Jestem spakowana, za 3 godzinki wyjazd, a mi sie jakos wszystko w brzuchu pokurczyło.
Nic nie mogę zjeść. Przyjdzie mi jechać nie dosć ze przestraszona to i głodna.
Oby już było jutro.
Jestem spakowana, za 3 godzinki wyjazd, a mi sie jakos wszystko w brzuchu pokurczyło.
Nic nie mogę zjeść. Przyjdzie mi jechać nie dosć ze przestraszona to i głodna.
Oby już było jutro.
Jestem spakowana, za 3 godzinki wyjazd, a mi sie jakos wszystko w brzuchu pokurczyło.
Nic nie mogę zjeść. Przyjdzie mi jechać nie dosć ze przestraszona to i głodna.
Oby już było jutro.
Gdyby nie wy, to ja bym tu juz ze sra......ą biegała.
A do tego zeby nie jesć wystarczy mi lekki stresik.
Jak tylko zdobęde internet odezwę się.
Jestem spakowana, za 3 godzinki wyjazd, a mi sie jakos wszystko w brzuchu pokurczyło.
Nic nie mogę zjeść. Przyjdzie mi jechać nie dosć ze przestraszona to i głodna.
Oby już było jutro.
Opiekę nad pacjentem przykutym do łóżka mam w małym palcu. Na tym froncie dam rade, ale rodzinka lekarzy to pewnie prześwietlą mnie.Słyszałam ze pan mąz nie chętny do współpracy ale internet w pierwszej kolejnosci załatwie sobie.
bo my, to jak jedna wielka rodzina !
Mojej babci w zastraszająco szybkim tępie pogłębia się ta Demencja. jestem tu niecałe dwa tygodnie ,a z dnia na dzień jest gorzej. Jak tak dalej pójdzie to za wcześnie do domu wrócę.
Czy ktoś może wie jak wygląda końcowe stadium Demencji?
Mojej babci w zastraszająco szybkim tępie pogłębia się ta Demencja. jestem tu niecałe dwa tygodnie ,a z dnia na dzień jest gorzej. Jak tak dalej pójdzie to za wcześnie do domu wrócę.
Czy ktoś może wie jak wygląda końcowe stadium Demencji?