Na wyjeździe

23 czerwca 2013 22:23 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

Zona w ramach zadoscuczynienia albo mnie zawozi, albo bilet czeka przy sniadaniu, ale i tak znikam stad, sama tez kupuje, po calym dniu , ostatnio w Friedrichshafen nog nie czulam, ale psychicznie jak nowonarodzona

Dorotee,jesteś we Friedrichshafen?Pracowałam tam kiedyś,ale podopieczna zmarła.Dobrze tę pracę wspominam i to miasto też.
23 czerwca 2013 22:24
Asik

No masz racje ! Ja teraz jestem na Hawajach! A doświdczenia mam to fakt. Ale nie takie coby zazdrościc mi mieli :) A moze jednak ...doświadczona kobieta jestem przez ludzi i los :) No popatrz Romana ty potrafisz człowieka wzbogacic :))

No to obie jesteśmy na Hawajach, Asik, a ja nawet drinka z palemką mogę sobie zaordynować z cichym błogosławieństwem rodziny. Dlatego zawsze mówię, że z płatnego urlopu w Niemczech wracam do bezpłatnej pracy w Polsce!  Ale fajnie jest, nie ma co narzekać! Co zrobiłaś z wiolonczelą, kiedy przestałaś już na niej grać? Miałaś własną, czy pożyczoną ze szkoły muzycznej?
23 czerwca 2013 22:28
Niedaleko, w Offenburgu, tez tam pracowalam w mlodych latach, tylko we wakacje, mieszkalam 10 minut od jeziora Bodenskiego, jak praca jest w porzadku to i mozna "rozkoszowac" sie otoczeniem, teraz jade bo musze cos z soba zrobic w moim wolnym dniu, nie chcialam tak narzekac, ale malzonka poluje na czarownice, a ma tylko mnie pod reka, 1 za malo, 2 za duzo, 1,5 nie ma to ile bedzi wlasciwie?
23 czerwca 2013 22:32 / 1 osobie podoba się ten post
Tak ,jak praca jest ok ,to tak.Wtedy własnie miałam taką pracę,rodzina była naprawdę w porzadku,sporo zwiedziłam ,a do jeziora Bodeńskiego też miałam 10 min drogi.
23 czerwca 2013 22:36
tina 100%

Przełączyłam wczesniej.Faktycznie interesujący,nie nasza branża,ale poruszany problem wykorzystywania pracowników.

Dzisiaj o godz. 23.20 na ZDF ma byc program prostujacy informacje o AK... pokazany bowiem w filmie  "Unsere Mütter, unsere Väter" obraz AK... byl przeklamany... produkcja polsko-niemiecka... czekam niecierpliwie...
 
...nie wspomnialam... ze obrocilam w kilka dni Saarland - Francje i Luxemburg... jestem tym ostatnim landem zafascynowana... niezwykle uprzejmi ludzie....przeuroczy i przeczysty ... a tak w nawiasie... dowiedzialam sie... ze opiekunka na lapke dostaja 2000€ ...mowila mi o tym kuzynka meza mieszkajaca w Luxemburgu...
23 czerwca 2013 22:40 / 1 osobie podoba się ten post
Ciekawe jak będą się tłumaczyć.Mam nadzieję,ze  do tej godziny sen mnie nie zmorzy.
23 czerwca 2013 22:45
tina 100%

Ciekawe jak będą się tłumaczyć.Mam nadzieję,ze  do tej godziny sen mnie nie zmorzy.

...problem w tym... ze w moim tv nic na temat tego programu nie ma /dowiedzialam sie od kolezanki pracujacej przy produkcji roznych programow publicystycznych... wiec malo tego ze puszczaja pozno... to jeszcze niepewnosc czy w ogole o AK bedzie...
23 czerwca 2013 22:51 / 6 osobom podoba się ten post
Witam serdecznie wszystkich - tych w PL i tych jeszcze na wyjeździe . Dotarłam do domu po 22 godz jazdy , wcześniej zaliczyłam zwiedzanie Zurichu i miłe pożegnanie z rodziną podopiecznej .Za to dziś jeszcze milsze powitanie z moim mężem ... no i błogie lenistwo mnie czeka - dom wysprzątany , ogrod na miarę męskiej wiedzy w tym temacie - więc wszystko ok . A teraz wychodzi dopiero zmęczenie po podróży , więc pora do łóżka . Miłych snów wszystkim życzę !
23 czerwca 2013 22:52 / 1 osobie podoba się ten post
...mozah spij i snij slodko...
23 czerwca 2013 23:11 / 2 osobom podoba się ten post
kika1

...problem w tym... ze w moim tv nic na temat tego programu nie ma /dowiedzialam sie od kolezanki pracujacej przy produkcji roznych programow publicystycznych... wiec malo tego ze puszczaja pozno... to jeszcze niepewnosc czy w ogole o AK bedzie...

