10 marca 2018 09:28 / 2 osobom podoba się ten post
Wygląda na to, że przyszłość jest zdeterminowana, a przeszłość zmaterializowana... z tej materializacji wynika, że śmierć (słowo) to rodzaj męskoosobowy, tak jak to Niemcy mają... Pewnie umie się ubrać w różne szatki, ale niewątpliwie jest to chłop Kostucha, którą się nam przedstawia na obrazkach raczej pasuje do słowa "teściowa", a słowo "żona" (w tłumaczeniu) to zemsta teściowej Czyli to teściowa nagradza lub karze... Sama (sam) śmierć teściowej nie ma... bo tym czym jest teściowa nie zgodził się być, ale to stanowił (czyli stanowił i nie chciał stanowionego)... Seksualność jest jednocześnie grawitacją (?) , w każdym razie ma duże z nią powiązania...
Dzisiaj ponoć Dzień mężczyzn, więc panom życzę aby "teściowa" miała na nich właściwe spojrzenie... Póki co nie umiem "przetłumaczyć" słowa "teść" (to tak na marginesie).
11 marca 2018 07:16 / 2 osobom podoba się ten post
Tak mi dzisiaj przyszło do głowy, ze ponieważ nie ma wschodu i zachodu słońca to powiedzenie "słoneczko dzisiaj późno wstało" to taki tylko zabieg literacki. Przecież żeby coś wstało to wpierw musi się położyć... Jednocześnie ponieważ światło rozchodzi się tylko w nocy (tylko wtedy możemy to zaobserwować) to należy przypuszczać, że gdy widzimy światło (słońce) to jest noc!!! Czyli prawdziwe jest powiedzenie, że nie znamy dnia ani godziny (nie znasz dnia ani godziny) - to tak na marginesie.)))
Tak mi dzisiaj przyszło do głowy, ze ponieważ nie ma wschodu i zachodu słońca to powiedzenie "słoneczko dzisiaj późno wstało" to taki tylko zabieg literacki. Przecież żeby coś wstało to wpierw musi się położyć... :-) Jednocześnie ponieważ światło rozchodzi się tylko w nocy (tylko wtedy możemy to zaobserwować) to należy przypuszczać, że gdy widzimy światło (słońce) to jest noc!!! :zaskoczenie: Czyli prawdziwe jest powiedzenie, że nie znamy dnia ani godziny (nie znasz dnia ani godziny) - to tak na marginesie.)))
Na jakiej podstawie twierdzisz ,że nie ma wschodu i zachodu słońca?
Na jakiej podstawie twierdzisz ,że nie ma wschodu i zachodu słońca?
Tu sporo pisałam o tym ... To efekt wizualnu uzyskiwany tylko poprzez obrót ziemi wokół własnej osi... A słońce jest... Ziemia najwyżej nas ustawi po swojej nieoslonecznionej stronie... Kopernik Ci się kłania, Mikołaj zresztą...
11 marca 2018 09:25 / 2 osobom podoba się ten post
Biała kartka papieru nie jest biała.Bo jak się na nią poświeci zielonym światłem to będzie zielona, a jak niebieskim to będzie niebieska.Wszystko nam sie wydaje i nic nie jest takie jak się nam wydaje.
Teoria względności.
Tu sporo pisałam o tym ... :-) To efekt wizualnu uzyskiwany tylko poprzez obrót ziemi wokół własnej osi... A słońce jest... :-) Ziemia najwyżej nas ustawi po swojej nieoslonecznionej stronie... :-) Kopernik Ci się kłania, Mikołaj zresztą... :hihi:
To wiem przecież:)Ale dla nas,na Ziemi codziennie jest i wschód i zachód słońca:)Chyba ,że prezio zarządzi inaczej ,to nie będzie!
11 marca 2018 10:23 / 3 osobom podoba się ten post
Z punktu widzenia Ziemi ,to Słońce zachodzi.Z punktu widzenia Słońca,to Ziemia zachodzi. Nie od dziś wiadomo,że punkt widzenia zależy o punktu siedzenia
Biała kartka papieru nie jest biała.Bo jak się na nią poświeci zielonym światłem to będzie zielona, a jak niebieskim to będzie niebieska.Wszystko nam sie wydaje i nic nie jest takie jak się nam wydaje.
Teoria względności.
Barwa, kolor też mnie już dawno zastanawia...Krew np. widziana 10 m pod lustrem wody jest ciemnoniebieska.., czyli samo ciśnienie może doprowadzić do zmiany widzenia barw... Sądze, że barwy mają swoją ciagłość, czyli ulegają rozciągnięciu (rozrzedzeniu). I tak nie ma barwy niebieskiej (błękitnej) jest to tylko rozrzedzony granat. To zwierzę : hybrydę bizona i czerwonej krowy (nie pamiętam nazwy) było idealnie czarne, a połączone zostały pigmenty brązowy z czerwono-brązowym... Uzyskano idealną czerń , czyli pigment naturalny działa jeszcze inaczej... Sama zaś czekam na różowe róże bo na razie różowe oznacza tyko prawie wszystkie kolory, czyli tyle i takie kolory w jakich występują róże... Jaki kolor dałoby połaczenie tych wielu barw trudno się domyślić. Powiedzenie "patrzec przez różowe okulary" oznacza zatem widzenie świata wielobarwnego ???
