Na wyjeździe #13

15 września 2014 23:05 / 5 osobom podoba się ten post
greenandy

No wiec to jest stawanie w obronie kogos,kto wcale tej obrony nie chce
Kolega ma adwokatki,z przymusu,nie z wyboru:-) 

Nie jestem niczyją adwokatką, nic nie zrozumiałaś, też kiedyś mnie obśmiano, moją kolezankę też, nie było to przyjemne, a chodziło o dość ważne sprawy. Uważam, że tak się nie robi i ja tak nie robię i nie bedę robiła. Koniec.
15 września 2014 23:05 / 7 osobom podoba się ten post
barbarella

Byłam już damą do towarzystwa u agresywnej, dementywnej pdp i miałam leżącą kobietę, przesympatyczną. Zgadnijcie gdzie było mi lepiej? U leżącej, niestety zmarła. Wartość naszej pracy jest niewymierna, każde miejsce jest inne i są różne opiekunki. Tego się  nie da ocenić i nie ma o co się spierać. Jak obie strony są zadowolone, to jest fajnie, a jak jeszcze da się nieźle zarobić, to już cód, miod:)))

Dokładnie Basiu. Zresztą oprócz znajomości języka, naszego doświadczenia są też i inne drobniejsze czynniki, które decydują o naszych wyborach. No i jest też oczywiście firma, która nie zawsze mówi prawdę i czasami czekają na nas "niespodzianki".
Ja ostatnio byłam po raz 3 u Babci z potężną demencją, z Nią praktycznie nie ma kontaktu (chociaż ja preferuję PDP, z którymi mogę swobodnie porozmawiać), jednak wyjazdy były na 3 tygodnie i mogłam bywać częściej w domku, a oprócz tego Babcia 2 razy w tygodniu była w Caritasie i miałam cudowny luz. Nie wracam tam więcej, gdyż wspólnie z mężem doszliśmy do wniosku, że lepiej pobyć dłużej tam gdzie lepiej płacą i dzięki temu będe mogła sobie pozwolić na dłuższe pobyty w domku. U tej Babci musiałam i pampersa zmienić, i znosić córeczkę Babci.
Wracam teraz też po raz 3 do miejsca, którym na początku byłam przestraszona. Do opieki jest małżeństwo, firma powiedziała mi, ze Dziadek po szpitalu będzie całkiem sprawny, a on ma tracheotomię i jest karmiony przez sondę. Sondą zajmuję się sama, ale do tracheo przychodzi 2 razy dziennie Pflege. Babcia ma demencję. Język jest potrzebny dobry, ale ..... nie to decyduje, ze tam wracam.....  Decydują pieniądze (bo dla nich wyjeżdżam), decyduje duzo wolnego czasu, nikt nie wtrąca mi się do kuchni, nie brakuje pieniędzy na zakupy i... mnóstwo innych drobnostek.... Plusy przeważyły.....
Każdy z nas jest inny, kazdy szuka "swojego" miejsca. Tak jak tutaj Andrea napisała, jedno miejsce dla jednej opiekunki będzie rajem, a dla reszty piekłem.
15 września 2014 23:05 / 1 osobie podoba się ten post
Ola55

Wiem, że źle się z tym czujesz, bo nie było wcale Twoim celem wyśmiewanie się z tego przemiłego chłopaka! Niektóre dziewczyny Cię źle zrozumiały...Może, gdyby to powiedział ktoś inny, pozostałoby to nie zauważone...Ale nie stresuj się Beatko! Mnie też to i rozbawiło, i wzruszyło! Śpokojnej nocy Ci życzę:)

Dziękuję za miłe słowa:)
 
15 września 2014 23:06 / 2 osobom podoba się ten post
greenandy

Dobranoc,tez ide spać bo przed 7 musze wyprowadzic psa,potem na 8 śiadanie,potem na 8.30 odwiezc wielkiego szefa do pracy,potem pojechac po jedna z jego pracownic,potem umowic ogrodnika,potem odebrac spodnie od krawca,potem,,potem...
Tak wyglada ta moja stela,ktorej tyle mi zazdrosci i na której ja tak sie wywyższam,bo pampersow nie zmieniam...

No już się nie wywyższaj tak, tylko idź spać:)
I nie zahacz głową o sufit :P
15 września 2014 23:11 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

No co Ty Wichura? Ja zawsze chwalę się swojej rodzinie, że w mojej branży to pracują nawet germaniski i zawsze Ciebie mam na myśli, bo innych nie znam. I tutaj to piszę absolutnie poważnie, że jestem z tego dumna. Ja wogóle podziwiam Was wszystkie i siebie też.

Kurde dziewczyny - czuję, że pozmieniałyście sobie co niektóre nicki i Wy mnie znacie, a ja Was nie - to nie fair:)
15 września 2014 23:13 / 2 osobom podoba się ten post
No chociaż Ty się nie wygłupiaj ! wiem , że jesteś skromną osobą , nie ma w Tobie krzty zarozumiałości , ale przesadziłaś !... Moim zdaniem jesteś bardzą ładną kobietą a ty tu wyskakujesz , że jesteś cyt. " obrzydliwa " ...DDDDDDD;-:))))))))
15 września 2014 23:14 / 5 osobom podoba się ten post
Na dobranoc, Wichurra, też Ci radzę podejść do wszystkiego na luzie. Forum to forum, a nie klasa o jednym profilu, gdzie każdy ma te same zinteresowania. Niestety czasem są tu zgrzyty, bo ludzie różnią się poglądami no i trudno czasem się z tym pogodzić, że ktoś myśli inaczej. Próbujmy chociaż te czyjeś inne od naszych poglądy uszanować. To zdanie powinno dotyczyć mnie, Ciebie i wszystkich. Śpijcie dobrze!
15 września 2014 23:16 / 3 osobom podoba się ten post
barbarella

Nie jestem niczyją adwokatką, nic nie zrozumiałaś, też kiedyś mnie obśmiano, moją kolezankę też, nie było to przyjemne, a chodziło o dość ważne sprawy. Uważam, że tak się nie robi i ja tak nie robię i nie bedę robiła. Koniec.

