Na wyjeździe #7

02 kwietnia 2014 20:05 / 1 osobie podoba się ten post
bieta

Wpadłam jeszcze na chwilę pożegnać się z Wami.
Za niespełna godzinkę wsiadam do busa i obieram kierunek Polska.
Tak więc, papatki wszystkim, mocno was ściskam i całuski. Papa

Milych swiat i dobrego wypoczynku! Baw sie dobrze w domku !!!
02 kwietnia 2014 20:07 / 4 osobom podoba się ten post
frezje

kaska 45...miałam podobny przypadek,mowiono mi ze osoba spokojna,była a le tylko chwilami 2 dni byłam jak chciała czyms rzucic a konkretnie butem...to wieczorem juz byłam na dworcu,syn mnie odwiozł i nie obchodziła mnie zadna kara,to ze nie zwrocili mi za podroz,poniewaz moje zdrowie jest najwazniejsze i dlatego teraz jak szukam stelli i nawet mowia lekka demencja,nie podejmuje sie poniewaz ci ludzie musza byc w osrodkach a nie w domach i niszczyc polkom zdrowie..i trzymam sie tej zasady od kilku juz lat...pozdrawiam cie i nie daj sie bo potem bedziesz sie psychicznie długo zbierała...

Nie mow tak. Nie wszyscy PDP z demencja, AL musza byc w osrodkach. Z Twoich slow wynika, ze kazda taka osoba zniszczy opiekunke, a to nie jest prawda ! Straszysz.
02 kwietnia 2014 20:09 / 2 osobom podoba się ten post
kaska_45

jestem tu dwa tyg, wolne jest!!!!no oni tak twierdza,przychodzi tu kobieta trzy razy w tyg na 3godz, tylko ze ta baba przychodzi z reguly zawsze przed poludniem np na 10,po 12stej zaraz jest obiad, wiec trzeba go tez zrobic,tak?jej obiad tez nalezy podac, wiec to jest kurde wolne???no i sprzatne po obiedze jest 13sta, kobieta sobie idzie,mialam wolne?mialam!!!prosilam by przychodzila po poludniu,niestety nie moze.PDP jest niemozliwa,strasznie wybuchowa,trzesie sie niesamowicie,bardzo czesto o byle co robi awanture,ja juz nawet licze sie z tym ze po prostu mnie nie polubila i dlatego tak sie dzieje,nie ma ustwionych zadnych tabl na demencje.W poniedzialek zarobilabym w twarz ale sie usunelam, firma o tym wie,niestety w odpowiedzi uslyszalam ze nie ma osob juz na kwiecien z mocnym jezykiem, ze zrobia co mozliwe,zeby wytrzymac, a corka PDP tez sie waha co do tabl.Ze zglosza rodzinie by poszukali kogos innego by tu przychodzil na te 3godz, tylko zanim rodzina znajdzie kogos, o ile znajdzie to ja tu na glowe dostane.

Haha to powiedz rodzinie, że skoro ta pani przychodzi w takich godzinach, to Ty wychodzisz a ona gotuje. I Ty wracasz na gotowy obiadek !!  A nie jeszcze jedna gęba do wyżywienia i  Ty jej musisz jeszcze podać. Jakaś paranoja !!!  Wyjdź, najwyżej babcia zje o 16. 
02 kwietnia 2014 20:10 / 1 osobie podoba się ten post
bieta

Wpadłam jeszcze na chwilę pożegnać się z Wami.
Za niespełna godzinkę wsiadam do busa i obieram kierunek Polska.
Tak więc, papatki wszystkim, mocno was ściskam i całuski. Papa

No to papapa, leniuchuj sobie w PL ;-)))
02 kwietnia 2014 20:13 / 1 osobie podoba się ten post
emilia to wytłumacz to kasce45...co ma zrobic w swoim przypadku..jak pani chciała czyms rzucic....nie bede z toba dyskutowała napisałam swoje zdanie i co przeszłam i koniec...ty moze wiesz swoje..a ja swoje.
02 kwietnia 2014 20:19 / 1 osobie podoba się ten post
bieta

