Wczoraj to mialam u siebie, bo mi się gotować w PL nie chce :)
Wczoraj to mialam u siebie, bo mi się gotować w PL nie chce :)
Ja rzadko w Pl przy garach stoje Przeciez tyle nowych knajp pootwierali wiec po co sie meczyc
Ja w ogóle w PL nie gotuję z niechęci i niechcenia. Nie lubię gotować. Choć jak lud się zwala mi na chalupę to coś tam zrobię ale wolę tak: produkty są i gotujemy razem. Albo oni gotują a ja z fajeczką asystuję hahaha
Otworzyłam puszkę z zupą jak święto to święto:)
Rozbawił mnie Twój post...bo ja chciałam też zrobić sobie święto. A tu, w Hanau okazuje się, że oni żadnego święta nie mają! Ogrodnik przyszedł normlnie i kosi trawę!!! A ja wieczorem jeszcze do sklepu pobiegłam bo to przecież jutro zamknięte będzie haha. A wracając do tematu wątku - u mnie dzis też ziemniaki w mundurkach i śledź w śmietanie. Z dodatkiem jabłka:)
Piatek,swieto koscielne babcia wierzaca wiec ziemniaki w mundurkach,sledz w smietanie z koperkiem.Prosto szybko
Ja tam nie wiem, nie przepadam za mięsem...... ale najbardziej mam na nie ochotę w piatek hahahah
No to jedz !!! Nie musisz diety stosowac przeciez