Bywa, że żarty przechodza w "podśmiechujki" i faktycznie może zrobić się nieprzyjemnie.Dobrze, że tutaj zadziałał hamulec, wszystko zostało ładnie powiedziane i można spokojnie isć spuniać. Życze dobrej nocki.
15 września 2014 23:21 / 2 osobom podoba się ten post
fado

Na dobranoc, Wichurra, też Ci radzę podejść do wszystkiego na luzie. Forum to forum, a nie klasa o jednym profilu, gdzie każdy ma te same zinteresowania. Niestety czasem są tu zgrzyty, bo ludzie różnią się poglądami no i trudno czasem się z tym pogodzić, że ktoś myśli inaczej. Próbujmy chociaż te czyjeś inne od naszych poglądy uszanować. To zdanie powinno dotyczyć mnie, Ciebie i wszystkich. Śpijcie dobrze!

Wszystko mogę uszanować, dopóki ktoś mnie nie obraża.
Teksty, że się wywyższam, że mam inteligencję szpagatową, że uważam się za pępek świata i na dodatek nie mam taktu - kiedy nic takiego nie napisałam, co mogłoby aż takie reakcje wywołać, uważam za mało fajne.
Śpij również dobrze:)
15 września 2014 23:27 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

Bywa, że żarty przechodza w "podśmiechujki" i faktycznie może zrobić się nieprzyjemnie.Dobrze, że tutaj zadziałał hamulec, wszystko zostało ładnie powiedziane i można spokojnie isć spuniać. Życze dobrej nocki.

Czarcia łapa osądzi kto prawdę powiedział 
15 września 2014 23:29 / 1 osobie podoba się ten post
bieta

Czarcia łapa osądzi kto prawdę powiedział 

oooo tak, tu to masz Ty rację na pewno ::::)))))))))
dobrej nocy
15 września 2014 23:37 / 6 osobom podoba się ten post
I teraz widzicie co nam demokracja dała ?...Każdy ma swoje zdanie , Ty, Ty , Ty ijeszcze Ty i ja także ..... ja już się nie zmienię , bom za stara jest !-:)))).... Lubię żarty , sama z siebie też żartuję - mam dystans do siebie . Nie za bardzo lubię wytykanie , bo innego słowa nie mogę znależć ... a co tam ! wszyscy jedziemy na jednym wózku , tyle tylko , że jeden wóżek wysłany będzie dywanem a drugi pampersem .... Jak zwał tak zwał - wszyscy jesteśmy TYLKO OPIEKUNKAMI ... niestety tak się ten zawód nazywa .... a jeśli chodzi o zazdrość - nigdy nie byłam , nie jestem i nie będę ... chyba , że spotkała bym którejś męża przystojniejszego od mojego .... do tego nie dojdzie , bo dla mnie mój jest naj, naj , naj na świecie .... Dobranoc wszystkim , kolorowych snów -:))))))))))
15 września 2014 23:37 / 5 osobom podoba się ten post
wichurra

Kurde dziewczyny - czuję, że pozmieniałyście sobie co niektóre nicki i Wy mnie znacie, a ja Was nie - to nie fair:)

Najwyrazniej mnie masz na myśli pisząc "dziewczyny". To się wytłumaczę. Czytam forum już od dawna, jeszcze sporo przed rozpoczeciem pracy.Stąd Was i Ciebie znam. Nie pisałam wcześniej , bo siedziałam z pewnych powodów w "krzaczkach' - jak to któraś koleżanka określiła. Teraz wyszłam trochę "na świat', ale to nie jest łatwa sztuka tak sie tutaj udzielać. Ja się normalnie gubię, nie mówiąc już o zachowaniu tempa jakie posiadają niektóre z Was. No i mam jeszcze pewne ograniczenia czasowe. Nicu nie zmieniałam. Także Wichurko- jestem Margaritka , bardzo mi miło!
15 września 2014 23:48 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

Najwyrazniej mnie masz na myśli pisząc "dziewczyny". To się wytłumaczę. Czytam forum już od dawna, jeszcze sporo przed rozpoczeciem pracy.Stąd Was i Ciebie znam. Nie pisałam wcześniej , bo siedziałam z pewnych powodów w "krzaczkach' - jak to któraś koleżanka określiła. Teraz wyszłam trochę "na świat', ale to nie jest łatwa sztuka tak sie tutaj udzielać. Ja się normalnie gubię, nie mówiąc już o zachowaniu tempa jakie posiadają niektóre z Was. No i mam jeszcze pewne ograniczenia czasowe. Nicu nie zmieniałam. Także Wichurko- jestem Margaritka , bardzo mi miło!

To wszystko tłumaczy:)
Czasami ktoś zmieni nick i wchodzi w rozmowę, jakby mnie znał dobrze, a dla mnie taki nowy nick to czysta kartka i wtedy tak trochę dziwnie jest:)
Miło, że z tych krzaczorów wyszłaś - może na początku trudno jest się wstrzelić w forum - mam tak po każdym pobycie w domu, ale jak się regularnie czyta, to w końcu palce same świerzbią, żeby coś napisać:)
Pozdrawiam i miło mi również:)
15 września 2014 23:51 / 3 osobom podoba się ten post
Ja sobie od kilku dni mówię, że o 22.00 będę grzecznie w łóżku, jakiś film obejrzę, albo poczytam - a tu dupa - codziennie gaszę światło na forum:)