Na wyjeździe

03 czerwca 2013 15:45
Zakręcona Mamuela

Tak jem razem obiad ale dlatego zeby szybciej skonczyc i miec wczesniej przerwe ale ja karmie seniora a seniorka sama je i nie jedza jak twoj po prostu patrz w tylko w talerz no a klaczenie szczeki moze jest luzna i wystarczył by hawt krem ja tak robie jakos trzeba sobie radzic sniadania i kolacje jadam sama sprubuj cos z tym pokabinowac

Ja nic nie zamierzam kombinowac , po prostu jem osobno , to mi pasuje i tyle. Po prostu bylam ciekawa czy wy jadacie same czy z seniorami. Ale widze ze róznie , niektore tak niektore nie :)
03 czerwca 2013 16:18 / 2 osobom podoba się ten post
Ja z innej beczki:)
Ogladalam zapowiedz pogody, do konca tygodnia:)Pogoda od jutra,ma sie sukcesywnie poprawiac.Bedzie cieplej ,bedzie slonce.W sobote i niedziele temperatura na termometrach bedzie pokazywala-UWAGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!Do 26 stopni C.Najcieplej bedzie na poludniu Niemiec,ale na polnocy tez nie bedzie chlodu:)
To tak na poprawe homorow.Sobie chyba najbardziej chcialam poprawic humor:):):)
Doly,kratery chca mnie dopasc,ale nie ,nie dam sie:):):)
03 czerwca 2013 16:56
Witam w ciepły dzionek z Berlina!!
Wstałam dzisiaj rano i od razu buziak się ucieszył bo słonko świeciło.... Po obiadku wymaszerowałam na spacer i było super, świeciło słonko i było ciepło tego mi potrzeba było... aż moja Pani Doktorowa zapytała : no i jak dzisiaj lepszy humor? Słonka Ci potrzeba było..."eehhhh
Jakoś dzisiaj wygrzebałam się z tych moich dołów i jest super:):):)
Dzisiaj na spacerku w parku spotkałam dziadka, który bawił się z wnuczką w piachu i pomyślałam sobie,że odkąd tu jestem pierwszy raz widzę taki obrazek... a tu nagle dziadziuś mówi po polsku :Zuziu kochana nie bierz piasku do buzi" hihihi no tak dziadek przyjechał w odwiedziny to chce się wnuczką nacieszyć a i ja przy okazji po naszemu sobie poplotkowałam z miłym panem....
03 czerwca 2013 17:11
Wiesiula

Roma ja od lat marzę o spacerze Doliną Królów, śmierdzących piramidach.
Potem chciałabym powędrować przez Indie, te mniej znane... No i cudny Kanion Colorado...
Mając Orła u boku ...
Moja Pani i Ja słuchamy dziś pięknej muzyki: Walzertraum - Andre Rieu, koncert watykański monachijskiej filharmonii dla Benedykta XI, a teraz dla relaksu czytaną powieść Rosamunde Pilcher.
Mimo deszczu chcę mieć dobry humor ;)

Byłam w Dolinie Królów, Wiesiula, na zewnątrz upał ponad 40 stopni, ale piramidy nie śmierdzą i panuje w nich miły chłodek. W Egipcie jest ponad 100 piramid, lecz te w Gizie koło Kairu są najbardziej znane, oprócz tych z Doliny Królów. Wszędzie będziesz się opędzać od lokalnych mieszkańców, z których każdy zechce Ci coś wcisnąć do kupienia. Teraz od czasu protestów w Kairze mają straszne życie, przyjeżdża o wiele mniej turystów, więc niektórzy aby przetrwać okradają grobowce i sprzedają bogatym turystom rzeczy mające po 5000lat. Oglądałam wczoraj taki film odkumentalny w tv.
 
Egipt mnie zauroczył, bardzo chciałabym tam wrócić. Najbardziej spodobali mi się zwyczajni ludzie, bardzo pracowici i wytrwali, choć mający niełatwy los, bo kobiety z reguły nie pracują i mężczyzna musi sam utrzymać rodzinę. Niektórzy aroganccy panowie z naszej wycieczki wyrażali się z pogardą o tym kraju, że to średniowiecze, bo na wsiach domy są z szarej gliny, z klepiskiem... Za durni byli, by zrozumieć, że w takim domu jest chłodno, a budulec tani, gdyż dostępny z rzeki. Wstydziłam się za nich.
03 czerwca 2013 17:22 / 1 osobie podoba się ten post
Google maps - https://maps.google.pl/maps?hl=pl&tab=ll
ogólnie wchodzi się na stronę google i u góry są odnośniki - wyszukiwarka grafika mapy itd.
i wchodzi się właśnie w te mapy

