Na wyjeździe

25 czerwca 2013 06:12 / 1 osobie podoba się ten post
Hallo gdzie sie podziala Andrea.Tak dobrze w domciu ze zapomniala o nas? Andrea forum czeka! A moze porwlas busa zgodnie z zapowiedzia i jestes na Majorce?milego wypoczynku.
25 czerwca 2013 06:22 / 1 osobie podoba się ten post
Jak zapomina bo jej tak dobrze... to niech sobie trochę pozapomina ...
25 czerwca 2013 06:46 / 2 osobom podoba się ten post
Witam wszystkich ,,na wyjeździe'' i takich jak ja szczęśliwców w domu. Właśnie męża wyprawiłam - wyjazd służbowy i dlatego tak wczesnie jestem na nogach. A teraz znalazłam sobie zajęcie - porządkowanie własnej garderoby - będę wiedziała co potrzebuję przed sierpniowymi zakupami . No i pomoc mam- moja perska kotka właśnie leży na stercie wyjetych ubrań......będzie co czyścić z sierści ! Ale co tam - Home , sweet home ! to jest rzeczywiście prawda.A ten mój ostatni dzień w Szwajcarii - nie dość że wiele wrazeń to jeszcze ciekawa propozycja od rodziny gdyby podopieczna wymagała pomocy 24 godz na dobę - takze w nocy .Wtedy zamiast Altenheim proponują dwie opiekunki , równolegle pracujące na zmiany - jedna może byc z podstawowym językiem.Ciekawe - prawda ?
25 czerwca 2013 06:56
Hejka, we wtorkowy poranek!
Andrejka wczoraj się tutaj odezwała, że wszystko ok, nawet już grilla zaliczyła, o innych przyjemnościach nie wspomnę.

Tali, wyspałaś się w nocy? Jak babcia z tą wodą w płucach? Nie zamieniła jej się w ocean?

Myszko, a jak tam Twoja artystka?
Przyznam szczerze, że polecanego przez Was filmu nie oglądałam, bo i tak niewiele z niego bym zrozumiała, więc szkoda czasu. Moje tempo zrozumienia niemieckiego nie chce porządnie przyśpieszyć, mimo wkładanych wysiłków. Lepiej jest przy filmach przyrodniczych, gdzie lektor mówi wyraźnie i dość wolno, tu już widać zmiany na lepsze. Niech ktoś kto oglądał napisze, co było ciekawego, czy są jakieś pomysły na poprawę sytuacji.

Słoneczka życzę, przynajmniej tego w duszy!
25 czerwca 2013 07:01 / 1 osobie podoba się ten post
Przegapilam wpis andrea ale dzisiaj poszukam.Gryl zaliczony to tak jak lista obecmosci podpisana.Czekam na dalsze wpisy i już nie przegapie.
25 czerwca 2013 07:03
Dziewczyny witam we wtorkowy dzionek,już ostatni wtorek w następny jadę do domku,juupi,słoneczka jeszcze nie ma ale zapowiada się pogodny dzień,miłego wtorku życzę.
25 czerwca 2013 07:10
Dzien dobry wszystkim spokojnego dnia ,bezstresowego wszystkim zycze słoneczka.:)))))))))))))))))))))
25 czerwca 2013 07:11 / 2 osobom podoba się ten post
mozah aM

Witam wszystkich ,,na wyjeździe'' i takich jak ja szczęśliwców w domu. Właśnie męża wyprawiłam - wyjazd służbowy i dlatego tak wczesnie jestem na nogach. A teraz znalazłam sobie zajęcie - porządkowanie własnej garderoby - będę wiedziała co potrzebuję przed sierpniowymi zakupami . No i pomoc mam- moja perska kotka właśnie leży na stercie wyjetych ubrań......będzie co czyścić z sierści ! Ale co tam - Home , sweet home ! to jest rzeczywiście prawda.A ten mój ostatni dzień w Szwajcarii - nie dość że wiele wrazeń to jeszcze ciekawa propozycja od rodziny gdyby podopieczna wymagała pomocy 24 godz na dobę - takze w nocy .Wtedy zamiast Altenheim proponują dwie opiekunki , równolegle pracujące na zmiany - jedna może byc z podstawowym językiem.Ciekawe - prawda ?

Hej jak w domciu - az zazdroszcze.Bardzo fajny cynk dalaś.Dwie opiekunki rownolegle?ale przy tak wysokich oplatac w Szwajcarii za pobyt w Heimie to i tak im sie oplaca gdyby bylo tak ok 1500 e to moze bym sie skusila.Jak dojdzie ta propozycja do stanu realizacji to daj znac.Zawsze to sto wiecej.A i czas bedzie inaczej uplywal i wiecej wolnego bo jak jedna pracuje druga moze ten piekny kraj zwiedzac.Interesuje sie troche wszystkimi krajami gdzie pracuja opiekunki Polki i wiem,ze w Szwajcarii na jednym bilecie mozna cały kanton zwiedzac w dodatku roznymi srodkami komunikacj : pociagiem,tramwajem,autobusem,statkiem,kolejka naziemna a moze jeszcze wszystkich nie mymienilam. Ciesz sie pobytem w domu,mezem i kotem.
25 czerwca 2013 07:19 / 2 osobom podoba się ten post
Na pewno dam cynk , bo wolę sama kogoś znaleźć - kogo znam osobiscie albo przynajmniej z wpisów z forum , niż dostać osobe z którą nie ,,nadaję na tych samych falach''.Ja nie muszę się ze zmienniczką przyjaźnić , wystarczy żeby była w porządku ale taka sytuacja to co innego - trzeba współpracowac i byc ze sobą 24h na dobe przez 2-3 miesiące .
Na razie sytuacja tego nie wymaga , ale temat zarzucony i spotkał się z zainteresowaniem.
 