To wiem przecież:)Ale dla nas,na Ziemi codziennie jest i wschód i zachód słońca:)Chyba ,że prezio zarządzi inaczej ,to nie będzie!
Prezio zarządził wschod i zachód słońca , czyli coś czego nie ma... Istnieje słowo, jest jego artykulacja i ma powstać ciało... Jak preziowi przyszło samemu to zrobić co stanowił to od razu na ziemi pojawia sie Kopernik i "O obrotach sfer niebeiskich" i prezio nie musi nic robić, przeciez nie bedzie stwarzal czego nie ma (błędna identyfikacja), ale ile ciała poszło w to "Ń" tego nikt nie wie... Nieraz mam wrazenie, że żyjemy w świecie, w którym czeka się aż bezbronni się rozbroją...
13 marca 2018 09:44 / 2 osobom podoba się ten post
Logika !!!
Oprócz tego, że ciągle musimy, po wielekroć, odpowiadać na zadawane pytania (serię wiecznych pytań zapodam jak ją w przybliżeniu skonstruuję ) to ciągle musimy udowadniać, że "łapki" mamy czyste bo do gówna ich nie przykładaliśmy... I tak, jak udowodnić, że nie ma się kota w głowie??? Wystarczy wpuścić tam myszy, niech sobie harcują bo przecież myszy harcują tylko pod nieobecność kota... I dlaczego warto pozostać przy swoim ja ??? bo "ty" się boi myszy Dlatego dla znajomych jestem zwyczajnie Danuta, Dana, Danusia itd. (czyli ja Danuta i nazwisko) i oni mnie nie tykają i nie muszą tego robić bo znają moje imię "Ty" za to jawi się jako coś niezidentyfikowanego. A czyja mysz jest (?) to wiadomo (to tak na marginesie), ale przecież ja nie boi się myszy
15 marca 2018 08:12 / 2 osobom podoba się ten post
Refleksja z dzisiaj : woda ma całkiem odwrotnie niż ogień, dlatego patrząc przez lustro wody widzimy drogę ognia !!! Dla mnie woda nie jest żadnym żywiołem bo robi się ją (uzyskuje) z mózgu (to tak na marginesie).
Wychodzi na to że albo mamy kota w głowie albo myszy.A to nieprawda bo niektórzy pusto mają:-)
Pustka to jeszcze jakby inna bajka... W pustce my uzyskujemy nieważkość (stan nieważkości) i nie chcemy mieć z nią niczego razem... Pewnie dlatego mamy mózg zapisany (zajęty) w około 90% Pustka ma tak zmieniony ciężar właściwy, że my w niej lżejsi niż pórka , a przecież wiadomo, że czasem swoje ważymy, a nawet miewamy nadwagę...
fioletowa.mysz (Usunięty)
15 marca 2018 10:53 / 2 osobom podoba się ten post
Logika !!!
Oprócz tego, że ciągle musimy, po wielekroć, odpowiadać na zadawane pytania (serię wiecznych pytań zapodam jak ją w przybliżeniu skonstruuję ) to ciągle musimy udowadniać, że "łapki" mamy czyste bo do gówna ich nie przykładaliśmy... I tak, jak udowodnić, że nie ma się kota w głowie??? Wystarczy wpuścić tam myszy, niech sobie harcują bo przecież myszy harcują tylko pod nieobecność kota... :hihi: I dlaczego warto pozostać przy swoim ja ??? bo "ty" się boi myszy :smiech2: Dlatego dla znajomych jestem zwyczajnie Danuta, Dana, Danusia itd. (czyli ja Danuta i nazwisko) i oni mnie nie tykają i nie muszą tego robić bo znają moje imię :-) "Ty" za to jawi się jako coś niezidentyfikowanego. A czyja mysz jest (?) to wiadomo (to tak na marginesie), ale przecież ja nie boi się myszy :hihi:
Mysz nalezy sam do siebie, czyli jest niczyj. Mysza czasami nalezy do wlasnych obsesji, ale to niezbyt czesto. Mysz jest rodzaju meskiego, czyli silny i obrotny. Mysza zenskiego, wiec bywa, ze wpada w doly, z powodu mniej intensywnie uprawianego sportu. Jako,ze mysz hasa gdzie popadnie, taka jej natura, czasami trafia w czyjes mysli i przyciaga tym kota ( kot lubi polowac na myszow i myszy). Wtedy sie mowi: Masz kota w glowie. Czasami kot zadomowi sie na dluzej, wtedy wlasciciel glowy ma problem, zaczyna slyszec kwadrafonicznie i chorowac na psychozy. Ale to tak na marginesie ;)))
fioletowa.mysz (Usunięty)
15 marca 2018 10:55 / 2 osobom podoba się ten post
Refleksja z dzisiaj : woda ma całkiem odwrotnie niż ogień, dlatego patrząc przez lustro wody widzimy drogę ognia !!! Dla mnie woda nie jest żadnym żywiołem bo robi się ją (uzyskuje) z mózgu (to tak na marginesie).
A co dzieje sie wtedy z mozgiem? Czy produkcja wody nie oslabia jego funkcji? ;)))
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.