Ostatnie stadium demencji

14 marca 2016 17:33 / 2 osobom podoba się ten post
Hardcorowe to są agencje Dziewczyna zgldza do firmy że pdp agresywna,że sie boi,że musi sie ns klucz zamykać na noc a agencja...." Nie mamy na to wpływu?...???
14 marca 2016 17:33 / 5 osobom podoba się ten post
Marta

Zadzwoń że babcia cię uderzyła i idziesz do lekarza.Ciekawe czy wtedy też powiedzą że im nic do tego

Ja bym dodała,że następnym razem wzywam policję w obawie o swoje bezpieczeństwo. Leki szybciutko by się znalazły, bardzo szybciutko i firma też by inaczej śpiewała.
14 marca 2016 17:35 / 3 osobom podoba się ten post
opiekun_Janusz

Marta ale Ty hardocrem jesteś :klnie:

Ja jestem niespotykanie spokojny człowiek.
Do czasu aż się zdenerwuję
14 marca 2016 18:31 / 1 osobie podoba się ten post
Wiola1989

Dziękuje Wszystkim za rady i pomoc!;)Córka przyjeżdża w sobote więc z nią porozmawiam, do firmy też juz dzwoniłam na co oni stwierdzili, że jeśli rodzina nie wyraża chęci i zgody na leczenie babci i podawanie jej leków uspokajających to im nic do tego i na to wpływu nie mają...Dziś specjalnie robi mi na złość i udaje,że nie rozumie jak do niej mówie po niemiecku. Włązyłam tryb ignoracji jej zachowania, robie co do mnie należy i ide do siebie..

Tryb ignorancji jest bardzo dobry, robienie swojego jeszcze lepsze i trzymaj sie tych przestrzeni w domu (mieszkaniu), które Twoja pdp omija czy najmniej używa..., i w jej przestrzeni nie trzymaj własnych rzeczy, bo dementyków to zaburza i denerwuje....))))
14 marca 2016 20:08 / 1 osobie podoba się ten post
Wiola1989

Dziękuje Wszystkim za rady i pomoc!;)Córka przyjeżdża w sobote więc z nią porozmawiam, do firmy też juz dzwoniłam na co oni stwierdzili, że jeśli rodzina nie wyraża chęci i zgody na leczenie babci i podawanie jej leków uspokajających to im nic do tego i na to wpływu nie mają...Dziś specjalnie robi mi na złość i udaje,że nie rozumie jak do niej mówie po niemiecku. Włązyłam tryb ignoracji jej zachowania, robie co do mnie należy i ide do siebie..

Wiola jak długo jesteś z pdp ? Ile czasu pracujesz w opiece ? czy miałas już demencyjnych pdp ? Jakby nie było nie możesz lekcewazyc pdp. To powoduje agresje. Będzie chciala Ci pokazac" kto tu rządzi ". Jak napiszesz cos bliższego to może i rady sie znajdą.Wiele dzieczyn ma takie przypadki podziela sie wiedzą.

Firma nie może zmusic rodziny do podjęcia leczenia babci, ani kordynator. Przyjeli taka ofertę i wysłali opiekunke.  Pisz,pisz;-)
14 marca 2016 21:02 / 3 osobom podoba się ten post
mleczko1

Wiola jak długo jesteś z pdp ? Ile czasu pracujesz w opiece ? czy miałas już demencyjnych pdp ? Jakby nie było nie możesz lekcewazyc pdp. To powoduje agresje. Będzie chciala Ci pokazac" kto tu rządzi ". Jak napiszesz cos bliższego to może i rady sie znajdą.Wiele dzieczyn ma takie przypadki podziela sie wiedzą.

Firma nie może zmusic rodziny do podjęcia leczenia babci, ani kordynator. Przyjeli taka ofertę i wysłali opiekunke.  Pisz,pisz;-)

Ponad 4 tygodnie, ogólnie pracuje rok i mialam już do czynienia wcześniej z taką pdp, na początku było żle a później lepiej ale miała leki uspokajajće...
Oczywiście,że jej nie lekceważe, spełniam wszystkie swoje obowiązki ale przecież nie będe się dawać wciągać w jej dogadywania i się z nią kłócić...
14 marca 2016 21:04
nowadanuta

Tryb ignorancji jest bardzo dobry, robienie swojego jeszcze lepsze i trzymaj sie tych przestrzeni w domu (mieszkaniu), które Twoja pdp omija czy najmniej używa..., i w jej przestrzeni nie trzymaj własnych rzeczy, bo dementyków to zaburza i denerwuje....))))

O dziękuje za rady! tylko nawet gdy trzymam się swojego pokoju to np dzisiaj ciągle przychodzi do mnie i próbóje wciągnąc w awanture:/
14 marca 2016 21:11 / 1 osobie podoba się ten post
Wiola1989

Ponad 4 tygodnie, ogólnie pracuje rok i mialam już do czynienia wcześniej z taką pdp, na początku było żle a później lepiej ale miała leki uspokajajće...
Oczywiście,że jej nie lekceważe, spełniam wszystkie swoje obowiązki ale przecież nie będe się dawać wciągać w jej dogadywania i się z nią kłócić...