weźmy Barcelonę
wpisujesz w to pole, gdzie normalnie się wpisuje zawsze coś, co chcesz wyszukać w normalnym google
więc wpisujemy Barcelona, Hiszpania i enter
i pojawia się mapa z okolicami Barcelony
na mapie jest takie kółko a pod spodem pasek pionowy
kółko służy do przesuwania mapy w prawo, lewo, góra i dół
pasek służy do przybliżania i oddalania
przybliżamy więc sobie tak, żeby nam tylko Barcelona się pokazywała, a nie cała okolica
i przy tym pasku przybliżania, nad plusikiem jest taki żółty ludzik
klikamy na niego lewym przyciskiem myszy i opuszczamy w to miejsce na mapie, które chcemy zwiedzić (jak na mapie podświetla się coś na niebiesko, to znaczy że to jest obfotografowane i to można zwiedzać, jak nie ma niebieskiego to zwiedzać nie można)
więc opuszczamy tego ludzika w wybrane miejsce, ja sobie na Port Olympic opuściłam i pojawia nam się ulica - czasami jest widok wprost na jakieś mury budynku, bo tak akurat ludzik spadnie
no ale jak już jesteśmy na ulicy, to tutaj też możemy nawigować
przyciskając znowu lewy przycisk myszy i kierując myszkę w prawo, jedziemy w prawo i analogicznie we wszystkie strony
jak pokierujemy myszę (bez przyciskania żadnego przycisku) na ulicę przed nami, to pojawi się takie kółko - im dalej, tym mniejsze i wystarczy kliknąć lewym przyciskiem na to kółko i już jedziemy dalej

Może brzmi to skomplikowanie, ale takie nie jest

Miłego zwiedzania świata:)
03 czerwca 2013 17:45
Dzięki, Aniele!!!!
03 czerwca 2013 18:06
Annika

Rozmawiałam z lekarzem. Opowiedziałam mu wszystko. Powiedział, że powie Pflege,aby zakładali babci pampersy. Niech to wyjdzie najpierw od nich, bo babka się z nimi bardziej liczy. Przez dzień ma ich nie mieć. Córkę babci bierze na siebie i porozmawia z nią. Będzie dzisiaj do niej dzwonił, a córeczka ma przyjechać w środę albo w czwartek, więc będzie już o wszystkim wiedziała. Babci dzisiaj odbiło całkowicie. Wczoraj w nocy siedzę sobie przy niej, a ona kolejny raz wstaje, więc pytam się jej kolejny raz, dlaczego to robi, a ta jak się nie wydarła na mnie. Zaczęła krzyczeć,że mam robić to co ona chce. A ja na to, że jak tak chce, to proszę bardzo, może sobie siadać na łóżku do woli, późnej się kłaść, ale będzie sama, bo ja nie mam obowiązku wysłuchiwania jej krzyków. Przyszłam dopiero po kolejnych jej wołaniach. Taka grzeczniutka.... pokorniutka..... A dzisiaj siedzi sama. Posadziłam ją w fotelu, kazała sobie zamknąć drzwi i medytuje....
Nie wiem co lekarz wymyśli z tymi tabletkami, może przepisze inne, bo na moje sugestie wzruszył ramionami....

Jesteś super laska! Dopilnuj tylko przed wyjazdem, aby dotrzymali słowa.
03 czerwca 2013 18:34
romana

Dzięki, Aniele!!!!

Powiedz Romana, czy Ci się udało, co bym wiedziała, czy Mission Complete:)
Tylko własnie nie wszędzie jest mozliwość zwiedzania. Chciałam Niemcy pooglądać, ale tutaj kiepsko z tym. Samochód google maps jeszcze tu nie dotarł. A wygląda on tak:
 
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://m.natemat.pl/ffc8f596155c6fe3751a9cfe6741f169,641,0,0,0.jpg&imgrefurl=http://natemat.pl/7511,dla-turystow-przedsiebiorcow-dla-kazdego-google-street-view-w-praktyce&h=427&w=641&sz=75&tbnid=oR7wDW_Vx6j4bM:&tbnh=90&tbnw=135&zoom=1&usg=__jpnsRFunyd0mMEojTTCSQdCJMec=&docid=C3qYfmlYa0KQHM&sa=X&ei=cMWsUaLqG43ntQb3uIGgDg&sqi=2&ved=0CC4Q9QEwAA&dur=448
 
I najpierw musi przejechać, obfotografować i dopiero wtedy się to pojawia. Jeszcze przedtem cały proces z zamazywaniem twarzy, rejestracji. 
03 czerwca 2013 18:41 / 2 osobom podoba się ten post
wichurra

Powiedz Romana, czy Ci się udało, co bym wiedziała, czy Mission Complete:)
Tylko własnie nie wszędzie jest mozliwość zwiedzania. Chciałam Niemcy pooglądać, ale tutaj kiepsko z tym. Samochód google maps jeszcze tu nie dotarł. A wygląda on tak:
 
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://m.natemat.pl/ffc8f596155c6fe3751a9cfe6741f169,641,0,0,0.jpg&imgrefurl=http://natemat.pl/7511,dla-turystow-przedsiebiorcow-dla-kazdego-google-street-view-w-praktyce&h=427&w=641&sz=75&tbnid=oR7wDW_Vx6j4bM:&tbnh=90&tbnw=135&zoom=1&usg=__jpnsRFunyd0mMEojTTCSQdCJMec=&docid=C3qYfmlYa0KQHM&sa=X&ei=cMWsUaLqG43ntQb3uIGgDg&sqi=2&ved=0CC4Q9QEwAA&dur=448
 
I najpierw musi przejechać, obfotografować i dopiero wtedy się to pojawia. Jeszcze przedtem cały proces z zamazywaniem twarzy, rejestracji. 

