Co dzisiaj gotujesz na obiad ?

23 września 2014 10:26
No zobaczymy.
Dla siebie to je ugotuję i później podsmażę na maśle i cebulce. Może będzie zjadliwe.
23 września 2014 10:28 / 4 osobom podoba się ten post
Kartofle w sosie majerankowym i wątrobianka. Fuck. Ale przynajmniej wykpiłam się od gotowania z paczek i puszek: wmówiłam moim Niemcom, że mam uczulenie na kilka wzmacniaczy smaku i konserwantów ^^ A jaką malowniczą wysypką to poparłam (wypiłam litr soku pomarańczowego, efekt natychmiastowy, na niego naprawdę mam uczulenie). Ho ho ho! ^^
23 września 2014 10:39 / 1 osobie podoba się ten post
Ryż,szpinak i łosoś pieczony-mniam mniam:)
23 września 2014 11:18 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Ryż,szpinak i łosoś pieczony-mniam mniam:)

A skąd wiedziałaś co ja wyciągnęłam na dziś??? :)))))))))))
23 września 2014 11:21 / 1 osobie podoba się ten post
Placek po węgiersku ze śmietaną i keczupem. PDP juz stoi w drzwiach kuchni i podgląda kiedy jedzonko. Bardzo jej to danie posmakowała. Mnie zresztą też ;)
23 września 2014 12:13 / 3 osobom podoba się ten post
Spagetti z sosem pomidorowym / oczywiście przygotowanym przeze mnie/i mięsem z indyka.
Sałata z sosem /też mojej roboty/.
Staram się przygotowywać w miarę proste i dość zdrowe potrawy, pamiętając o maksymie " jesteś tym, co jesz" )
23 września 2014 12:15 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Ryż,szpinak i łosoś pieczony-mniam mniam:)

Mniam, mniam )
23 września 2014 12:18 / 1 osobie podoba się ten post
JA przez cały pobyt w domu nie gotuję, jem na zasadzie restauracja lub babcia.dziś barszcz czerwony po ukraińsku, skrzydełka kurczaka, ziemniaczki i mizeria.
23 września 2014 12:54 / 2 osobom podoba się ten post
Dzisiaj obiad był lecker:)
To słowa babci.
23 września 2014 13:10 / 1 osobie podoba się ten post
A ja dzis mialam potawe na winie!
Tzn co sie pod reke nawinie,tzn mialam lososia male 2kawaleczki pokroilam w wieksza kostke usmazylam ,nawinal sie jeszcze makaron,paski,i jeszcze mieszanka warzywna to odzielnie ugotowalami dalej do patelni kawalek pory,makaron i warzywa,lyzka masla i 2 lyzki sosu cyganskiego,sol i pieprz,bo to tez tylko mialam do dyspozycji podlalam pare lyzek wody i wyszla jednogarnkowa potrawa,bardzo paniom niemkom smakowalo,gdyz kolorowo i warzywnie na talerzu bylo tak jak tu w de lubia
23 września 2014 13:10 / 2 osobom podoba się ten post
zupa jarzynowa...uffff
24 września 2014 09:14
Iwuniu ja dzisiaj pomyślę o jarzynówce na obiad :) Do tego chyba na drugie danie kiełbaski smażone (dziękuję Andrejko za natchnienie ).
24 września 2014 09:22
U mnie dziś bez obiadku,po sobotnim weselu brata jest co nieco do zrzucenia:)
A i dla samej sobie nie chce mi sie gotować,babcia je w tagesheimie.
Ale dziś już się piecze serniczek do wieczornego szampana:)
24 września 2014 09:34
U mnie kalafiorowa i naleśniki z serem
24 września 2014 09:34
BaskaS

Iwuniu ja dzisiaj pomyślę o jarzynówce na obiad :) Do tego chyba na drugie danie kiełbaski smażone (dziękuję Andrejko za natchnienie ).

no dwa dania to już ponad moje siły.....dzisiaj mysle i mysle i nic ,,jaka ja śpiąca jestem...może zrobie fileciki z kuroka w papirusie,ziemniory i buroki,,,nie wiem..spać mi się chce.aaaaaaaaaaaaaa