Ja bym poprzestała na tym pierwszym punkcie,bo reszta pozytywnych aspektów to pochodna tego pierwszego punktu.
Ja bym poprzestała na tym pierwszym punkcie,bo reszta pozytywnych aspektów to pochodna tego pierwszego punktu.
No wiem,że Smsung trzyma cenę.Ja poluję na Sony Z1 i jeszcze 3 miesiące temu kosztował 2300 zł a teraz jest juz Sony Z2 i Z1 kosztuje 1500 zł. Kupię bo mój 3-letni telefon ledwie zipie. :) A poza tym trzeba sprawić sobie troszkę radości:)
Kasa ???? Dla mnie raczej to nie to.Tak jak juz wiele razy pisalem wyplata nie powala mnie z nog.kasa ok jest wazna jednak u mnie nie na 1 miejscu. 1 - To ze moge sie sprawdzic,pokazac samemu sobie ze potrafie,ze nie jestem gorszy od innych wykonujacych ten zawod. 2 - dla mnie to mozliwosc wlasciwie odskocznia od przebywania w Polsce.No tak mi sie poukladalo ze ciezko czasami byc w domu.Za duzo mysli i przykrych obrazow. 3 - poznanie nowych miejsc i ludzi.Uwielbiam to.Bylem juz w tylu miejscach a jednak dalej mnie ciagnie,chce zobaczyc,dotknac. 4 - robiac to co robie ucze sie pokory,potrafie chwile sie zastanowic nad sensem bycia.Nie jestem religijny wiec ten sens bycia postrzegam moze troszke inaczej.
Poza tymi wymienionymi już przez Was plusami, to ja na przykład robię się w Niemczech lepiej zorganizowana, mam mnóstwo czasu na nadrabianie książkowych zaległości, mam fajniejsze tereny do biegania i urlop kilka razy w roku, podopiecznego bardzo lubię :) Pewnie jeszcze jakieś pozytywy by się znalazły, ale taka jest prawda, że moją jedyną motywacją do wykonywania tego zawodu są zarobki. Jeśli znalazłabym sensowną pracę przynajmniej za 2000zł w Polsce, wcale nie musiałaby mieć tych wszystkich "plusów" a i tak bez wahania rzuciłabym robotę w opiece.
dla mnie są dwa: poznaję niemieckie miasta (zwiedzanie) + kasa.
Więcej pozytywów NIE widzę
Największe aspekty tej pracy jak dla mnie to to, że mogę pozwiedzać sobie piękne niemieckie miasta, gdyby nie ta praca, najprawdopodobniej nigdy bym ich nie zobaczyła :). Pięniądze wiadomo, w Polsce nigdy bym takich nie zarobiła, bo jak szukałam pracy to ciągle tylko najniższa krajowa... Ale praktycznie na każdym wyjeździe poznaję bardzo sympatycznych ludzi :).
popatrz w bok a moze kogos spotkasz ciekawego
nie kupuj Z2 bo trzeba wgrywac dodatkowo sterowniki.Z 1 sprzedalem bo dostalem nowy od operatora