Wichurrko... wielkie dzieki za Google Maps... wczoraj sie z tematem zapoznawalam... kazalam bratu z okna lapka pokiwac...
okazuje sie... ze to nie na zywo... szkoda... mimo wszystko mam duzo radosci...
03 czerwca 2013 18:44
W piątek podpisałam umowę. Dziś już dostałąm propozycję pracy na 3- miesięczne zastepstwo w okolicy Stuttgartu, zaakceptowałąm ją. Teraz niespodziewanie zadzwonił do mnie syn podopiecznej, byłam tak zaskoczona, ze nie wiem czy nie zawaliLam sprawy. No ale pewnie nie pozniej jak jutro bede wiedziała. oj chciałąbym tam wyjechać
Trzymajcie za mnie kciuki.

03 czerwca 2013 18:51
wisienka

W piątek podpisałam umowę. Dziś już dostałąm propozycję pracy na 3- miesięczne zastepstwo w okolicy Stuttgartu, zaakceptowałąm ją. Teraz niespodziewanie zadzwonił do mnie syn podopiecznej, byłam tak zaskoczona, ze nie wiem czy nie zawaliLam sprawy. No ale pewnie nie pozniej jak jutro bede wiedziała. oj chciałąbym tam wyjechać
Trzymajcie za mnie kciuki.

...trzymam mocno... powodzenia...
03 czerwca 2013 18:53
Halo! Przyznać się proszę! Kto mi podmienił babkę?? Ta na pewno nie jest moja! Cały dzień siedzi GRZECZNIE w fotelu. Jak tam zaglądamy, to GRZECZNIE tylko prosi, abyśmy zamknęły za sobą drzwi. My już tylko podglądamy, czy babka żyje, bo coś za cicho jest, aż strach. Mam nadzieję tylko, że nie zbiera sił przed nocą.....
03 czerwca 2013 18:55
Obmyśla karę dla Ciebie Annika, bo niewystarczająco miła byłas w nocy:)
03 czerwca 2013 18:57
romana

Byłam w Dolinie Królów, Wiesiula, na zewnątrz upał ponad 40 stopni, ale piramidy nie śmierdzą i panuje w nich miły chłodek. W Egipcie jest ponad 100 piramid, lecz te w Gizie koło Kairu są najbardziej znane, oprócz tych z Doliny Królów. Wszędzie będziesz się opędzać od lokalnych mieszkańców, z których każdy zechce Ci coś wcisnąć do kupienia. Teraz od czasu protestów w Kairze mają straszne życie, przyjeżdża o wiele mniej turystów, więc niektórzy aby przetrwać okradają grobowce i sprzedają bogatym turystom rzeczy mające po 5000lat. Oglądałam wczoraj taki film odkumentalny w tv.
 
Egipt mnie zauroczył, bardzo chciałabym tam wrócić. Najbardziej spodobali mi się zwyczajni ludzie, bardzo pracowici i wytrwali, choć mający niełatwy los, bo kobiety z reguły nie pracują i mężczyzna musi sam utrzymać rodzinę. Niektórzy aroganccy panowie z naszej wycieczki wyrażali się z pogardą o tym kraju, że to średniowiecze, bo na wsiach domy są z szarej gliny, z klepiskiem... Za durni byli, by zrozumieć, że w takim domu jest chłodno, a budulec tani, gdyż dostępny z rzeki. Wstydziłam się za nich.

...durni... naprawde durni a moze zakompleksieni... gdy zaczynala sie egipska epopeja ok. 4.000 p.n.e..... nikt o Polsce nie slyszal:(((
03 czerwca 2013 19:00
Annika

Halo! Przyznać się proszę! Kto mi podmienił babkę?? Ta na pewno nie jest moja! Cały dzień siedzi GRZECZNIE w fotelu. Jak tam zaglądamy, to GRZECZNIE tylko prosi, abyśmy zamknęły za sobą drzwi. My już tylko podglądamy, czy babka żyje, bo coś za cicho jest, aż strach. Mam nadzieję tylko, że nie zbiera sił przed nocą..... :-)

...forumowe kolezanki odczarowaly Twoja piekielnice:))) w jednosci jest sila:)))