Staruszek

16 maja 2014 22:12 / 5 osobom podoba się ten post
Alina

A ja polubiłam prasowanie w Niemczech. Zawsze biorę się za prasowanie jak nie mam co robić. Stoję sobie z żelażkiem, myślę nad sensem życia, a czas leci. 

Jachyba wolę leżeć i myśleć nad sensem życia hahahaha
16 maja 2014 22:13 / 1 osobie podoba się ten post
I ja też aby szybciej czas zleciał chodze sprzatam nawet myje okna i prasuje wtedy czas leci :)
16 maja 2014 22:18 / 7 osobom podoba się ten post
takaja

I ja też aby szybciej czas zleciał chodze sprzatam nawet myje okna i prasuje wtedy czas leci :)

Ja zeby czas szybciej zleciał to mam ksiażki.
Okna czekają na mycie u mnie w domu.
A swoja drogą z mojej Agencji nie dostałam zakresu obowiązków wiec stworzyłam go sobie sama, a tam mycia okien nie ma :))))
16 maja 2014 22:18 / 5 osobom podoba się ten post
takaja

I ja też aby szybciej czas zleciał chodze sprzatam nawet myje okna i prasuje wtedy czas leci :)

nonie...ja aż tak gorliwa nie jestem..nie pokaże Niemcom aby nie zepsuć miejsca pracy...wole w nosie już dłubać niż pokazać nadgorliwość..która jest gorsza od faszyzmu
16 maja 2014 22:23 / 3 osobom podoba się ten post
takaja

I ja też aby szybciej czas zleciał chodze sprzatam nawet myje okna i prasuje wtedy czas leci :)

Rób to co uważasz,że powinnas zrobić.Jeden lubi patrzec na brudne okna a drugi lubi umyć.Ja tez wyszukuje sobie prace dodatkowe, no teraz to mam ogrodek to zasuwam przesadzam plewie i znow przesadzam i jak moja pdp wola mnie,że juz obiad to jestem mile zaskoczona ze czas tak szybko zleciał.Nie padam na twarz, ale lubię coś ponad programowo zrobić.
16 maja 2014 22:23 / 1 osobie podoba się ten post
Ja tutaj wiecej niz w domu a jestem pania na włościach i jesli oni dla mnie dobrzy ja dla nich tez zresztą jestem z tych pedantycznych lubie ład i porządek w koło siebie :)
16 maja 2014 22:27 / 1 osobie podoba się ten post
takaja

Ja tutaj wiecej niz w domu a jestem pania na włościach i jesli oni dla mnie dobrzy ja dla nich tez zresztą jestem z tych pedantycznych lubie ład i porządek w koło siebie :)

ale czy pomyslalas o zmienniczce?...ze przyjedzie i bedzie musiala zap...tak jak Ty aby tylko sie utrzymac?..czy pomyslalaś?..czy myslisz tylko o sobie?
16 maja 2014 22:28 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko47

Rób to co uważasz,że powinnas zrobić.Jeden lubi patrzec na brudne okna a drugi lubi umyć.Ja tez wyszukuje sobie prace dodatkowe, no teraz to mam ogrodek to zasuwam przesadzam plewie i znow przesadzam i jak moja pdp wola mnie,że juz obiad to jestem mile zaskoczona ze czas tak szybko zleciał.Nie padam na twarz, ale lubię coś ponad programowo zrobić.

Och! Ogródek. Uwielbiam. Tutaj zrobiłam babci mini ogródek na balkonie i jakoś tak mnie za serce chwyta gdy widzę, że umierając patrzy na kwiatki, które jej posadziłam i ciągle mówi jakie są ładne i jak się cieszy. Ech! Bo sobie chlipnę.
16 maja 2014 22:28 / 2 osobom podoba się ten post
Gosia 1234

Ja zeby czas szybciej zleciał to mam ksiażki.
Okna czekają na mycie u mnie w domu.
A swoja drogą z mojej Agencji nie dostałam zakresu obowiązków wiec stworzyłam go sobie sama, a tam mycia okien nie ma :))))

Hi...Hi.... ja też siedzę z czytnikiem / kupionym w prezencie od Opciów/ jak nie mam co robić, a nie mam co robić od 13....
Okna myje, pierze, prasuje, sprząta putzfrau....
16 maja 2014 22:28 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko47

Rób to co uważasz,że powinnas zrobić.Jeden lubi patrzec na brudne okna a drugi lubi umyć.Ja tez wyszukuje sobie prace dodatkowe, no teraz to mam ogrodek to zasuwam przesadzam plewie i znow przesadzam i jak moja pdp wola mnie,że juz obiad to jestem mile zaskoczona ze czas tak szybko zleciał.Nie padam na twarz, ale lubię coś ponad programowo zrobić.

Też tak uważam robie na co mam ochote gotuje na co mam ochote piorę kiedy mam ochotę :) nie ma zakazu nakazu wtrącania się i juz raz napisałam płaskie dupy mi się nie podobają :)
16 maja 2014 22:31 / 2 osobom podoba się ten post
Moja babcia ma demencje i jestem tu jej bardziej potrzebna.
Umytych okien babcia nie zauważy, a jak nakręcę jej włosy na wałki to bedzie szczesliwa 2 dni.
Tez uważam że należy robic to co sie uważa za słuszne w danej sytuacji.
16 maja 2014 22:32
ewaelzbieta

ale czy pomyslalas o zmienniczce?...ze przyjedzie i bedzie musiala zap...tak jak Ty aby tylko sie utrzymac?..czy pomyslalaś?..czy myslisz tylko o sobie?

A wiesz co tutaj jest przy PDP do robienia ? wyluzuj nikt nie wymaga tego tutaj :)
16 maja 2014 22:32 / 3 osobom podoba się ten post
opowiem moze pewne zdarzenie..
rodzina wydala mi polecenie wysprzatania ogrodu /zaniedbanego/...
spytalam za ile..bo ja jestem opiekunka a nie ogrodnik
odpowiedziala mi rodzina..po namysle..ze dadza...20 euro
na to odpowiedzialam im...ze dodam drugie swoje 20 euro i niech sobie ogrodek zrobia sami
przyjechala kolejna Polka...zrobila za darmo....
poźniej byl to juz narzucony obowiazek dla polki..bez slowa dziekuje
wtaki sposob psuje sie miejsce pracy
Polki obowiazkiem jest sie szanowac.....
16 maja 2014 22:35 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

Och! Ogródek. Uwielbiam. Tutaj zrobiłam babci mini ogródek na balkonie i jakoś tak mnie za serce chwyta gdy widzę, że umierając patrzy na kwiatki, które jej posadziłam i ciągle mówi jakie są ładne i jak się cieszy. Ech! Bo sobie chlipnę.

Ja też lubię mojej sprawiac drobne przyjemności.
Jak m-c temu pękła badewanne dla ptaszków, /widząc jej rozpacz/ to po obiadku pojechałam 15 km do OBI i kupiłam nową.
Patrzeć na radość staruszki i jej wdzięczność - bezcenne!!!
16 maja 2014 22:36 / 4 osobom podoba się ten post
Alina

A ja polubiłam prasowanie w Niemczech. Zawsze biorę się za prasowanie jak nie mam co robić. Stoję sobie z żelażkiem, myślę nad sensem życia, a czas leci. 

Najwieksza moja pasja jest czytanie ksiązek, ale papierowych, gdzie moge zakladke włożyć i usnac z nia na nosie nawet.A prasowanie to moje hobby na kancik rowniutko i na poleczke,jak ja to lubie,