TaliA w ogóle to dzień dobry!
Dziś niestety deszczowy i jesienny dzionek się zapowiada...
Dziś moja Panna wraca ze szpitala, ale to potrwa trochę, więc mam nie gotować tylko dostanę kasę na obiad w restauracji... chyba pójdę i zjem kawał mięcha... Ivanilia wpadnij do mnie to pójdziemy razem hehehe!
A ogólnie mnie jakaś niemoc i lenistwo naszły..
Miłego dnia! Mam nadzieję, że u Was słonecznie to wyślijcie trochę promyków do mnie!
No pada. Jakos szybko się z Panną w tym szpitalu obrobili. Po wczorajszym spotkaniu dziadek całe śledztwo przeprowadził.jak to sie stało, że wczoraj się spotkałyśmy. Powiedziałam mu, że to cud i dał spokój. Pytał jeszcze, czy masz 20 lat, czy więcej, bo taka młoda. Córce i żonie opowiadał, oj miał o czym myśleć. Na deser, wieczorem babcia znowu się przewróciła. Na szczęście nic się nie stało.
Ciągną mi się te ostatnie dni jak guma w starych majtkach.