Podpowiem tylko, że Effaclar Duo występuje w dwóch wersjach - dla młodej oraz dla dojrzałej cery. Kupując - trzeba na to zwrócić uwagę. Mnie - niestety, nie pomógł...Cóż, zejdę na uwiąd starczy z trądzikiem "młodzieńczym"...
Kosmetyczni ulubieńcy
Ola55
A próbowałaś Triacnealu firmy Avene? To już silne uderzenie w trądzik, jeżeli on nie pomaga to zostają już retinoidy przepisywane przez dermatologa.
wichurra
A próbowałaś Triacnealu firmy Avene? To już silne uderzenie w trądzik, jeżeli on nie pomaga to zostają już retinoidy przepisywane przez dermatologa.
Ja bym się jeszcze zastanowiła nad Redermic R od La Roche Posay. Krem teoretycznie przeciwzmarszczkowy, jest lekki i ma duże stężenie retinolu i kwasu LHA czyli ma szansę sprawdzić się przy pozapychanych porach i innych cholerstwach.
Mam pytanie.
Popularne są teraz różne odżywki do rzęs. Chodzi mi o np. Revitalash.
Efekty podobno są bardzo widoczne.
Cena niezbyt niska :/
Moje pytanie:
Czy któraś z Was stosowała taką odżywke? Może cos polecić?
Popularne są teraz różne odżywki do rzęs. Chodzi mi o np. Revitalash.
Efekty podobno są bardzo widoczne.
Cena niezbyt niska :/
Moje pytanie:
Czy któraś z Was stosowała taką odżywke? Może cos polecić?
MOja babcia na mój trądzik / a był strzaszny w czasach mojej młodości :) / ja na trądzik u mojego syna / genetycznie odziedziczył po mamie przypadłośc / stosowałam mydło tymiankowe lub olejek tymiankowy . Do dzisiaj jak mi cos tam gdzieś wyskoczy , malutka kropelkę na wacik , posamruję i po 12 godzinach sladu nie ma .Zreszta olejek tymiankowy kilka kropli dodanych do wody i wymoczenie w tym nóg doskonale broni przed grzybicą a także ją leczy .
Wyciągam temat głównie dla "olejowych" fanek. Przede wszystkim dla Ivanilii i Leny46, które kilka dni temu zachwycały się olejem kokosowym.
Dwa lata używałam oleju arganowego zamiast kremu pod oczy i byłam pod wrażeniem, jak super nawilżył moją wiecznie w tym miejscu przesuszoną i bardzo delikatną skórę. Do tego stopnia, że dosyć wyraźne już zmarchy po prostu zniknęły. Teraz odkryłam olej INCA INCHI i jest jeszcze lepszy. Stosuję go na całą twarz i nawet moje popękane naczynka stały się mniej widoczne, a skóra mimo, że to olej przecież, przestała się o 70 % mniej przetłuszczać. No i o wiele lepiej się wchłania od oleju arganowego, choć i tak stosuję go tylko na noc. Wklejam Wam linka do poczytania.
http://www.planetazdrowie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=223&Itemid=257
Dwa lata używałam oleju arganowego zamiast kremu pod oczy i byłam pod wrażeniem, jak super nawilżył moją wiecznie w tym miejscu przesuszoną i bardzo delikatną skórę. Do tego stopnia, że dosyć wyraźne już zmarchy po prostu zniknęły. Teraz odkryłam olej INCA INCHI i jest jeszcze lepszy. Stosuję go na całą twarz i nawet moje popękane naczynka stały się mniej widoczne, a skóra mimo, że to olej przecież, przestała się o 70 % mniej przetłuszczać. No i o wiele lepiej się wchłania od oleju arganowego, choć i tak stosuję go tylko na noc. Wklejam Wam linka do poczytania.
http://www.planetazdrowie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=223&Itemid=257
Binor
Wyciągam temat głównie dla "olejowych" fanek. Przede wszystkim dla Ivanilii i Leny46, które kilka dni temu zachwycały się olejem kokosowym.
