Promedica24 Zobacz profil firmy

Zarobki
5 / 5
Warunki umowy
5 / 5
Jakośc obsługi
5 / 5
Dopasowanie oferty
5 / 5
Liczba oddziałów
5 / 5
08 listopada 2012 16:01
Witam serdecznie. mam 2 zapytania odnośnie Promediki:
1) Czy można teraz (mam na myśli listopad) wyjechać, ale tylko na miesiąc
2) Co grozi jeśli wyjadę (mam na myśli powrót do Polski) sobie szybciej ? nie przyślą mi kasy ? Czy będzie np tak, że wyślą mi kasę po jej otrzymaniu wrócę do Polski. czy w umowie jest jakaś klauzula, która mówi, że będę odpowiadał karnie jeśli wyjadę przedwcześnie ?

Pytam w imieniu dziewczyny, która chce jechać, a ja chcę by jeśli już musi wróciła przed świętami. Ona nie chce bo uważa, że tak się nie da a jeśli się da to będzie miała odpowiedzialność karną. Jak to jest ?
08 listopada 2012 17:21
Ben teraz to trochę za późno, nie wyjedzie na miesiąc, żeby wrócić na świeta. nie ma takiej opcji
08 listopada 2012 23:07
Z tego co się orientuje to Pr24 zadzwoni po dwoch tygodniach pracy z zapytaniem czy opiekunka zostanie do końca kontraktu. Jezeli decyzja opiekunki bedzie na nie to zapewne będzie organizowac zmiane. Pieniązki na pewno zostana wypłaconę zgodnie z umową następnego miesiąca. Umowa jest podpisana ,zlecenie wykonane także musi byc wypłacone. Ale musi też uważam być konkretny powód . Ja mialam sytuację ze musiałam po tygodniu zjechać z kontraktu , po trzech dniach przyjazdu na pracę dostalam tak wysokiego ciśnienia że nie bylam w stanie wykonywać czynności fizycznych (sprzatanie). Na poleżenie w szpitalu nie mogłam sobie pozwolić, gdyż podopieczna nie miała kompletnie nikogo kto by ją wspomógł, calkowicie sama była na świecie,. Wypisałam sie ze szpitala na własne żądanie po paru godzinach i poprosiłam zwyczajnie o powrót do domu. Za 3 dni miałam zmianę. Po przyjeździe do domu złożyłam wypowiedzenie , nastepnego miesiąca zostało wypąlcone mi wynagrodzenie bez obciążenia za podróż. Takie sprawy trzeba załatwiac polubownie jeżeli ktoś nie daje rady. Pozdrawiam
16 listopada 2012 23:14
Hej moze sie ktoras z was orientuje jak po tej rejonizacji w PR to dziewczyny z wielkopolski to w jaki rejon niemiec sa wysylane tak z ciekawosci pytam
17 listopada 2012 00:04
Ja tez juz z nimi3,5roku i tak bylo ale juz teraz w ostatnim czasie 2 osoby z biura mi mowily o podziale terenow wiec sie pytalam
17 listopada 2012 19:38
Dolny Śląsk jest teraz wysyłany na południe Niemiec, świeże dane, tyle wiem. O Wielkopolskę zapytam, gdy pani z firmy zadzwoni, by mi podać dane do biletu wyjazdowego.
17 listopada 2012 19:53
Romana, jakie podają dane do biletu? Mnie firma poinformowała, ze zamknęła mój bilet otwarty na 1 grudnia. podali miasto , godzinę (sprawdziłam rozklad jazdy - zgadza się). I tyle. Nie mam nic w ręku oprócz biletu - ale bez daty. Ty masz coś więcej ???

Jak to wyglądało u Was? Bilet zamyka się tylko "na gębę" ????
17 listopada 2012 20:37 / 1 osobie podoba się ten post
Z tego, co ja wiem to Wielkopolska wysylana jest w Zaglebie Ruhry. Tak jakos analogicznie wysylaja, to znaczy Wielkopolska lezy na zachodzie Polski to wysylaja nas na zachod Niemiec.

To moj setny wpis :)
17 listopada 2012 23:16
Benita ja zadzwonilam do biura Sinbada tu w Szttudgardzie i zamknelam bilet potem sie upewnilam czy wszystko mi sie zgadza mialam tam napisane na bilecie gdzie mam siedziec pani powiedziala ze to dopiero w autobusie ale tez podalam numer biletu i to wszystko robie to pierwszy raz i chyba dobrze co ?
18 listopada 2012 08:42
Justa, właśnie nie wiem, co jest dobrze, a co żle. Pamiętasz traumę Pauli, jak w Polsce przyszła spakowana na autobus, a nie chcieli jej wziąść? Jak mam bilet w garści z datą, to luzik. Potwierdzone. A tak? Przez telefon ładnie, pięknie, ja nawet bilet mam, ale bez daty i jak komunikacja telefoniczna zawiodła - to ja noc na obcym dworcu spędzam !! Myślałam, że chociaż jakieś potwierdzenie na maila, to sobie wydrukuję, a tak nic nie mam, stąd moje pytnie, czy też tak macie i czy to normalny zwyczaj.
18 listopada 2012 09:07
Kurcze ,Benito domagaj się tego potwierdzenia,ja w Promedice nie pracuje ,ale po tym co piszecie tutaj to widac ,że w tej firmie sprawy organizacyjne zawodzą.Ta mozliwosc spedzenia nocy na obcym dworcu jest szokujaca.
18 listopada 2012 09:17
Benita, jesli chcesz być na 100% pewna, to zadzwoń na rezerwację Sindbada, najlepiej na centralną rezerwację w PL i po nr biletu i danych osobowych ci sprawdzą.

Na zamknięcie otwartego biletu nie ma żadnego pisemnego potwierdzenia -po prostu wciągają cię na listę pasażerów na dany kurs (ma ją kierowca).

Ja zawsze kupuję sama bilet i sama go zamykam, robie tak jak Justa, ale staram sie dzwonić do centrali w PL (po tym jak raz w Monachium Niemka pomyliła kursy).
18 listopada 2012 12:56
Andrea, mi też kupuje firma - i tu widzę właśnie problem.

Gabrysia, dziękuję, zadzwonię do centrali, bo ta noc...........
18 listopada 2012 13:10
Benita ja jak kupowalam sobie bilet powrotny z Hamburga do Polski to zrobilam to telefonicznie 2 tygodnie przed i mialam tez lekkie obawy tym bardziej ze autobus wyjezdzal pozno wieczorem a pani przez telefon mi mowila ze bilet mam odebrac w okienku wiec tak bylo i nie potrzebne moje obawy wiec jesli nie jestes pewna to zadzwon przed wyjazdem i sie upewnij wystarczy 2-3 dni a i dodam ze teraz tez odwiesilam bilet3 tygodnie przed wyjazdem
21 listopada 2012 20:16
A ja właśnie zakończyłam współprace z Promediką i jestem z tego powodu strasznie szczęśliwa...