Mam dylemat i tak sie zastanawiam c zrobic. Dzwonil (po raz kolejny) moj byly szef i prosil o powrot do pracy, ostatni sezon u niego pracowalam. Fakt uwielbiam ta prace, kontakt zludzmi i wogole, wyplata wiadomo mniejsza, ale i tak jak na polskie standardy dobra. Chce abym wrocila choc na sezon, jest gotow jak najbardziej dostosowac sie do mnie bylebym tylko wrocila. Koncze teraz kontrakt z koncem kwietnia w firmie wiedza, ze w maju mam komunie dzieci i nie ma sily abym w maju wyjechala. No a ten powiedzial, ze nawet od czerwca jak mi bedzie pasowalo. Kuszace, bo i wakacje blizej dzieci, wolne dni w tygodniu, a i naprawde bardzo lubie ta prace i czasem nawet po calym dniu w biegu, gdzie nie bylo czasu wyskoczyc do WC przyjezdzalam usmiechnieta do domku. Nie wiem, moze powinnam zlozyc w firmie wypowiedzenie i pod koniec sierpnia znowu szukac firmy innej albo wrocic do tej samej???Aj sama nie wiem.