Ja kiedyś napisałem Emmie_m jak mi coś złośliwego napisała posta "wiedziałem" - jedno słowo. A pamiętam że chyba z 10 osób go polubiło. :-) To był mój najbardziej wartościowy post na tym forum licząc według wskaźnika plusików.
Na wyjeździe
hm, a możesz Tina podać przykłady takich osób? Oprócz Margolci, która dociera powoli do tego stanu. Bo jakoś ich nie widzę, ale może źle patrzę.
Mozah ,Mleczko.Wystarczy przeanalizować terazniejszy sposób dodawania postów,to naprawdę nie jest trudne.
Najlepiej zwrócic się z pytaniem do Modema,na pewno punkt po punkcie wyjasni.
Najlepiej zwrócic się z pytaniem do Modema,na pewno punkt po punkcie wyjasni.
Ja kiedyś napisałem Emmie_m jak mi coś złośliwego napisała posta "wiedziałem" - jedno słowo. A pamiętam że chyba z 10 osób go polubiło. 
To był mój najbardziej wartościowy post na tym forum licząc według wskaźnika plusików.
To był mój najbardziej wartościowy post na tym forum licząc według wskaźnika plusików.Tali Romanko dziekuje cza slowa otuchy bo bardzo sie przydaja bo mam byc tam pierwsza opiekunka babcia ma 93 lata demencja choroby krazenia i po zlamaniu reki musze dac rady niema wyjscia moze jakas bratnia dusza sie tam trafi.
Tali Romanko dziekuje cza slowa otuchy bo bardzo sie przydaja bo mam byc tam pierwsza opiekunka babcia ma 93 lata demencja choroby krazenia i po zlamaniu reki musze dac rady niema wyjscia moze jakas bratnia dusza sie tam trafi.
opiekun_Janusz
Dokładnie Janusz,jak 10 osób polubi Twojego posta ,to od razu 10 punktów Ci wskoczy.
Dziewczyny szkoda zycia na takie spory) Jak nawet ktos Sam sobie lajkuje, nie wnikam to trzeba takim osobom raczej wspolczuc, ze musza sie dowartosciowywac w Ten sposob:-p
) Jak nawet ktos Sam sobie lajkuje, nie wnikam to trzeba takim osobom raczej wspolczuc, ze musza sie dowartosciowywac w Ten sposob:-popiekun_Janusz
Ja kiedyś napisałem Emmie_m jak mi coś złośliwego napisała posta "wiedziałem" - jedno słowo. A pamiętam że chyba z 10 osób go polubiło. :-) To był mój najbardziej wartościowy post na tym forum licząc według wskaźnika plusików.
Dlatego trudno nam uwierzyć w ponad 30 plusików w ciągu jednego dnia. Co do Mozah i Mleczka, to masz Tina rację, mają więcej lubianych postów niż wpisów..
Agape, nie chodzi o kłótnie, tylko przemawia przez nas ciekawość, jak jest możliwe zdobycie bardzo dużej ilości plusów w ciągu jendego dnia. Nikt tu nikomu nie ubliża, grzecznie pytamy.
Agape, nie chodzi o kłótnie, tylko przemawia przez nas ciekawość, jak jest możliwe zdobycie bardzo dużej ilości plusów w ciągu jendego dnia. Nikt tu nikomu nie ubliża, grzecznie pytamy.
margolcia
Kompleks ma ten kogo bola czyjes plusy, ja moge tylko podziekowac tym, ktorzy mi je daja, ot i tyle, Ciebie mialam za bardziej inteligentna z tej waszej paczki, ale widac pomylilam sie...
Cóż,w pewnym sensie to nawet komplement:)
"bardziej inteligentna" - piękne:)
Dla wyjaśnienia jeszcze - ja nie dzielę, tak jak Ty uczestników forum na "paczki" czy też "kółka różańcowe"Staram się służyć pomocą jeśli tylko potrafię każdemu ,kto tego potrzebuje - takie podziały, to jest dopiero wyraz totalnego zakompleksienia i żenady.Twoje plusy nikogo nie bolą-ciekawi nas poprostu ta speedowa szybkość:)
"bardziej inteligentna" - piękne:)
Dla wyjaśnienia jeszcze - ja nie dzielę, tak jak Ty uczestników forum na "paczki" czy też "kółka różańcowe"Staram się służyć pomocą jeśli tylko potrafię każdemu ,kto tego potrzebuje - takie podziały, to jest dopiero wyraz totalnego zakompleksienia i żenady.Twoje plusy nikogo nie bolą-ciekawi nas poprostu ta speedowa szybkość:)
Tu nie ma co wierzyć,trochę matematyki się przyda.
tina 100%
Dokładnie Janusz,jak 10 osób polubi Twojego posta ,to od razu 10 punktów Ci wskoczy.
Tina, ja czasem wracam do starych, zakurzonych juz tematow i czytajac daje plusiki, tak to funkcjonuje, do tego nie trzeba miec ukonczonej podstawowki, no moze przedszkolak mialby problem,.........dobranoc.
Nawet zabawnie wyszlo ,, kolko rozancowe", ,, kompleks plusikow" :-D ja Wiem Romana, fajnie, ze zaczelas ten temat
Post napisany w miare skladnie i na temat...to klucz do polubienia.OT i cala tajemnica tzw. plusikowania.
giunta
Biegałam. Po prostu dzisiaj mam dzień pełen "życiowych przemyśleń" i tak to się zwykle u mnie kończy, heh... Nie mogę za dużo myśleć najwyraźniej ;)
Trzymaj się Giunta! Ja tez ostatnio taki dolek głębokości Rowu Mariańskiego przerabiałam, ale jakoś mi przeszło... a myśleć na różne życiowe tematy warto... a nóż widelec coś wymyślisz i "filozofką" zostaniesz wielką! ;)
Jutro wyjdzie słoneczko i będzie Ci lepiej!
Jutro wyjdzie słoneczko i będzie Ci lepiej!
Szkoda, ze nie ma opcji ,,nie podoba mi sie" :-D