Ktoś mi zaproponował takie zarobki

18 września 2014 13:28
tina 100%

Uwierz mi,nie był:)Obydwie miałyśmy przy tej podopiecznej co robić:)

To pewnie dlatego lepiej płacili. Masz doświadczenie i dużo więcej pracy przy PDP. Należy Ci sie więc większa kasa. To zrozumiałe.
18 września 2014 13:29 / 4 osobom podoba się ten post
IGGA

Podpuszczacie jedna drugą. Firmy nie oszalały i jeśli odprowadzają ZUS to maks. wynagrodzenie 1200 euro. Koszty przejazdu firma pokrywa. Jesli masz dwie osoby do opieki to dorzucaja 100-200euro i to wszystko.Jedziesz na czarno 300 euro na tydzień plus koszty przejazdu. A jeśli ktoś ma swoja działalność to inna sprawa ale żadna ze stron nie jest rozrzutna ani firmy, ani niemieckie rodziny. Jeśli Ziółkowa dostała 1100 euro na początek to powinna pocałować szefową tej firmy w rękę.

Prawda.Wostatniej firmie miałam 1350 ,ale brutto.....do dwóch osob niby,wypłaty wzięlam ledwo 1200....Poprzednio na dzialalności 1600+100podróż ,a 1x na czarno ,4lata temu 280 tydzien i 180 podróż,w firmach do jednej osoby z komunikatywnym niemieckim,wykształceniem med i extra referencjami więcej jak te 1200-1300 na umowie cięzko wydebić,na dz.gosp.można do 1500 ,ale to już sie z dużym zusem zupełnie nie kalkuluje:(Więc najlepiej jest być samodzielnym i samemu stawki negocjowac z rodziną,więcej można zyskać no i nikt naszymi pieniedzmi nie zarządza oprócz nas:)
18 września 2014 13:29 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Ja na przedostatniej szteli dostałam więcej.Składki od najniższej krajowej,praca przy jednej osobie.Ze mną pracowała jeszcze jedna opiekunka w tym samym czasie,miała język komunikatywny i pensję trochę niższą niż 1200.

Tina, ale tu mowa o pieniądzach na początek (1sza Stella).
 
Zresztą Ty, to same atuty: nie dość że piguła, to jeszcze mocny język + doświadczenie :))))
18 września 2014 13:35 / 2 osobom podoba się ten post
Gabrysia

Tina, ale tu mowa o pieniądzach na początek (1sza Stella).
 
Zresztą Ty, to same atuty: nie dość że piguła, to jeszcze mocny język + doświadczenie :))))

To była moja pierwsza sztela przez firmę.Fakt,żeby potwierdzić doświadczenie zbierałam"papiórki":)
Zgodzę się z Kasią63,że i tak lepiej jest samemu uzgadniać wszystko z rodziną.Wcześniej tak robiłam i źle na tym nie wychodziłam:)
18 września 2014 13:40 / 4 osobom podoba się ten post
iwunia

hmmmm.tak mówisz, to jestes żle poinformowana...nikogo nie podpuszczam.bo to są moje pieniądze każdy pracuje dla siebie...moja maksymalna stawka to 1500 e w zeszłym roku koło Monachium...i nie pracuje na czarno i za podróż wraca mi rodzina...

Poruszany temat dotyczył możliwości zarobkowania w polskich firmach oraz ile można zarobić w polskich firmach. A kwota 1500euro w polskiej firmie od jednej osoby jest nieosiągalna.
18 września 2014 13:45
Znam firmę niemiecką,z gewerbą wszystkie dziewczyny są i wszystkie mają od 1500 wzwyż,jedna nawet 2100/2 leżące osoby/,ale generalnie sztele tam b.cięzkie.Kwoty podałam netto ,żeby nieporozumień nie było.Jedyny warunek ,żeby się tam dostać to niemiecki perfect!
18 września 2014 13:49 / 1 osobie podoba się ten post
IGGA

