Na wyjeździe #13

19 sierpnia 2014 22:58
romana

tak, o to mi chodzi, zawsze automatycznie wchodziła mi "głowna", a teraz tylko te wredne, nieprzeczytane reklamy.
 
O kurde, jest zmiana, są stare, przeczytane maile sprzed kilku lat.

Może uruchom komputer na nowo, może coś sie zacieło
19 sierpnia 2014 23:03
To musisz już do Emilki, ja aż tak się nie znam żeby radzić na odległość, ja musze usiąść i pogrzebać
19 sierpnia 2014 23:04 / 17 osobom podoba się ten post
Już miała się położyć,ale zaglądnęłam do Zysi,a ona uśmiechnięta klepie w łóżko obok i zaprasza,łoże wielkości boiska,materac z morskiej pianki,piloty,słuchawki w wezgłowiu,po lewo pływa sztuczna szczęka,po prawo portret męża już6 lat jak ostygł, na ramie skaczą urocze żabki .W moim pokoju skrzypią te cholerne żaluzje dachowe,nie wiem kto ustawiał te czujniki i czy na światło księżyca też reagują. W każdym razie pod nosem mówię sobie ,nie kuś Zysia,nie kuś,nie jestem z kamienia , a już na pewno nie z wyższej półki.Dałam radę oprzeć się pokusie i idę na miejsce.Dobrej Nocy.
19 sierpnia 2014 23:06 / 1 osobie podoba się ten post
Wybaczcie pomyliłam topiki,odkręcić nie potrafię.
20 sierpnia 2014 00:05 / 6 osobom podoba się ten post
Evvex

Wybaczcie pomyliłam topiki,odkręcić nie potrafię.

Nic nie odkręcaj. :)
Paru osobom buzia sie uśmiechnęła, nie tylko mnie.
20 sierpnia 2014 00:11 / 6 osobom podoba się ten post
Evvex

Wybaczcie pomyliłam topiki,odkręcić nie potrafię.

Ja myślę, że codziennie będzie taka relacja z życia dzielnej opiekunki Ewuni i babuni Zysi.
Dzięki.
 
♥♥♥♥♥
20 sierpnia 2014 06:16
Witam wszystkich. U mnie - bardzo zimno było w nocy - 5 stopni.
Martwię, się, czy będą grzyby rosły, bo dzisiaj chcemy się wybrać.
Wyjeżdżam właśnie do mojej pierwszej pacjentki. Będzie kąpanko.
20 sierpnia 2014 07:03 / 7 osobom podoba się ten post
Ustawiłam sobie budzik na 7.30, ale nie śpię już od 5 :) Chyba mały "podróżny stresik" się włączył ;) Na biurku leży przygotowana wczorajszego wieczoru kartka z listą przedwyjazdowych zadań. Póki co - KAWA. Kawy nigdy nie piję w biegu, żeby nie psuć sobie przyjemności ;) Muszę jeszcze dzisiaj zaliczyć dentystę, bo zaczął mnie pobolewać ząb (też nie miał kiedy, tylko wczoraj) i zadzwoniłam do mojego dentysty, czy mnie jakoś poza kolejnością wciśnie między pacjentami. Wciśnie :) Ze Szczecina ruszam o 21, w Ulm będę około 11. Ciekawe, co tam u tego mojego dziadka zastanę po takim czasie... Miłego dnia wszystkim!
20 sierpnia 2014 07:24 / 6 osobom podoba się ten post
romana

Ja tez jestem opiekunką z wyższej półki, bo tam zawsze stawiam torby z ciasteczkami, aby trudniej było sięgnąć i nie żreć ich tak bez opamiętania.

Po tak szczerym wyzaniu liczę na kolejnych odważnych! Nie wstydźcie się!