Wpadłam jeszcze na chwilę pożegnać się z Wami.
Za niespełna godzinkę wsiadam do busa i obieram kierunek Polska.
Tak więc, papatki wszystkim, mocno was ściskam i całuski. Papa

Bezpiecznej drogi wypoczywaj i wracaj.
02 kwietnia 2014 20:33 / 2 osobom podoba się ten post
iecie jak to jest w niektorych miejscach sie nie da poprostu brak wspolpracy rodzina brak lekow a firma twierdzi ze nie moze nas z tamtad zabrac bo nikogo nie ma a w rozmowie z rodzina nie ma sily przebicia i nie potrafi nic wskorac wiec co????
02 kwietnia 2014 20:43
Jak tak dalej pójdzie to ja stąd wyjade ze zwiotczałą ,spaloną skórą. Zeby babcię zmęczyć spacerujemy od czasu jak ją odbieram od córki do 18-tej. Niestety jest tu mało drzew,a w parku jeszcze sie nie zaliściło,więc dziś np. była patelnia. Używam kremu z filtrem ,ale jest za słaby.
Efekt,babcia przysypia przy kolacji,ale jej napady złosci teraz zdarzają sie teraz rano,zaraz po myciu. Nie wiem czy tak musi byc? Czy te złe nastroje nie mogą odpuścić?
02 kwietnia 2014 20:53 / 3 osobom podoba się ten post
Witam i pozdrawiam wszystkie opiekunki czyli siostry w niedoli :))wlasnie sie zarejestrowalam choc nie ukrywam podgladam ta stronke dosc czesto.Podoba mi sie bo mozna pogadac,poradzic sie czy poprostu posmiac w ramach relaksu.
02 kwietnia 2014 20:55
Maura

Witam i pozdrawiam wszystkie opiekunki czyli siostry w niedoli :))wlasnie sie zarejestrowalam choc nie ukrywam podgladam ta stronke dosc czesto.Podoba mi sie bo mozna pogadac,poradzic sie czy poprostu posmiac w ramach relaksu.

Witaj i czuj sie jak w rodzinie.
02 kwietnia 2014 20:55
Maura

Witam i pozdrawiam wszystkie opiekunki czyli siostry w niedoli :))wlasnie sie zarejestrowalam choc nie ukrywam podgladam ta stronke dosc czesto.Podoba mi sie bo mozna pogadac,poradzic sie czy poprostu posmiac w ramach relaksu.

witaj
dosiadz sie:)
02 kwietnia 2014 20:56
Czesc Maura :)
A ja na polskiej szteli od wczoraj do piątku popołudniu i zapowiada sie, ze dziś bedzie w nocy marudzenie, Dżozef od godziny spacyfikowany i śpi po kąpieli, nie miał sił nawet na ćwiczenia dziś
02 kwietnia 2014 20:56
witamy w naszym gronie:)
02 kwietnia 2014 20:57 / 1 osobie podoba się ten post
Kaska 45....przedewszystkim ja bym pogonila zastepczyni od obiadkow. Nie po to tam przychodzi.A jezeli to Twoj czas wolny...wychodz z domu w tym momencie jak ona wchodzi tam:)))
Tez pracuje teraz dla agencji ale jeszcze sie nie spotkalam z brakiem reakcji firmy na takie sytuacje.Pomoc jest natychmiastowa ..pytaja czy maja rozmawiac z rodzina a ja rozmawiam tez ze swojej strony.Tylko w ten sposob mozna problemy rozwiazac.Czesto stan podopiecznego zmienia sie w ciagu 2 lub 3 tyg. i rodzina powinna reagowac....wymus pomoc.
02 kwietnia 2014 20:59
Czesc Nomka i Jowitaliber....milo mi.