Dwa lata używałam oleju arganowego zamiast kremu pod oczy i byłam pod wrażeniem, jak super nawilżył moją wiecznie w tym miejscu przesuszoną i bardzo delikatną skórę. Do tego stopnia, że dosyć wyraźne już zmarchy po prostu zniknęły. Teraz odkryłam olej INCA INCHI i jest jeszcze lepszy. Stosuję go na całą twarz i nawet moje popękane naczynka stały się mniej widoczne, a skóra mimo, że to olej przecież, przestała się o 70 % mniej przetłuszczać. No i o wiele lepiej się wchłania od oleju arganowego, choć i tak stosuję go tylko na noc. Wklejam Wam linka do poczytania.
http://www.planetazdrowie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=223&Itemid=257
No dzięki Binorku,faktycznie ostatnio poniecają mnie oleje,a nowości szczególnie.:) Upss jakiś wirus na tej stronce jest,AVG mi powiedział
U mnie się normalnie otwiera, bez wirusa. W takim razie lepiej wpisz sobie w Google i poczytaj.
Binor
U mnie się normalnie otwiera, bez wirusa. W takim razie lepiej wpisz sobie w Google i poczytaj.
Poczytałam,to coś dla mnie bo mam atopowe problemy,a gdzie go kupujesz ,w sklepach internetowych ?
ivanilia40
Poczytałam,to coś dla mnie bo mam atopowe problemy,a gdzie go kupujesz ,w sklepach internetowych ?
W Biochemii Urody. Ma bardzo przystępną cenę i naprawdę niczym się nie różni od tego za 180 zł za taką samą pojemność. Wiem, bo właśnie taki drogi kupiła koleżanka i zrobiłyśmy porównanie. No ale za ładnie to ten olej nie pachnie
. Poczytaj sobie też, Ivanilia, o serum z granatu, jak wejdziesz na stronę Biochemii.
http://www.biochemiaurody.com/sklep/oil-inchi.html
. Poczytaj sobie też, Ivanilia, o serum z granatu, jak wejdziesz na stronę Biochemii.http://www.biochemiaurody.com/sklep/oil-inchi.html
Binor
Wyciągam temat głównie dla "olejowych" fanek. Przede wszystkim dla Ivanilii i Leny46, które kilka dni temu zachwycały się olejem kokosowym.
Dwa lata używałam oleju arganowego zamiast kremu pod oczy i byłam pod wrażeniem, jak super nawilżył moją wiecznie w tym miejscu przesuszoną i bardzo delikatną skórę. Do tego stopnia, że dosyć wyraźne już zmarchy po prostu zniknęły. Teraz odkryłam olej INCA INCHI i jest jeszcze lepszy. Stosuję go na całą twarz i nawet moje popękane naczynka stały się mniej widoczne, a skóra mimo, że to olej przecież, przestała się o 70 % mniej przetłuszczać. No i o wiele lepiej się wchłania od oleju arganowego, choć i tak stosuję go tylko na noc. Wklejam Wam linka do poczytania.
http://www.planetazdrowie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=223&Itemid=257
Super, że mówisz. Ostatnio tyle tych olejków zrobiło się modnych, że nie ogarniam:) Spotkałam się już wiele razy z tym olejem w sklepach internetowych, ale nie wgłębiałam się, no bo przecież ile można ich na raz używać. Ale skoro polecasz, to się przyjrzę.
To tego - zbliża się wyjazd, czas opróżniać pokój. Jak zawsze prezentuję kosmetyki, które w czasie tych 3 miesięcy zużyłam. Część była już napoczęta, jak tu przyjechałam, niektórych tylko końcówka była. Żeby nie było, że tylko się tu smarowałam:)
Wichura-zużyłaś prawie 60 opakowań różnych kosmetyków....chyba nawet Kleopatra ze swoimi kąpielami w kozim mleku przy Tobie wymięka:):):):)
Oj - jak liczysz próbki to tyle wychodzi:)
Żebym jeszcze śliczniejsza od Kleopatry się od tego zrobiła to by się wysiłek bardziej opłacał:)
Żebym jeszcze śliczniejsza od Kleopatry się od tego zrobiła to by się wysiłek bardziej opłacał:)
wichurra
To tego - zbliża się wyjazd, czas opróżniać pokój. Jak zawsze prezentuję kosmetyki, które w czasie tych 3 miesięcy zużyłam. Część była już napoczęta, jak tu przyjechałam, niektórych tylko końcówka była. Żeby nie było, że tylko się tu smarowałam:)
Kosmetyki z tubek nie są zużyte do końca,można jeszcze rozciąć i sporo wydłubać
Niektóre są ponacinane przecież. A innych mi się nie chciało, bo już mam nowe, których pilno mi było używać, albo wcale nie były takie fajne, żeby dłubać:)