Juz doczytalam co potem napisałaś - to faktycznie nie miałas pola manewru.Firma tez do du... jak nawet nie wiedzieli ,że były tam opiekunki-to jest też przykład jak firmy"weryfikują" sztele....wcale,nic nie wiedza ,niczego nie sprawdzają,opieraja się wyłącznie na opisie rodziny lub koordynatora,który nota bene równiez niewiele wie....Ja bym chciała wiedziec jak to będzie teraz -10.03 konczysz teoretycznie-a jak firma nikogo nie znajdzie to co wtedy,mając na względzie te nieszczęsną umowę o pracę....która jak się okazuje w naszym fachu wcale nie jest taka cacy/tu popieram Janusza,że umowy zlecenia sa całkiem całkiem w takich np.wypadkach-konczę zlecenie i spadam i moga mi nadmuchac/I jeszcze jedna sprawa -jak juz będziesz uwolniona i z kasa na koncie ,napisz w odpowiednim wątku o tej firmie -jak zakonczyla sprawę.Każdy tak bardzo chce umowe o prace a to okazuje się nie jest "mjut-malina"......