25 czerwca 2013 07:52
mozah aM

Witam wszystkich ,,na wyjeździe'' i takich jak ja szczęśliwców w domu. Właśnie męża wyprawiłam - wyjazd służbowy i dlatego tak wczesnie jestem na nogach. A teraz znalazłam sobie zajęcie - porządkowanie własnej garderoby - będę wiedziała co potrzebuję przed sierpniowymi zakupami . No i pomoc mam- moja perska kotka właśnie leży na stercie wyjetych ubrań......będzie co czyścić z sierści ! Ale co tam - Home , sweet home ! to jest rzeczywiście prawda.A ten mój ostatni dzień w Szwajcarii - nie dość że wiele wrazeń to jeszcze ciekawa propozycja od rodziny gdyby podopieczna wymagała pomocy 24 godz na dobę - takze w nocy .Wtedy zamiast Altenheim proponują dwie opiekunki , równolegle pracujące na zmiany - jedna może byc z podstawowym językiem.Ciekawe - prawda ?

Nasza Annika miała teraz taki układ, tyle że w D.
Fajna rodzina, że nie chcą oddać podopiecznej do Altenheimu, widać, że im zależy. No a pewnie koszty zatrudnienia dwóch opiekunek są też niższe no i komfort lepszy. 
Czy Ty jesteś na własnej działalności, Mozah? Jeśli nie, to ja też byłabym zainteresowana pracą z Tobą na zmiany. Będziesz miała duży wybór!
25 czerwca 2013 08:31 / 2 osobom podoba się ten post
Nie jestem na własnej działalności - jestem przez firmę . Może bym miała więcej pieniędzy na własnej działalności ale teraz mam spokój i takie warunki pracy , jakich każdemu z całego serca życzę.A rodzina docenia w sensie dosłownym moja pracę i to bardzo. Jesli sytuacja będzie tego wymagac , dam znac na forum - tu bedę szukać zmienniczki , więc - kto wie , jesli i Ty akurat będziesz szukać pracy...
25 czerwca 2013 08:35
romana

Hejka, we wtorkowy poranek!
Andrejka wczoraj się tutaj odezwała, że wszystko ok, nawet już grilla zaliczyła, o innych przyjemnościach nie wspomnę.

Tali, wyspałaś się w nocy? Jak babcia z tą wodą w płucach? Nie zamieniła jej się w ocean?

Myszko, a jak tam Twoja artystka?
Przyznam szczerze, że polecanego przez Was filmu nie oglądałam, bo i tak niewiele z niego bym zrozumiała, więc szkoda czasu. Moje tempo zrozumienia niemieckiego nie chce porządnie przyśpieszyć, mimo wkładanych wysiłków. Lepiej jest przy filmach przyrodniczych, gdzie lektor mówi wyraźnie i dość wolno, tu już widać zmiany na lepsze. Niech ktoś kto oglądał napisze, co było ciekawego, czy są jakieś pomysły na poprawę sytuacji.

Słoneczka życzę, przynajmniej tego w duszy!

Hallo w pochmurny wtorek,
program byl glownie o pracownikach z Bulgarii i Rumunii, z Polski mniej pracujacych na zasadzie pracy o dzzielo w branzy miesnej, glownie w okolicy Oldenburga, same wielkie "nazwiska" tych firm, warunki pracy , placy, zakwaretowania rowne bardziej jakies kolonii karnej, to my mamy dobrze!, pokoje! wieloosobowe, 24 h gotowosc do pracy 2-3 h pracy, 2-3 h snu ,znowu 2h pracy. >ieciekawie.
I oczywiscie nikt nic nie wie , kontrole zapowiadane, wlasciciele firm tez nic nie zauwazyli negatywnego . Szans na poprawe niewiele.
25 czerwca 2013 09:29 / 1 osobie podoba się ten post
Dzień dobry,
zapłakany poranek mnie dziś obudził, tylko takie kap, kap i kap ....
Ale smutki na bok, uśmiechnieta buzia i oby do przodu ;)))

Miłego dnia kochane Panie !!!!
25 czerwca 2013 09:30 / 1 osobie podoba się ten post
Witam wszystkich z pochmurnego i deszczowego Berlina!!
25 czerwca 2013 09:38 / 2 osobom podoba się ten post
Witaj Joasiu, wszedzie niebo placze, w naszej Polsce tez!!! Grzybki beda Joasiu !!!!