Na wyjeździe #12

05 sierpnia 2014 21:02 / 4 osobom podoba się ten post
siwa

A moze bez hahahaha

no tutaj bez ;)...ale to norma tutaj jak pisałem...tutaj jak to mówi mój PDP "nie ma wstydliwych katolikow" ;)
05 sierpnia 2014 21:03 / 1 osobie podoba się ten post
użytkowniczka niegdyś znana jako debiutantka

a jak Twoja PDP Orim? lepiej? wiesz juz cos?

Juz pisalem Jest Ok jutro wraca do domu
05 sierpnia 2014 21:04 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

Juz pisalem Jest Ok jutro wraca do domu

to dobrze- i nie wylapalam. nie mialam dzis za duzo czasu sledzic dokladnie forum. poza tym ten moj nick zrobil furrore ;) i wokol tego duzo sie dzis krecilo :D
05 sierpnia 2014 21:05 / 1 osobie podoba się ten post
Ands

no tutaj bez ;)...ale to norma tutaj jak pisałem...tutaj jak to mówi mój PDP "nie ma wstydliwych katolikow" ;)

no to niech kolega przyswoi troche temat.. jak to jest w zimnej wodzie ...hahhahaahaa 
05 sierpnia 2014 21:06 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

cala skandynawia jest droga Tylko pomysl ile sie tam zarabia.ja dostalem za miesiac pracy 30 000 koron Wiec o co chodzi ?

dokladnie...tutaj sami Skandynawowie ;) no ale ja wciąż dostaje wyplate z agencji polskiej nie od dunczykow :P
05 sierpnia 2014 21:07 / 2 osobom podoba się ten post
AMOREK

no to niech kolega przyswoi troche temat.. jak to jest w zimnej wodzie ...hahhahaahaa 

samemu do zimnej wody sie nie wchodzi,musi byc drugie cialo zeby rozgrzalo hahahahahaa
05 sierpnia 2014 21:08 / 1 osobie podoba się ten post
użytkowniczka niegdyś znana jako debiutantka

napewno cos w tym jest.. ile razy mi podnosila cisnienie, albo byla niemila, zawsze cos sie jej dzialo. a po nocnej "zabawie czwartkowej" kiedy to doprowadzila moje nerwy do stanu wrzenia- jakos cienko przedzie. co dzien gorzej sie czuje, a dzis sie poplakala. albo mnie zmiekcza, albo dostaje nagrode od losu za moje lzy. jak PDP ma demencje czy Al to jeszcze jakies usprawiedliwienie jest. moja jest po prostu wredna z charakteru ;) zadnej jednostki chorobowej w tym temacie nie ma. Parkinson tylko i inkontynencja.

Miałam kiedyś do opieki panią z Parkinsonem. Złośliwa była niesamowicie, ale tylko przez jakieś 3 tygodnie tylko.
Z czasem, gdy nabrała do mnie zaufania, zmieniła się w dobroduszną osobę a nawet obdarowała mnie wysokiej jakości, pakowną walizą, którą mam z resztą do dzisiaj  i wygląda jak nowa.)
 
 
05 sierpnia 2014 21:09 / 1 osobie podoba się ten post
AMOREK

no to niech kolega przyswoi troche temat.. jak to jest w zimnej wodzie ...hahhahaahaa 

w zimnej nie wiem bo tu ciepla woda i jest calkiem ok :P...tutaj jest dużo plycizny słońce nagrzewa wode...
05 sierpnia 2014 21:12 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Wiesz że coś w tym jest? Pamiętam jak miałam poprzednio ,delikatnie mówiąc złośliwą pdp i zawsze jak coś przykrego mi powiedziała to w najbliższym czasie też ją coś spotykało : albo telefon jej się popsuł,albo u lekarza winda nie działała,albo upadła na podłogę,a ważyla 130 kg więc sama jej nie podnosiłam... Ale co z tego jak nie kojarzyła faktów?

Jak nie wyciągała wnioskow z małych "uroczków" ,to trzeba było klątwę rzucić;)
Ze też ja wczesniej nie pomyslałam,na następny wyjazd wezmę ze sobą lalkę vodoo,no i może jakie 4 muchy i suszone nietoperze;)
05 sierpnia 2014 21:15
ORIM

raczej poglebiaja (nasza demencje) hihi mozna zapomniec o klopotach i pracy w DE hihi
No to juz odkladaj kase to za rok spotkanie opiekunow w Grecji
http://www.travelplanet.pl/wczasy/grecja/rodos/faliraki/panorama-studios,22092014WEZY35886.html?czas=7:7&wyzywienie=4&osoby=2&lotnisko=Wroclaw&zakwaterowanie=7,21&sortowanie=1&kolejnosc=up&dojazd=F

fajny pomysł a cena atrakcyjna nawet.to kto jeszcze jedzie.odkładac kasiore
05 sierpnia 2014 21:16 / 3 osobom podoba się ten post
ivetta

Kiedyś koleżanki narzekały ,ze nie mogą kupić koperku itp.Tutaj mam sklep ,,ruski'' i o dziwo zieleninę sprzedają na wagę.Jest koperek ,pietruszka ,bazylia ,szpinak i jeszcze kilka jakiś ziół.To jest w skrzynkach i się bierze ile trzeba do foliówki i przy kasie ważą.Tak dla orientacji pietruszka -natka 0,69 za 100g, a reszta 0,99za 100g.W tym sklepie jest dużo bardzo ciekawych warzyw i owoców.Są tez różne gatunki ryb,tak świeże jak i mrożone.Chałwy , to cały regał.Przypraw też jest b.dużo.Fajny sklep jednym słowem ,a ceny ciut niższe niż w normalnych.

Ja odkad tu jestem kupuję koperek, szczypiorek w doniczkach w Rewe albo w Lidlu bez problemu,
stoją sobie na parapecie,co  tydzień  kupuję nowe.
 
Lubię mieć swieże , u mnie duzo tego idzie.
Moja Oma bardzo lubi kanapki z masłem i samym szczypiorkiem.
 
Mrożone w pojemniczkach z Igloo też mam, ale to na czarną godzinę.
Koperek ujdzie, ale szczypior już nie to.
 
05 sierpnia 2014 21:16
Ands

w zimnej nie wiem bo tu ciepla woda i jest calkiem ok :P...tutaj jest dużo plycizny słońce nagrzewa wode...

hahhahaaa.. to drugie cialo nie jest wymagane zeby rozgrzac.... slonko po d... ce laskocze...pogratulowac....
05 sierpnia 2014 21:17 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

No jestes jestes i to teraz w sukience o wiele bardziej atrakcyjna i sexy

Dzieki Orim. Uświadomiłeś mi to właśnie i przypomniałeś jednocześnie. 
Lubię w portkach latać. Sukienkę pierwszy i ostatni raz w maju na rodziną uroczystość odziałam.
I dzisiaj po raz drugi w tym roku )
 
05 sierpnia 2014 21:22
kto mi odpowie co sie stalo z Kasia 45
05 sierpnia 2014 21:23 / 1 osobie podoba się ten post
Pietruszka koperek natki w Rewe w wodzie obok zioła w doniczkach :)