Oooo,to ja też chyba:)No bo 3 pietro,wiec na wysokoscich i półki w kuchni tak wysoko ,że na krzesełko muszę wskakiwać:)Oooo,tak-na pewno jestem z najwyższej półki,hi hi hi.I patrz Romcia-nawet o tym nie wiedziałam:)
20 sierpnia 2014 09:36 / 6 osobom podoba się ten post
Poogarniałyście poranny galimatias?Moja Zysia już zjadła zupę mleczną,teraz kimie w fotelu,łapka wygląda nie najgorzej i doktor kazał zostawić okłady, rtg nie potrzebny , bo i po co naświetlać. Złotousta jutro nie przyjdzie, zadzwoniła i powiedziała że ma pilną sprawę,moje wolne odleciało.Zemściła się i muszę czekać aż familia wróci i pewnie zmienią pielegniarkę.Wytrzymam, wszystko będzie lepsze od jej widoku.O 11przyjdzie fachura od żaluzji,może wreszcie przestaną jęczeć.Pomimo przykrótkiej nocy ,dzień i tak zapowiada się pięknie i słonecznie.Dobrego dnia ludzie kochane.
20 sierpnia 2014 09:38 / 1 osobie podoba się ten post
Evvex

Poogarniałyście poranny galimatias?Moja Zysia już zjadła zupę mleczną,teraz kimie w fotelu,łapka wygląda nie najgorzej i doktor kazał zostawić okłady, rtg nie potrzebny , bo i po co naświetlać. Złotousta jutro nie przyjdzie, zadzwoniła i powiedziała że ma pilną sprawę,moje wolne odleciało.Zemściła się i muszę czekać aż familia wróci i pewnie zmienią pielegniarkę.Wytrzymam, wszystko będzie lepsze od jej widoku.O 11przyjdzie fachura od żaluzji,może wreszcie przestaną jęczeć.Pomimo przykrótkiej nocy ,dzień i tak zapowiada się pięknie i słonecznie.Dobrego dnia ludzie kochane.

Zawsze w Tobie duzo optymizmu.I tak trzymaj.
20 sierpnia 2014 09:41
romana

tak, o to mi chodzi, zawsze automatycznie wchodziła mi "głowna", a teraz tylko te wredne, nieprzeczytane reklamy.
 
O kurde, jest zmiana, są stare, przeczytane maile sprzed kilku lat.

stare juz nie wróci :) to jest nowy podział wiadomosci z o2 wiec tylko sie przyzwyczaic...albo dostawce poczty zmienic.
20 sierpnia 2014 09:59
...o jak milo przyszla dzisiaj poczta z niemoc..PDP ma swoje czasopisma, nie będzie upierdliwy,tylko będzie czytal lub spal ;)...wlasnie dzwonila ex-PDP...ze dopiero dotrze na wyspę promem tym co ciało"ojca"...czyli spotkamy sie zapewne w kościele...tak sobie pomyslalem czy czasem nie specjalnie, żeby nie musieć z Nami za dlugo przebywać..w końcu miała być wczesniej ;p.. No nic plakac nie będę ;)...
20 sierpnia 2014 10:09 / 1 osobie podoba się ten post
Evvex

Poogarniałyście poranny galimatias?Moja Zysia już zjadła zupę mleczną,teraz kimie w fotelu,łapka wygląda nie najgorzej i doktor kazał zostawić okłady, rtg nie potrzebny , bo i po co naświetlać. Złotousta jutro nie przyjdzie, zadzwoniła i powiedziała że ma pilną sprawę,moje wolne odleciało.Zemściła się i muszę czekać aż familia wróci i pewnie zmienią pielegniarkę.Wytrzymam, wszystko będzie lepsze od jej widoku.O 11przyjdzie fachura od żaluzji,może wreszcie przestaną jęczeć.Pomimo przykrótkiej nocy ,dzień i tak zapowiada się pięknie i słonecznie.Dobrego dnia ludzie kochane.

Oj u mnie sie zaczyna przedpoludniowy galimatias . O porannym juz zapomnialam .
20 sierpnia 2014 10:17 / 2 osobom podoba się ten post
JaninaWasiak

Oj u mnie sie zaczyna przedpoludniowy galimatias . O porannym juz zapomnialam .

Będzie dobrze,grunt to dobry plan.