Poruszany temat dotyczył możliwości zarobkowania w polskich firmach oraz ile można zarobić w polskich firmach. A kwota 1500euro w polskiej firmie od jednej osoby jest nieosiągalna.

może i tak,nigdy nie pracowałam z polską firma więc nie będe sie na ten temat wypowiadać,może ja faktycznie mam cały czas DZIEŃ DZIECKA,jak to któras tu napisała, złośliwości i niedowierzania mogę ukrócić,jak któraś bardzo chce to mogę jej przeskanować ostatni rachunek,wyjaśniam,że nie jestem super pielęgniarką,super nie znam języka,super nie mam referencji,jestem najzwyklejszą opiekunką,która wyjechała do Niemiec,żeby zarabiać......
18 września 2014 13:53 / 4 osobom podoba się ten post
IGGA

Podpuszczacie jedna drugą. Firmy nie oszalały i jeśli odprowadzają ZUS to maks. wynagrodzenie 1200 euro. Koszty przejazdu firma pokrywa. Jesli masz dwie osoby do opieki to dorzucaja 100-200euro i to wszystko.Jedziesz na czarno 300 euro na tydzień plus koszty przejazdu. A jeśli ktoś ma swoja działalność to inna sprawa ale żadna ze stron nie jest rozrzutna ani firmy, ani niemieckie rodziny. Jeśli Ziółkowa dostała 1100 euro na początek to powinna pocałować szefową tej firmy w rękę.

W  zupełności sie z tym zgadzam,to jest spora stawka jak na pierwszy raz.
18 września 2014 13:54 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Ja na przedostatniej szteli dostałam więcej.Składki od najniższej krajowej,praca przy jednej osobie.Ze mną pracowała jeszcze jedna opiekunka w tym samym czasie,miała język komunikatywny i pensję trochę niższą niż 1200.

Ja na pierwszej szteli dostałam 950 € było to dawno temu i wtedy € mialo wyższą wartość w stosunku do zł.Nie miałam ani referencji ani doświadczenia w opiece nad osobami starszymi chorymi.Język juz miałam opanowany (srednio) poniewaz pracowałam z dziećmi (opiekowałam się nimi) w kraju niemieckojęzycznym.W czasie ostatniej mojej podrozy jechałam z opiekunkami + jeden opiekun rozmowa kręciła się wokół opieki i wynagrodzenia.Jechały panie w wiekszości z jednej firmy zarobki nie rozniły się znacząco,chociaz niektore panie mowiły,że jezyk maja podstawowy.Uważam,że wiele czynników wpływa na wysokość pensji znajomość języka,doświadczenie w opiece a najbardziej przebojowość opiekunki.Jak umie walczyć to wywalczy tylko,że kazdy ma inne potrzeby i wymagania.Jeden woli wyzszą pensję inny znow prezenty jako rekompensate za niższą pencje.A ten ktory ma przysłowiowy noż na gardle zgodzi sie na jeszcze inne warunki.Ile firm i ile sposobów na zatrudnienie sie jako opiekunka tyle mozliwosci płacowych.
18 września 2014 13:55 / 2 osobom podoba się ten post
IGGA

Poruszany temat dotyczył możliwości zarobkowania w polskich firmach oraz ile można zarobić w polskich firmach. A kwota 1500euro w polskiej firmie od jednej osoby jest nieosiągalna.

