Ekhm....Niemcy są bardzo pracowici.Znani są na CAŁY ŚWIAT szczególnie przez jednego Pana.I to nie jest powód do dumy.Bo w tym temacie byli "bardzo pracowici"parę milionów niewinnych ludzi zgineło z tego powodu. Uważam,że teraz wszystko się pozmieniało.Nawet słynny niemiecki VW jest produkowany w CZ w kooperacji ze Skodą.Siemens jest sławy,bo przejął obsługę miejskiej sygnalizacji. Tak, musiałby się mocno wysilać, aby utrzymać się na rynku.Nic nie jest czarne i białe.Ja nie odbieram Niemcą pracowitości, ale ich nie gloryfikuje. A szczególnie mi jest trudno, gdyż mam na nieszczęście u siebie w tv TVP Historia.To w jaki sposób piszesz wichurra o dobrach wojennych nie jest do końca prawdą.To był bardzo skomplikowany proces,a wielu najbogatszych wyjechało z Europy, mimo to póżniej przez siatkę powiązań rozwijali biznes w DE.W zachodnią Europę po wojnie kasę pompowało też USA.Niesprawiedliwie też odbierasz polakom osiągnięcia.Musisz być młodziutą osobą, bo uciekło Ci sporo rzeczy zza żelaznej kurtyny.To temat rzeka.A jest wielu Polaków znanych na świecie.I nie tylko Chopin.Jest Polański,Szymborska,Papież,Wałęsa Brzeziński ( doradca prezydenta w USA) Miłosz, Kapuściński i Gombrowicz.Jest Penderecki, Preisner, Komeda,Dudziak.Są to naprawdę znane nazwiska na całym świecie, choć my sami jako naród lubimy tym co się wybijają umiejszyć zasługi.My jesteśmy wciąż niewolnikami starego myślenia,że wszystko to co z zagranicy jest lepsze.A ja tu mieszkam i żadnych fajerwerków nie widzę.Kosmetyki te same, nawet nasza Ziaja jest sprzedawana w tutejszych sklepach i ma branie.Jedzenie chemiczne.O polskiej kiełbasie czy chlebie mogą sobie pomarzyć.Trudno się jednak wybić ze schematu, szczególnie gdy w dzieciństwie paczka z zachodu była świętem.A teraz nie ma zachodu jest UE i wszędzie w sklepach jest to samo.Mam takiego samego lidla w domu jak tutaj pod bokiem.A ze sprzędu AGD polecam Ci Amice.Jest naprawdę dobra i stale się rozwija jeśli chodzi o najnowocześniejsze technologie.Bo pranie...jest jednym z mojego zakresu obowiązków ;-)
I zupełnie nie wiem...skoro są tacy wspaniali to dlaczego inne kraje za nimi nie przepadają? Turysta niemiecki?? o tak, kasa mile widziana, ale nic poza tym.
To jeszcze napiszę, dlaczego uważam się za patriotkę - żeby nie było więcej niedomówień i fałszywych pomówień.
Bo to moja ojczyzna, to ziemia, która wykarmiła moich rodziców, dziadków, naród, który ich i mnie ukształtował. Jednym słowem tam są moje korzenie, moja przynależność i nic tego nie zmieni.
Bo ginęli za Polskę moi przodkowie, cierpieli już tacy znani mi przodkowie i chociażby dlatego mam obowiązek kultywować tradycje narodowe i być dumną, że mogę żyć w swoim, wolnym kraju - jakikolwiek by był.
Bo uwielbiam ten moment, kiedy wracam do Polski i mogę na stacji benzynowej porozmawiać z kimś po polsku, po polsku zamówić kawę, kupić polską gazetę.
Bo zaczytuję się w książkach o tematyce wojennej, o Powstaniu Warszawskim, o kurierach, którzy przerzucali ludzi i towar za granicę, o łączniczkach, o zwykłych żołnierzach i ich podziwiam i tak sobie myślę, że gdyby zaszła taka potrzeba, to też bym to robiła (tylko musiałabym mieć przy sobie zawsze truciznę, bo tortur to się boję)
Bo kocham polskie góry - przede wszystkim dlatego, że polskie.
Bo wzruszam się na Wawelu.
I tak bym mogła pewnie jeszcze powymieniać, ale to i nie pora na to i coś w patetyczny ton coś popadłam:) No ale tak to czuję i co zrobię:) A takie paszkwile insynuujące, że jestem Niemką, że jestem zgermanizowana to mnie wysoce obrażają - i już!
mama mija polenta to we Włoszech hi hi i daj se spokój z Panią. Ja się też zgadzam,że od czarnej roboty to są obcokrajowcy.A jak są tacy super uczciwi i wspaniali to dlaczego uważają, że 24/h na dobę z 2 godzinną przerwą jest ok? i zgodnie z przepisami? A gdzie moja 13 pensja? a gdzie urlop? Siedzę tu prawie rok i nikomu nic nie przeszkadz.A ile to wychodzi za godzinę pracy? Nawet nie chce pisać, bo ręce opadają.A że to robię i się zgadzam to inna bajka. A w wiadomościach jak coś źle,to zawsze jakiś obcokrajowiec zabił albo ukradł.I to prawda 8 godzin i nic ponad zakres obowiązków. Wichurrko nie irytuj się.Ja cię nie uważam za zgermanizowaną, ale zerknęłam na twój profil studiów i nie dziwi mnie twoja fascynacja niemcami....samo przez się rozumie 