Na stronie ZDF-u jest ten program opisany,będzie o AK.
23 czerwca 2013 23:15
kika1

Dzisiaj o godz. 23.20 na ZDF ma byc program prostujacy informacje o AK... pokazany bowiem w filmie  "Unsere Mütter, unsere Väter" obraz AK... byl przeklamany... produkcja polsko-niemiecka... czekam niecierpliwie...
 
...nie wspomnialam... ze obrocilam w kilka dni Saarland - Francje i Luxemburg... jestem tym ostatnim landem zafascynowana... niezwykle uprzejmi ludzie....przeuroczy i przeczysty ... a tak w nawiasie... dowiedzialam sie... ze opiekunka na lapke dostaja 2000€ ...mowila mi o tym kuzynka meza mieszkajaca w Luxemburgu...

To chyba tylko szczęściary tyle dostają - siostra naszego Kocinka tam pracowała dobry rok i miała nie więcej niż 1400euro wiem, bo publicznie mówiła. I to było w fajnej rodzinie.
Kika, a przeczytałaś ten artykuł po niemiecku polecany przez Annę Wiatr na temat filmu? Podobny najsensowniejszy z dotychczas wydrukowanych, tylko nie pomnę już, gdzie jest link do niego, lecz wystarczy wpisać tytuł filmu.
Zdrówka Ci życzę i zdjęcia jakieś może zamieść na forum z wyjazdu, co?
23 czerwca 2013 23:20
romana

To chyba tylko szczęściary tyle dostają - siostra naszego Kocinka tam pracowała dobry rok i miała nie więcej niż 1400euro wiem, bo publicznie mówiła. I to było w fajnej rodzinie.
Kika, a przeczytałaś ten artykuł po niemiecku polecany przez Annę Wiatr na temat filmu? Podobny najsensowniejszy z dotychczas wydrukowanych, tylko nie pomnę już, gdzie jest link do niego, lecz wystarczy wpisać tytuł filmu.
Zdrówka Ci życzę i zdjęcia jakieś może zamieść na forum z wyjazdu, co?

...zdjec Romanko mam cala fure.... tylko cos mi nie chca wchodzic.... zaczyna sie program.... o AK...
23 czerwca 2013 23:33 / 2 osobom podoba się ten post
romana

No to obie jesteśmy na Hawajach, Asik, a ja nawet drinka z palemką mogę sobie zaordynować z cichym błogosławieństwem rodziny. Dlatego zawsze mówię, że z płatnego urlopu w Niemczech wracam do bezpłatnej pracy w Polsce!  Ale fajnie jest, nie ma co narzekać! Co zrobiłaś z wiolonczelą, kiedy przestałaś już na niej grać? Miałaś własną, czy pożyczoną ze szkoły muzycznej?

hahaha...no patrz a ja piwkiem racze sie co wieczór a jak pije herbate to Skarby sie pytaja czym nie chora, a moze piwa zabraklo :) 
Bogu dziekuje za Skarby. Niech zyja długo i szczesliwie ze mna :)
A wiolaczele mialam pozyczona ze szkoły :( Dlaczego ty o niej? To moje marzenie. Odprawic komornika, kupic wiolaczele i zamieszkać w małym białym domku bez sasiadow. Wieczorem otworze okna albo wyjde przed dom i bede grac ze okoliczne ptactwo zzielenieje z zazdrości. 
23 czerwca 2013 23:36
jak macie gdzieś linka do tego programu o AK to puśćcie... nie mam siły lecieć na górę na telewizję... obejrzałabym sobie jutro... będę wdzięczna...
 
moja Panna dała mi znowu wieczorem popalić... trochę mi jej szkoda... bardzo się boi... wydaje mi się, że nie długo to potrwa... z dnia na dzień coraz słabsza... no ale niestety jest w pełno świadoma i sprawna umysłowo, więc do niczego jej zmusić nie mogę...
Dobranoc!
 
23 czerwca 2013 23:44 / 2 osobom podoba się ten post
Tali

jak macie gdzieś linka do tego programu o AK to puśćcie... nie mam siły lecieć na górę na telewizję... obejrzałabym sobie jutro... będę wdzięczna...
 
moja Panna dała mi znowu wieczorem popalić... trochę mi jej szkoda... bardzo się boi... wydaje mi się, że nie długo to potrwa... z dnia na dzień coraz słabsza... no ale niestety jest w pełno świadoma i sprawna umysłowo, więc do niczego jej zmusić nie mogę...
Dobranoc!