Wiesz co?Mi się zdaje ,że to nie tak że nie jest osiagalna w polskiej firmie-pewno jest ,tylko takie firmy raczej rzadko się ogłaszają,działa pewno poczta pantoflowa i mają na tyle dużo chetnych ,ze ogłaszać sie nie muszą.Trzeba ją po prostu trafić:)
18 września 2014 13:59 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko47

Ja na pierwszej szteli dostałam 950 € było to dawno temu i wtedy € mialo wyższą wartość w stosunku do zł.Nie miałam ani referencji ani doświadczenia w opiece nad osobami starszymi chorymi.Język juz miałam opanowany (srednio) poniewaz pracowałam z dziećmi (opiekowałam się nimi) w kraju niemieckojęzycznym.W czasie ostatniej mojej podrozy jechałam z opiekunkami + jeden opiekun rozmowa kręciła się wokół opieki i wynagrodzenia.Jechały panie w wiekszości z jednej firmy zarobki nie rozniły się znacząco,chociaz niektore panie mowiły,że jezyk maja podstawowy.Uważam,że wiele czynników wpływa na wysokość pensji znajomość języka,doświadczenie w opiece a najbardziej przebojowość opiekunki.Jak umie walczyć to wywalczy tylko,że kazdy ma inne potrzeby i wymagania.Jeden woli wyzszą pensję inny znow prezenty jako rekompensate za niższą pencje.A ten ktory ma przysłowiowy noż na gardle zgodzi sie na jeszcze inne warunki.Ile firm i ile sposobów na zatrudnienie sie jako opiekunka tyle mozliwosci płacowych.

Prawda,trzeba umieć walczyć o swoje.W firmach też jest taka tendencja,że jak jakaś opiekunka przytstaje na proponowaną przez nich kwotę,to jezcze chcieliby trochę z tego uciąć.Myślę,że warto robić szeroko zakrojone poszukiwania,własnie po to,aby mieć wybór.
18 września 2014 13:59
iwunia

może i tak,nigdy nie pracowałam z polską firma więc nie będe sie na ten temat wypowiadać,może ja faktycznie mam cały czas DZIEŃ DZIECKA,jak to któras tu napisała, złośliwości i niedowierzania mogę ukrócić,jak któraś bardzo chce to mogę jej przeskanować ostatni rachunek,wyjaśniam,że nie jestem super pielęgniarką,super nie znam języka,super nie mam referencji,jestem najzwyklejszą opiekunką,która wyjechała do Niemiec,żeby zarabiać......

Ciesz się,że dobrze zarabiasz, to mocna motywacja do wyjazdów, wytrzymania samotności i zasypywania dołów. Nie zadroszczę, poczytam, ma o czym myśleć i do czego dążyć. Powodzenia:))) Jak się czujesz? Mam nadzieję, że już nie płaczesz, bo chyba na mnie to przelazło, coś mi kiepsko.
18 września 2014 14:00 / 6 osobom podoba się ten post
Bardzo przepraszam jeśli kogoś uraziłam,moim niedowierzaniem ja również pracuję w niemieckiej firmie,język komunikatywny,duże doświadczenie w opiece,ponieważ pracowałam w szpitalu jako opiekun medyczny,mam też doświadczenie w pracy w Niemczech.
Nie będę już zabierać głosu w tym temacie,ja nie mam szczęścia,więc nie trafiłam na firmy  dobrze płacące.
18 września 2014 14:11 / 1 osobie podoba się ten post
Swego czasu wracałam autokarem do pl i zagadała do mnie kobieta , która pracowała przez niemiecką firmę . Język znała dobrze , w każdym razie lepiej niż ja . Doświadczenie też miała spore , a w tej niemieckiej firmie zarabiała mniej niż ja w polskiej . Więc różnie to jest.
18 września 2014 14:15 / 2 osobom podoba się ten post
Wydaje mi se ze ostatnio stawki jednak poszly troche w góre,od dawna przegladam ogloszenia i coraz czesciej widze 1300 - 1400 eu,czego wczesniej nie było.Jesli ktos pisze ze ma 1500 z agencji,to i mnie trudno uwierzyć,ale może ma...?Mnie to cieszy,bo od razu mysle sobie ze moze i mnie sie tak kiedys uda
Póki co,nie narzekam,mam 1200 i nie jest to powalajaca stawka,ale pdp daje mi 'kieszonkowe',nie musze sie rozliczac z każdego euro z zakupów,wiec jest ok.