25 lipca 2014 13:39 / 5 osobom podoba się ten post
EwelinaKAle każdy na pierwszym miejscu stawia pieniądze hahaha :)
Powala czy nie powala kasa/jak Orima/,ale jest!Stała ,pewna i w ilosciach zdecydowanie większych niz to co nam kraj oferuje-ostatnio wyczytałam tytuł jakiegos artykułu- "Pokolenie 1600..."My jestesmy /srednio rzecz biorąc/pokolenie 1200,ale euro:)
Przypuszczam że gdyby nie ta wcale nie bijaca po oczach kasa ,żadego z nas by tu nie było.Cała pozostała, pozytywna reszta to jest to, co poza pracą otrzymujemy w pakiecie.Ja jestem tu wyłącznie dla kasy,gdyby nie ona ,końmi by mnie z domu nikt nie wyciągnął.Język ,zwiedzanie ewentualne ,nowe znajomosci i nowe jedzenie to wszystko dodatki,fajne,przydatne ,ciekawe ale wolaalbym miec to wszystko w PL i o 15ej wychodzic z pracy do domu......Tylko kasa mnie tu trzyma,nic wiecej.