23 grudnia 2014 15:10 / 1 osobie podoba się ten post
kruszynka1964

Prosze,trzymajcie za mnie kciuki,ide w poniedziałek na zabieg,a moja synowa rodzi mi pierwsza wnuczke,ech zycie...

...bede trzymać ...wszystkiego dobrego...
będzie pięknie
28 grudnia 2014 19:28
Uwaga na złodziei przeglądarek.
Dziś ściagnęłam sobie open offica i przy okazji przez niedopatrzenie omiga plus. To jest niby legalny wirus co zamienia stronę startową przeglądarki na własną i strasznie wkurw. Nie psuje systemu ani nie szpieguje (przynajmniej tak zrozumiałam z tłumaczenia mądrzejszych ode mnie), ale wkurw. strasznie.
 
Odpinsytalować trzeba coś takiego, wejśc w ustawienia przeglądarki i wykasować dodatki oraz okienko w którym jest link do jego strony startowej (u mnie był w firefoxie).
12 stycznia 2015 13:41 / 2 osobom podoba się ten post
ctrl+ i powinno sie powiekszyc, jak chcesz zmniejszyc ctrl-, napisz czy sie udalo ;)))
12 stycznia 2015 16:00
A w moim "szajsungu" chyba bateria calkiem zdechła bo jak tylko odłącze od prądu lapek pada w sekundę:(No ,ale kurde czego ja się spodziewałam-szajsung to szajsung:(
12 stycznia 2015 20:03
kasia63

A w moim "szajsungu" chyba bateria calkiem zdechła bo jak tylko odłącze od prądu lapek pada w sekundę:(No ,ale kurde czego ja się spodziewałam-szajsung to szajsung:(

Kasiu, pytalam fachowcow od techniki, sama tez tak robie. A mianowicie NIGDY nie uzywam lapka na dwoch zrodlach zasilania. Jak mam do normalnego pradu wlaczony, to bateria lezy sobie na boku. Chyba, ze u Ciebie nie mozna wyjac ... Panowie technicy (trzy niezalezne zrodla), stwierdzili, ze uzywanie lapka na normalnym pradzie z bateria - skutecznie skraca zywotnosc tejze. Moj lapek nie jest nowy, baterie mam dwuletnia i po naladowaniu trzyma ok. 3 godzin, przy oszczednym, oczywiscie, uzywaniu.
12 stycznia 2015 20:07
emilia

Kasiu, pytalam fachowcow od techniki, sama tez tak robie. A mianowicie NIGDY nie uzywam lapka na dwoch zrodlach zasilania. Jak mam do normalnego pradu wlaczony, to bateria lezy sobie na boku. Chyba, ze u Ciebie nie mozna wyjac ... Panowie technicy (trzy niezalezne zrodla), stwierdzili, ze uzywanie lapka na normalnym pradzie z bateria - skutecznie skraca zywotnosc tejze. Moj lapek nie jest nowy, baterie mam dwuletnia i po naladowaniu trzyma ok. 3 godzin, przy oszczednym, oczywiscie, uzywaniu.

ja tez mam batrie wyjetą...
12 stycznia 2015 20:33
Dziewczeta,ja jej nie wkładałam/syn/ to i nie wiem jak wyciągnąc:):):)Na początku 3lata temu prawie wytrzymywała 6 godzin a od zeszłego roku ledwo godzinke.Dziecko mnie znowu jak bura suke....ale cos tam poszpera ,pogmera i naprawi mamusi łącznośc z cywilizacja:):):)
12 stycznia 2015 20:46
kasia63

Dziewczeta,ja jej nie wkładałam/syn/ to i nie wiem jak wyciągnąc:):):)Na początku 3lata temu prawie wytrzymywała 6 godzin a od zeszłego roku ledwo godzinke.Dziecko mnie znowu jak bura suke....ale cos tam poszpera ,pogmera i naprawi mamusi łącznośc z cywilizacja:):):)

Chyba nową baterię bedziesz musiała kupić.Ta się "skończyła" po prostu.
12 stycznia 2015 21:01
tina 100%

Chyba nową baterię bedziesz musiała kupić.Ta się "skończyła" po prostu.

No,tak pomyslałam.Chce nowy netbook w ogóle kupic ,ten jest beznadziejny o poczatku i mnie wkurza:)
13 stycznia 2015 22:35
kasia63

No,tak pomyslałam.Chce nowy netbook w ogóle kupic ,ten jest beznadziejny o poczatku i mnie wkurza:)

Kasiu,jak kupiłam swojego lapka to też na początku nie wyjmowałam baterii bo nie wiedziałam,że trzeba i z 4 godzinnego czasu pracy zrobiło się ledwie 2 godziny. Dobrze ,że się w porę opamiętałam bo też zamordowałabym baterię.
 
Pisałam kiedyś ,że grzeje mi się laptop przy Chromie i przy skypie.
Oddałam pod fachowe paluszki moje cudo i tak jak dziewczyny radziły,fachowiec to samo zrobił czyli:
wyłączł w chromie avasta
specjalnym programem naprawił Winsock
wyczyścił rejestr
wyłaczył automatyczne aktualizacje.
Na dzień dzisiejszy lapek śmiga i się nie męczy,nic się nie zacina i wszystko grzecznie działa,a oddech ma tylko lekko ciepły.
 
14 stycznia 2015 07:47
ivanilia40

Kasiu,jak kupiłam swojego lapka to też na początku nie wyjmowałam baterii bo nie wiedziałam,że trzeba i z 4 godzinnego czasu pracy zrobiło się ledwie 2 godziny. Dobrze ,że się w porę opamiętałam bo też zamordowałabym baterię.
 
Pisałam kiedyś ,że grzeje mi się laptop przy Chromie i przy skypie.
Oddałam pod fachowe paluszki moje cudo i tak jak dziewczyny radziły,fachowiec to samo zrobił czyli:
wyłączł w chromie avasta
specjalnym programem naprawił Winsock
wyczyścił rejestr
wyłaczył automatyczne aktualizacje.
Na dzień dzisiejszy lapek śmiga i się nie męczy,nic się nie zacina i wszystko grzecznie działa,a oddech ma tylko lekko ciepły.
 

Mój tez najpierw do dr na kuracje  a jak to nie pomoze to na emeryturę:)