Wiolu, jesteś mądrą, wrażliwą i empatyczną osobą, jestem pewna, że robisz wszystko, żeby było ok. Masz niedługo do końca, więc jeśli dasz radę, to zaciśnij zęby i wytrzymaj, a jeśli nie, to spadaj stamtąd.
Dbaj o siebie :)!
14 marca 2016 21:41 / 2 osobom podoba się ten post
salazar

Wiolu, jesteś mądrą, wrażliwą i empatyczną osobą, jestem pewna, że robisz wszystko, żeby było ok. Masz niedługo do końca, więc jeśli dasz radę, to zaciśnij zęby i wytrzymaj, a jeśli nie, to spadaj stamtąd.
Dbaj o siebie :)!

Dziękuje!! jesteś Kochana;* dam rady;)
15 marca 2016 07:40 / 4 osobom podoba się ten post
Wiola1989

Dziękuje!! jesteś Kochana;* dam rady;)

Nim Wiolu zachwycisz sie dobrymi radami to przemyś czy warto "spadać". Czytaj wpisy innych opiekunek , tych ktore zajeżdżaja* na nowe sztele. Nie znaczy to , że masz tam siedziec wbrew sobie . Kazda z nas wybiera to co jest lepsze dla niej ale w naszym zawodzie to loteria to łut szcześcia. Młodziutkie dziecko jesteś, ale odwazne i to Twoj atut. Rozmawiaj z rodziną o lekach . Zapytaj dlaczego swoja matkę tak traktuja. Nie kochają jej ? Wjedź im na ambicję, powiedz, że ona tez sie męczy takim stanem w jaki sie wprowadza z powodu choroby . Powodzenia
15 marca 2016 10:35 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko1

Nim Wiolu zachwycisz sie dobrymi radami to przemyś czy warto "spadać". Czytaj wpisy innych opiekunek , tych ktore zajeżdżaja* na nowe sztele. Nie znaczy to , że masz tam siedziec wbrew sobie . Kazda z nas wybiera to co jest lepsze dla niej ale w naszym zawodzie to loteria to łut szcześcia. Młodziutkie dziecko jesteś, ale odwazne i to Twoj atut. Rozmawiaj z rodziną o lekach . Zapytaj dlaczego swoja matkę tak traktuja. Nie kochają jej ? Wjedź im na ambicję, powiedz, że ona tez sie męczy takim stanem w jaki sie wprowadza z powodu choroby . Powodzenia :-)

Mleczko - Twoje ostatnie zdanie wpisuję do mojego kajecika sposobów na rodzinę . 
15 marca 2016 12:15 / 3 osobom podoba się ten post
BaskaS

Mleczko - Twoje ostatnie zdanie wpisuję do mojego kajecika sposobów na rodzinę . :umowa::eureka:

Basiu sposobów jest sporo ale nie zawsze trafisz na podatny grunt . Tak samo z lampka nocną chce spac przy lampce, to niech śpi. Powiem tylko że rachunek za prąd przyjedzie wysoki bo podrożał. I juz nie ma problemu - każe gasic
15 marca 2016 14:09 / 1 osobie podoba się ten post
BaskaS

Mleczko - Twoje ostatnie zdanie wpisuję do mojego kajecika sposobów na rodzinę . :umowa::eureka:

Basiu, ta złota rada też nie zawsze działa. Pamiętam, że na pierwszej Stelli u Grety próbowałam takimi argumentami dotrzec do rodziny, aby wyegzekwowały dla matki odpowiednie leki. Niestety nie skutkowało, jedynym efektem moich próźb było włączenie kolejnego homeopata do recepty agresywnej seniorki.
15 marca 2016 15:59
mleczko1

Nim Wiolu zachwycisz sie dobrymi radami to przemyś czy warto "spadać". Czytaj wpisy innych opiekunek , tych ktore zajeżdżaja* na nowe sztele. Nie znaczy to , że masz tam siedziec wbrew sobie . Kazda z nas wybiera to co jest lepsze dla niej ale w naszym zawodzie to loteria to łut szcześcia. Młodziutkie dziecko jesteś, ale odwazne i to Twoj atut. Rozmawiaj z rodziną o lekach . Zapytaj dlaczego swoja matkę tak traktuja. Nie kochają jej ? Wjedź im na ambicję, powiedz, że ona tez sie męczy takim stanem w jaki sie wprowadza z powodu choroby . Powodzenia :-)

Dziękuje, napewno tak zrobie ;)
15 marca 2016 16:08 / 2 osobom podoba się ten post
Zofija

Basiu, ta złota rada też nie zawsze działa. Pamiętam, że na pierwszej Stelli u Grety próbowałam takimi argumentami dotrzec do rodziny, aby wyegzekwowały dla matki odpowiednie leki. Niestety nie skutkowało, jedynym efektem moich próźb było włączenie kolejnego homeopata do recepty agresywnej seniorki.

No Zosia teraz to napisałaś jak początkująca opiekuna może masz jakieś złote rady, to napisz   Trzeba próbować  przeciez w pracy jesteśmy jakiś okres czasu i warto probować wszystkiego a na końcu zmienic sztele. Tobie nie wyszło a innej opiekunce może wyjdzie